czego Ona chce?

Witam tak po krotce.......rozstala sie ze mna....Mowila ze i jedna i druga decyzja to bedzie dla Niej zle...Ze nadal nie wie czego chce...Zapytala czy chcialbym byc z dziewczyna ktora nie jest mnie pewna??........Powiedziala ze nie bedziemy razem, powiedziala ze mam zyc i nie czekac na Nia, jesli mamy byc ze soba to bedziemy.......... Jeszcze tego samego wieczora napisala jak tam moje samopoczucie i ze ma nadzieje ze nie mam do Niej az takiego zalu, ze chcialaby byc w kontakcie bo za duzo nas laczylo etc......Pozniej jescze pisala ze mam zyc normalnie swoim zyciem i sie nie zadreczac bo jest Jej przykro jak to czyta......"Ja nas nie przekreslilam...Pamietaj" Ostatnio w nocy dzwoni i pyta sie o moje egzaminy, mowi co Ja boli itd....Mowi ze mam dac Jej znac jak chce i na moje potwierdzenie prawie placze przez telefon.....Potem sms z gratulacjami i ze wierzyla we mnie itd.....Pyta sie mnie czy duzo mam jescze jakies inne kamienie na sercu oprocz szkoly, i chciala znac odp......Powiedzialem ze brakuje mi Jej i mowi ze to dobrze ze Jej o tym powiedzialem....... Rozstala sie ze mna, probuje jakos ciagnac dzien po dniu, a tu takie cos......Dziewczyny co Ona chce przez to osiagnac?? co Ona wogole robi??

dziwna jakaś sama nie wie czego chce :O ja na Twoim miejscu nie odpisywałabym na smsy, myslę, że ona to zwykła manipulatorka. Skoncz z tym.

faktycznie ona coś manipuluje...może chciała sprawdzić czy będziesz ją błagał....

nie mysl nad tym czego ona chce... tylko zadaj sobie pytanie czego bys chcial... odzyskac ja... czy puscic w niepamiec... ?

Jasne , a Wy zawsze wiecie czego chcecie ?:P Dziewczyna sie pogubiła w uczuciach i tyle . Daj jej czas ...

no wlasnie hehe.. pogubila jak kazda kobieta.... jak chcesz ja odzyskac zrob tak... zaproponuj przyjazn czy cos.. na spotkania przychodz kiedy Ci pasuje... odpisuj z opoznieniem... spotkaj sie z inna kobieta moze byc po kolezensku... a bylej sprzedaj barwne opisy ze szczegolami jak sie bawicie.. traktuj to po prostu jak by nie zmienilo nic w Twoim zyciu... bedzie chciala Cie testowac podswiadomie.. kiedy ulegniesz i powiesz ze chcesz wrocic bo wciaz Ci zalezy jestes spalony...

Niestety muszę sie z powyższym zgodzić ;) Tak to prawda :) to jedyna i najszybsza metoda by wiedziała czy chce być z Toba czy nie :( ps. Tylko nie przesadzaj ;)

Siema...... dzieki za odpowiedzi........Ze Wy tu jeszcze szanse widzicie to w szoku jestem........Troche mi juz rozjasnianiacie bo szczerze mowiac glowe od czwartku zachodze czy Ona sie bawi, furtke sobie jakas zostawia, cos do Niej dociera ewentualnie jakies skrupulyi szczerze mowiac jeszcze chwila i smutek zamieni sie w szalenstwo bo jak zyje raczej nie spotkalem sie z takim czyms po rozstaniu......Zawsze bylo koniec to koniec......Dziewczyna z kumplem tez ostatnio zerwala ale ani on ani ona nie pisza do siebie, nie mowiac o takim czyms

spoko bo to jest tak ze kobiety kieruja sie intuicyjnie... szukaja silnych facetow... ale kiedy przeciez facet sie zakocha bedzie zawsze slabnie w jej oczach.. Ty wlasnie to zrobiles.. a ze logicznie kobiecie tego nie ma szans wytlumaczyc... nawet nie probuj.. musisz byc ta bardziej racjonalna jednostka.. ktora czuwa.. powodzenia...

Oki....silnych.....wporzo Zawsze staralem sie byc czuly, mily, przepraszalem za wszystko i zawsze byla moja wina.........Kiedy za to ze powiedzialem ze bluzka, ktora ma na sobie jej przyjaciolka na Niej by nie pasowala dostalo mi sie od nienormalnych, ze to Ona powinna byc obrazona, cala droge dotknac sie nie dala i mowila nie dzwon do mnie jutro, nie zadzwonilem bo mialem autentycznie dosc dostalem sms'a ze "duma i honor nie pozwala sie odezwac i ze zachowuje sie jak chuj"......Wiesz w Jej przypadku to jest loteria............

nie chce z Tobą być, ale chce zniszczyć Ci życie, upewniając się ciągle czy przypadkiem już nie jesteś z kimś innym. Nie odbieraj telefonów, ani nie odpowiadaj na smsy

Sprzedawca.. masz trochę racji , ale .. Bywa tak , ze kobieta naprawdę nie wie czego chce i musi sie przekonać co czuje i czy to jest to czego szuka . Kiedy Go przy niej nie będzie , to Ona będzie wiedziała czy fakt , ze On jest z inna jej przeszkadza czy nie , a co z tym idzie czy On go kocha ;)czy jej na nim zależy i co do niego czuje ;)

radze niewracac juz do tego zwiazku, bo prawie pewne ze predzej czy pozniej znow ciebie zostawi

Masz rację Sprzedawca. Są takie kobiety, które po prostu szukają samca alfa i rusza je nie błaganie a ignorowanie, "odpuszczanie".

Nie no, to ja mam rozumiec ze to jest jakis test......Nie no to ja wysiadam......Zawalam uczelnie, zycie, mam mowic na okolo ze sie swietnie bawie, choc w srodku same lzy i to w imie testu??..........Jakbym Jej nie okazywal tego ze mi zalezy jeszcze bym zrozumial ale w takim momencie, kiedy to Ona nie postepowala fair................SZOOOK

to wcale nie musi być specjalnie działanie! Dziewczynie sugeruję zastosować kurację wstrząsową. To jedyna droga żeby się zmieniła. Ustawiłeś się jako "słabszy" i teraz musisz zmienić relację sił w ew. nowym związku.

NF86 zależy Ci by być z nią, tak? To zagraj w tą grę, osądź po skutkach nie metodach

Zależy mi mimo wszystkich ostatnich "zagran" miedzy nami.........Jak mnie pocalowala w policzek i odeszla sadzilem ze to koniec jak KONIEC.....a wyglada na to ze ona mi jakas nadzieje zamglona daje.......I to jest dla mnie nienormalne i delikatnie mowiac dziwne........Kumplowi cos mowi ze jeszcze zadzwoni i ze sie spotkamy szybciej niz mysle....... Zagrac w ta gre?? a to nie jest tak ze po ostatnich jazdach i braku szacunku, skonczeniu tego choc dobrze wiedziala ze to Ona ostatnimi sytuacjami doprowadzala do klotni ja mam cos robic?? chyba to Ona powinna......Zawsze lecialem do Niej, slyszac spod drzwi mam Cie dosc, zobaczymy sie a za chwile nie, wyzwisk od nienormalnych, pajacow, grozb i tonu via do kolegi..........Mowila o braku partnerstwa i zaufania.....A to Ona niby nie chciala nigdzie w piatek ze mna isc a zobaczylem Ja na dysce, potem chlopak Jej przyjaciolki mi mowi ze wraca o 9 skads z imprezy rano w samej bluzce, oczywiscie po co mi bylo wedziec gdzie byla, do dzis nie wiem i wogole i nastepnie wielka jazda oto ze ja wyszedlem zamiast do Niej podejsc gdy ja tylko wpadlem po kumpla na chwile....................

Popycha ja ktoś inny, albo chce by tak było...(daj znać jeśli dowiesz sie, ze tak właśnie jest)

ona chce po prostu kontaktu.... nie spełniasz jej oczekiwań, nie chce z tobą być ale......chce mieć cię pod ręką w razie jakby czuła się samotna. widocznie cie lubi i ufa ci skoro chce cię zatrzymac........ ale chce cię zatrzymać ze względu "na wszelki wypadek", jakby ona była w potrzebie a nie ty :) daruj sobie, chyba że umiesz byc kolegą :)

Daruj sobie, bo to będzie toksyczna znajomość... Postaraj się coraz mniej odzywać, przyzwyczajaj się do życia bez niej. Czas jest Twoim sprzymierzeńcem.

dziewczyna, która najpierw Cię okłamuje że zostanie w domu, a potem wraca o 9 w samej bluzce? do czego Ci taki ktoś potrzebny? chyba że chcesz nadal mieć takie jazdy, bo ona się nie zmieni

Siema igulalalala napisalas ze mi ufa etc......To jeszcze wiecej nic nie kumam bo przez ostatnie dni czytalem lub slyszalem teksty typu, zalezy mi na tobie ale nie moge ci ufac, nie wiem co moge ci powiedziec a co nie, podczas ostatniej rozmowy na kazde zdanie slowa typu "nie wierze tobie, czy ja mam frajerka wypisane na twarzy", ze sama nie wie co czuje, ze na pewno czuje sie oszukana i zawiedziona i ze nie jestem Jej obojetny etc..... Podczas tych 2 ostatnich ostatnich rozmow przez tel, rozmawiala ze mna jak lata swietlne nigdy, szczerze, spokojnie, otwarcie, taka potulna i delikatna byla.............. Wasze rady sa jak najbardziej na miejscu tylko to co Ona robi i wypisuje jest dla mnie sprzeczne, chociazby to ze mam zyc itd......Ale Ona nas nie przekreslila i mam pamietac.........Wiec gdzie tu logika I najlepsze my rozstalismy sie i zarowno Jej najlepsza przyjaciolka ze swoim takze.....Obie wrocily z tej imprezy nad ranem i obu sie cos wlaczylo......No i gosciu mi dzwoni i mowi ze Ona sie do niego odezwala wczoraj......Czy mozna oszalec????