Co ja mam biedna zrobic...

Jakis czas temu poznalam faceta. Jestesmy juz pol roku razem (dodam, ze ja mam 24 lata on 26). Jestesmy w sobie na zaboj zakochani. Gdyby teraz poprosil mnie o reke, bez wachania powiedzialabym ''tak''. Jest to moj ideal. Dba o mnie, rozpieszcza malymi drobiazgami, rozmawia mi sie z nim tak dobrze jak z nikim innym. On jest zarowno moim przyjacielem jak i partnerem. Jest jednak male ''ale''. Na poczatku naszej znajomosci zatail przede mna co On tak naprawde robi. W pierwszej wersjii mowil, ze nie pracuje, czasem dorabia jako barman, wczesniej byl za granica i odlozyl troszke pieniedzy i to mu pozwala na chwilowy ''urlop''. Jednak wydalo mi sie to troszke dziwne, gdyz jezdzil w miare dobrym samochodem, mieszkanie mial fajnie urzadzone i tak troszke trudno bylo mi w to uwierzyc, ze go stac na to wszystko tylko z pracy barmana i oszczednosci, ktore mial. Zaczelam naciskac...w koncu przyznal sie z czego naprawde zyje. Powiedzial, ze wyludza kredyty. Nie on sam, ale czesciowo uczestniczy w aranzowaniu pewnych spraw z tym zwiazanych. No i oczywiscie jakis tam procent tych pieniedzy idzie na jego konto. Bylam w szoku. Zapytalam, czemu mnie oszukiwal. On stwierdzil, ze chcial mnie chronic i nie chcial abym miala w tym jakikolwiek udzial. Z reszta powiedzial, ze nie darowalby sobie, gdyby mnie stracil przez to. Ja stwierdzilam, ze musze chwile pobyc sama, przemyslec. On plakal, ja tez...Mamy sie spotkac w piatek i porozmawiac. Ja go potwornie kocham i serce mi sie kroi jak jastem bez niego...nie wiem co mam zrobic:(

i Ty sie chcesz wiazac z oszustem

nie wiesz? :O

Z jednej strony rozumiem, ze zatail to przede mna. Moze jest mozliwosc aby go z tego wyciagnac? Tzn; zmusic aby znalazl normalna prace

skoro tak dobrze gra ze wyludza kredyty to kiedys moze tez dobrze grac w zwiazku... Ja bym chyba niestety powiedziala stop... jest przestepca jakbyna to nie patrzec i facetem bez przyszlosci... jak pomysle ze np mialabym sie z nim zwiazac, kozystac z kradzionych pieniedzy a po kilku latach zastukalaby policja o go zabrala na 10 lat do wiezienia to ja dziekuje. Wiem ze jestes szalenczo zakochana ale posluchaj glosu rozsadku! Jest wielu "idealow" bo ludzie staja sie dla nas idealni pod wplywem naszych hormonow. Jeszcze trafisz na swojego porzadnego faceta!

powiedz mu po prostu, ze jesli nie skonczy z tym , to koniec .... proste.. chyba ze Ci to nie przeszkadza :O

ja bym takeigo kryminaliste kopneła mocno w dupe,nawet jakbym kochała go bardzo.Pomysl co za zycie z takim oszustem,bedziecie miec dzieci i co wtedy,dzieci beda sie wstydzic ojca kryminalisty,ale tObie mzoe bedzie on pasował,bo kase bedziesz miała

No wlasnie moze powinnam postawic ultimatum. Czyli koniec z przekretami jak chce byc ze mna. Powiedzmy dalbym mu czas aby znalazl normalna prace

ludzie jak mu ma powiedziec ze ma z tym skonczyc... 1. facet ma wspolnikow, jak im powie ze chce skonczyc to bedzie podejrzenie o to ze bedzie kablowal... jak to jaka mafia to faceta nie zobaczy 2. to sa LATWE pieniadze, on ma wszystko, nie musi nic w zyciu robic i wy myslicie ze on sobie pojdzie poszukac normalnej pracy za 1500zl? 3. Dlatego mysle ze jak mu to powie to on przytaknie a i tak bedzie to dalej robil, tylko znikal z domu na 8h dziennie :/

Poł roku ze soba sa ,wiec to nie za długo i watpie czy to jest miłosc,po prostu oczarowanie,wiec moze jak najszybciej ten zwiazek skonczyc

zal mi takich panienek kryminalistow,one w ogole to sie zgadzaja na to zeby ich faceci byli oszustami,złodziejami itd.bo maja z tego kase

No wlasnie, boje sie tego, ze On ma wspolnikow, ktorzy za pewne sa ludzmi bez skrupulow i za pewne nie pozwolili by mu ot tak odejsc

e tam... bedziesz zona/dziewczyna/narzeczona przestepcy;) takie tez zyja:P jak sie lekko zarabia duze pieniadze, to sie nie przestawi na ciezkie zarabianie malych /a nawet duzych:P /

Annemarie naprawde postaraj sie go odpuscic sobie, uwierz, to co Cie moze spotkac jezeli sie zdecydujesz na bycie razem z nim jest o wiele gorsze od przeplakania kilku miesiecy...

Annemarie przerciez TY jestes tylko poł roku z tym facetem ,jak to mozlwie abys az taks ie zakochała w tak krotkim czasie?I moge sie załozyc ,ze nie zerwiesz z tym facetem i nie ze wzgl.na to,ze go az tak kochasz,tylko po prostu bedziesz chciała łatwego zycia ktore on jako oszust moze Ci stworzyc,ale zacznij magazynowac cebule aby mu ktoregos dnia przyniesc do wiezienia:-)

losos -->chyba masz racje...ojjj bedzie ciezko. kurwa, spotkalam faceta idealnego, ale tez cos kurwa musialobyc nie tak. Mialam juz kilka zwiazkow przed nim i z nikim nie czulam sie tak szczesliwa. Teraz to juz mi sie chce plakac

Annemarie :-) piszesz,ze facet jest idealny :-) Ty chyba jednak nei wiesez co oznacza to slowo

Glowa do gory bede trzymac za Ciebie kciuki! Jestem pewna ze niedlugo na Twojej drodze znajdzie sie ten jedyny. Ale niestety takie jest zycie ze trzeba duzo przecierpiec ale uwierz lepiej teraz niz za kilka lat sobie wyrzucac Sciskam Cie mocno

Mysle,ze idealny jest dla ciebie ,bo funduje ci rozne prezenty i dlatego wydaje ci sie,z eona jest taki cudny:-)

Facet idealny?:o Czy facet idealny utrzymuje sie z oszustw? :o

to jato ja--> Nie jestem z nim dla pieniedzy. Moglby byc nawet biedny jak mysz koscielna, ale tak dlugo jakby mnie szanowal i kochal nie mialabym z tym problemu. Sama pracuje, jestem niezalezna. Takze nie chodzi o to, ze z nim zylabym jak ksiezniczka z tych brudnych pieniedzy. Tez inaczej jest jak jestes z kims pol roku i wydujesz sie z ta osoba raz na tydzien, a inaczej jak prawie codziennie..My sie widujemy prawie kazdego dnia

MOge sie załozyc o wszystko,ze ty jednak z nim nie zerwiesz:-) wolisz byc dziewczyna gankstera i i miec lekkie zycie :-)

To nie chodzi o te prezenty!!!! Chodzi o jego charakter. A to co robic aby zarobic to juz inna historia

zejdzcie wreszcie z dziewczyny!!! I tak ma spory problem

Annemarie on cie nigdy nie szanował,bo kłamał a po 2 oszusci,kryminalisci sa egoistami,bo wiedza,ze z normalna kobeita nie powinni sie wiazac a jednak to robia,Dla kryminalistow i oszustow sa dobre tylko kryminalistki i oszustki

to jato ja --> Te zerwanie to jest jedyna mysl, ktora teraz jest caly czas w mojej glowie. Wiesz, ja nie jestem pusta panienka i w przyszlosci chce miec normalna rodzine, dzieci i przez to co On robi, nie wiem czy bybly w stanie zapewnic jakiekolwiek bezpieczenstwo tzn; ze nie musialabym sie bac, ze ktos np; dzieci porwie czy cos

wyludza... Dla mnie to by bylo najistotniejsze ;)

Annemarie jakbys chciała zerwac to bys juz to zrobiła i nie radziła sie na forum:-) ale naparwde załoze sie,ze ty jednak z nim zostaniesz

Z tego co wiem, to bierze ''falszywe'' (czy jak to sie nazywa) kredyty z bankow

Na cudzy dowód osobisty?:o