A ja spędzę święta samotnie bo...

Spędzę święta sama w domu, bo nie umiem się przemóc do.. składania życzeń w święta. Przy tym całym \"opłatku\" wszyscy chcą mnie całować w policzki, trzymać za ręce.. NIENAWIDZĘ TEGO! Jak robi to mój mąż, to jest ok, ale w wykonaniu rodziców, albo nie daj boże teściów (o szwagierstwie nie wspomnę) to po prostu za dużo! Prosiłam żebyśmy zrezygnowali z tego zwyczaju - nie! Jak uciekam albo nie daje się \"cmokać\" to się obrażają :( Nikt nie szanuje moich uczuć, że dla mnie TWARZ TO SFERA PRYWATNA! Może jestem nienormalna, ale nie radze sobie z tym i święta spędzę sama w domu :(

a mąż to gdzie?

Męża wysyłam do jego rodziców, im mówię że spędzam święta ze swoimi, a moim rodzicom mówię że święta spędzam z rodzicami męża. Teściowie się dziwili, że chcemy spędzać święta osobno, ale jakoś ich przekonaliśmy. Nie chcę żeby mąż rezygnował ze świat tylko dlatego że ja jestem dziwna :(

tez tego nie lubie :o my sie dzielimy ołatkiem i składamy życzenia,nikt sie nie całuje

No właśnie.. jak przekonać rodzinę, że to całe cmokanie po policzkach jest idiotyczne i zbędne? Ja nigdy nie wiem ani z której strony kto chce zacząć ani ile razy trzeba się tak fałszywie przystawiać policzkiem do policzka :( Dla mnie o takie samo naruszenie prywatności, jakby mnie za piersi chwytali :( Ale nikt tego nie rozumie :( Chciałabym na święta mieć na twarzy gigantyczną opryszczkę, może wtedy zostawili by mnie w spokoju. A tak.. spędzę sobie wieczór w domu. Trochę mi szkoda.

Kurcze ,no coś w tym jest ,ja też nie lubię cmokania z wujkami itp.Ale jakoś zaciskam zeby i daję radę..Nie wyobrażam sobie wigilii samotnie spędzać z tego powodu:(