Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

megulitta

pytanie o delfen

Polecane posty

hej kobietki, ponieważ jestem zmuszona odstawić tabletki antykoncepcyjne muszę zacząć zabezpieczać się w inny sposób, myślałam by połączyć prezerwatywę z czymś jeszcze... doczytałam się ,że zamiast globulek kobiety polecają krem plemnikobójczy \"delfen\", ale podobno jest bardzo trudno dostępny...czy to prawda? czy ciężko go kupić w polskich aptekach? czy któraś z was go stosowała? jakie są wasze opinie i wrażenia na jego temat? z góry dziękuję za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delfenka
Ja stosowałam krem Delfen. Dla mnie był ok, nic nie piekło, ani nie robiło wrażenia ciepła w pochwie jak podobno jest po globulkach. Nie trzeba było wkładać go wcześniej i czekać aż się rozpuści. Aplikowałam go tuz przed samym wejściem lubego przyodzianego w prezerwatywę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delfenka
Też stosowałam prezerwatywę+Delfen, gdy odeszłam od pigułek. W aptece zdarzało się, że nie miały go na zawołanie. Jak nie było to prosiłam , żeby zamówiły na hurtowni i był za pare dni czasem, już na drugi dzień. Piszę w czasie przeszłym, bo od 2 lat jadę na samych prezerwatywach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delfenka
Podobno producent robił też piankę Delfen, ale jej nigdy nie szukałam, bo wyczytałam w książce, że w kremie jest większy % składnika plemnikobójczego. A wtedy jeszcze bałam się zaufać samej prezerwatywie. Poszukaj może teraz coś nowego się pojawiło. Wrzuć w wyszukiwarkę "chemiczne środki antykoncepcyjne". Jakbym teraz chciała coś dołożyć do prezerwatywy to bym szukała co rynek proponuje. Jak zaczynacie dopiero z prezerwatywą to taki dodatkowy poślizg może się przydać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delfenka
tak sobie tu piszę sama, może komuś się przyda. Ważne też jak zakładać prezerwatywę, chociaż wszystkim się zdaje, że to takie proste. Dlatego należy pamiętać, by: - kupować prezerwatywy, które cieszą się dobrą opinią, - unikać zakupów w przypadkowych miejscach, - sprawdzać datę przydatności do użycia, - sprawdzać, czy opakowanie nie jest uszkodzone (lekko ściskając folię zawierającą prezerwatywę - powinna być wypełniona powietrzem), - założyć prezerwatywę, nim nastąpi kontakt z narządami płciowymi partnerki, - uważać, by nie uszkodzić prezerwatywy mechanicznie (np. paznokciem), - unikać stosowania tłustych środków zwilżających (tłuszcze niszczą gumę, z której wykonana jest prezerwatywa); można kupić prezerwatywy pokryte specjalnymi substancjami zwilżającymi, nieszkodliwymi dla kauczuku, - zdejmować prezerwatywę, gdy prącie pozostaje jeszcze w częściowym wzwodzie, - używać prezerwatywy tylko jeden raz; przed każdym kolejnym stosunkiem należy zakładać nową prezerwatywę. Zakładanie i zdejmowanie prezerwatywy W celu skutecznego posłużenia się prezerwatywą należy: - ostrożnie otworzyć opakowanie prezerwatywy, - z członka w stanie wzwodu zsunąć napletek, - czubek prezerwatywy ostrożnie ścisnąć palcami, - rozwinąć prezerwatywę na członku, aż do jego nasady, - czubku penisa ma tworzyć mały, pusty (bez powietrza) woreczek na spermę, troszkę ma zwisać na końcu penisa (nie wciskać tej prezerwatywy na członek do oporu), - wycofać członek z pochwy przytrzymując krawędź prezerwatywy, - po wtrysku zsunąć prezerwatywę, zawiązać, zawinąć w papier i wyrzucić do kosza, umyć dokładnie narządy płciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez kiedys kupilam sobie delfen i powiem tak, to bylo moze 7 lat temu i byl normalnie dostepny w aptekach, natomiast mnie draznilo to ze musialas go sobie wciskac 10 min. przed stosunkiem,czyli wszystko z gory musialo byc zalozone :O uzywalam do tego prezerwatywy, wszystko sie pienilo, mialam wrazenie ze w srodku mam mydlo :O ale zawsze to skuteczniejsze niz sama prezerwatywa, choc odkąd nie biore tabletek tylko na tym bazuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delfenka
Delfen w kremie wcale się nie pieni. I NIE TRZEBA go wkładać 10 min przed stosunkiem, bo to nie musi się rozpuszczać tak jak globulka. W ulotce jest napisane, że wkładać można tuż przed wprowadzeniem członka do pochwy. Mam do dzisiaj ulotkę. Sweet Dreams może Ty miałaś piankę Delfen, której ja akurat nie używałam. Ale myslę, że różnica w konsystencji spora jak wskazuje nazwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zdanie jest takie, że szkoda się tym bawić; po pierwsze trzeba odczekać te 20 min. zanim globulka się rozpuści, po drugie, po stosunku nie można sie podmywać glęboko kilka godzin, a globulka WYPŁYWA....naprawdę bardzo niehigieniczne i nieprzyjemne. Jeśli chcesz dodatkowego zabezpieczenia ,proponuję: -prezerwatywę ze srodkiem plemnikobójczym [gdyby doszło do niewidzialnego urazu mechanicznego gumki] + mieć w zanadrzu "pigułkę po" [Postinor, Escapelle, na receptę] gdyby gumka pękła lub zsunęła się. Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudek
hej! jestem dziewicą i chciałabym zacząć współżycie... co myślicie o kremie delfen na pierwszy raz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga87
Możesz go kupić ale na pewno nie powinna być to Twoja jedyna antykoncepcja, kremy plemnikobójcze stosowane bez prezerwatywy są raczej zawodne. Tak samo rzecz ma się z globulkami. Dodatkowo globulki powodują uczucie ciepła w pochwie i "mlaskanie" przy penetracji ;] Możesz jeszcze pomyśleć o jakiejś antykoncepcji mechanicznej dla siebie : prezerwatywa dla kobiet, diafragma czy kapturek naszyjkowy - ale też są raczej zawodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×