Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asiulek1976

małżeństwo w czasie ciąży

Polecane posty

Mam 31 lat jestem w 7 miesiącu ciąży. Mój mąż nie mógł mieć dzieci więc postanowiliśmy zrobić invitro za 3 razem się udało, można by powiedzieć koniec problemów, niestety tak nie było. Gdy byłam w 4 miesiącu ciąży mąż zaczął się ode mnie odsuwać, przestaliśmy spać osobno, rozmawiać o sobie itd. okazało się, że mój mąż uznał mnie za antyseksualną, że mam coraz większą d....bardzo mi dokuczał a Ja ciągle płakałam. Gdy dowiedział się, że to będzie chłopiec powiedział, że żałuje że zgodził się na ciąże i nie chce tego dziecka ale poniesie wszelkie konsekwencje swojego błędu. Trwało to tak 3 miesiące po czym w grudniu uznał, że jak wrócę do siebie to może skusi się na seks. Nienawidzę go i gdybym miała się gdzie przeprowadzić to bym to już zrobiła ale mieszkam w jego mieszkaniu, jestem w ciąży i nie mogę nic zrobić. Ciągle płaczę, nie mogę na niego patrzeć. Mieszkaliśmy razem 3 lata, ciąża była planowana więc o co mu chodzi? jak można być tak podłym człowiekiem. Co mam teraz zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
palant ten Twój mąż, ale ja bym nei skreslała od razu i poczekałą aż dziekco się urodzi - może dozna cudownego przebudzenia :) jakby nie było dla niego to tez nowa rola, w której jeszcze się nie czuje, ale bądź dobrej myśli - chociaż to on powienien Cię teraz wspierać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbssbhd
jakis totalny debil moze wlasnie w zwiazku z tym in vitro poczul sie bez znaczenia ale to go kobieto nie usprawiedliwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zmieni stosunek do dziecka ale co ze mną mam być z człowiekiem na którego nie można liczyć bo jak przytyję, lub zachoruję to go już nie będzie. Na czym ma opierać się nasz związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie pomyslałaś, że on czuje się niepełnowartościowym mężczyzną, skoro nie był w stanie normalnei dac Ci dziecka? i może stąd jego dziwne zachowanie? do psychologa go wyślij - bo wątpię, że ejst takim chamem, myslę, że raczej nei radzi sobie w nowej dla niego sytuacji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calka
a czego nam nie powiedzialas? wersja Twego meza jest pewnie inna, a prawda pewnie lezy po srodku. Skoro nie potraficie rozmawiac i dojsc do kompromisu to trudno, nigdy nie jest za pozno zeby to naprawic( jesli sie kochacie ) Pioter P.S Kobiety w ciazy tez fajnie wygladaja :-) http://img441.imageshack.us/img441/2209/dsc2926bq5.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulka1976
To boli bo Ja nic nie zrobiłam a mój mąż zgadza się z tym wszystkim i to on twierdzi, że popełnił błąd bo tak naprawdę nie przemyślał ciąży. Twierdzi, że przecież mógł zmienić zdanie a co do mnie to jego zdaniem mężczyźni uprawiający sex z kobietą w ciąży są nienormalni, po drugie grube kobiety go odrzucają. Więc dlaczego uważasz, że coś ukrywam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hym, możliwe wyjścia: -powiedział Ci po prostu prawdę, ma w sumie prawo nie lubić widoku kobiety w ciąży, ale czy jest na tyle naiwny? -przeżywa ciążę i świruje z tego powodu - mówi tak, choć wcale niekoniecznie tak myśli, ale czy jest na tyle wrażliwy? -jest zazdrosny, że skupiasz się na ciąży i dziecku, żałuje utraty Twojego zainteresowania i wyżywa się w ten sposób... Ale czy on jest na tyle dziecinny? -ma całkiem inny powód, na przykład poznał inną kobietę, i chce Cię zniechęcić do siebie, ale czy sądzisz, że może mu brakować odwagi cywilnej by się do tego przyznać? Sama spróbuj sobie na te pytania odpowiedzieć. Bo tylko ty znasz swojego męża, jego charakter itp. My sobie tu możemy co najwyżej gdybać. Jestem z Tobą, trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestety mysle ze...
Niestety mysle ze ma inna kobiete! Kiedys bylam w podobnej sytuacji tylko ze to ja bylam po przeciwnej stronie! Nie bylo zadnej ciazy, ale zachowywalam sie ozieble wobec meza, mowilam ze przytyl i dlatego niemam ochoty na sex! Twierdzilam ze nigdy nie chce miec dziecki, bo chcialam go do siebie zrazic! Nie mialam na tyle odwagi by przyznac sie ze mam kogos na boku i ze chce rozwodu! Mam nadzieje ze jednak w twoim przypadku jest inaczej i tym powodem nie jest inna kobieta:-) Trzymam kciuki! Nie martw sie teraz, bo to niewskazane! Trzymam kciuki za Ciebie i synka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×