bardzo dlugie rzadkie i proste jak druty rzesy jaki tusz dobry??

prosze doradzcie jaki tusz kupic bo ja juz normalnie nie wiem ;/ z zadnego nie bylam zadowolona( te z plastikowymi szczoteczkami odpadaja)

astor z lycra - moja kumpela ma takie rzęsy i po nim naprawdę są podkręcone :) wypróbuj w drogerii, naprawdę polecam !

?

Zaryzykuj i kupi Rimmel Magnif'eyes. :p Rewelka. :D Jak chcesz to wkleję Ci zdjęcia i zobaczysz co on potrafi zdziałać. ;)

astor - dwadzieścia kilka złotych z tego co pamiętam

trza ocenic

o, angolek wklej zdjecie:) ja tez mam dlugie ale rzadkie rzesy, uzywam maybelline lash stylist i jestem z niego bardzo zadowolona (ale on jest z grzebyczkiem)

Wybaczcie nie było mnie tu jakiś czas. :) Wklejam najpierw fotkę oka nieumalowanego, a później już z tuszem. :) http://img528.imageshack.us/my.php?image=2809070841br7.jpg http://img266.imageshack.us/my.php?image=beztytuu1vg0.jpg :)

2000 kalori z max factor i jest super , z lycra tez jest fajny , rimela tez mialam i tez nie jest zly , uzywalam astora i nie cierpie ich szczoteczek , chyba teraz loreala sprobuje:P ale z max factor polecam to juz moj 4 chyba tusz

wow!!!!!!!!! Angolek, jak tego dokonalas? to zasluga tylko tuszu?

no wlasnie, super ci to wyszlo ;) ja tez mam dlugie, ale dosc rzadkie rzesy, tzn zalezy, bo czesto mam tak ze zaczynaja mi wypadac :/ ale tez lubie miec mocno wymalowane oczko ;) na 1 fotce dlatego jest taki efekt, ze pewnie masz bardzo jasne rzesy, odbarwione juz od malowania, prawda?? ja osobiscie polecam ci te dwufazowe tusze, najlepiej z takimi \'wloskami\' one dobrze zageszczaja :)

no ja tez mam problem rzadkich żęs ale mam bardzo dlugie. a powiedzcie w jakich cenach te tusze? ja zazwyczaj podkrecam zatolka i smigam jakims zwyklym tuszem, wtedy nie musze miec jakiegos super tuszu bo rzesy sa podkrecone na maksa.

Tak atlantica. :) Ja jestem naturalną blondynką i mam bardzo jasne rzęsy, prawie niewidoczne. Są długie, ale dosyć rzadkie i proste jak drut. Używałam kiedyś zalotki, ale efekt sie nie utrzymywał. Rimmel Magnif\'eyes to jedyny tusz, który potrafi tak podkręcić i pogrubić moje rzęsy. Nie mogę się bez niego obejść. :) W drogerii kosztuje ok. 25 zł, ale ja kupuję go na allegro za 17 zł (12 zł tusz + 5 zł koszt przesyłki)

http://www.allegro.pl/item285926220__tusz_rimmel_magnif_eyes_extreme_black_.html Angolek czy to taki tusz?

Tak Figaa to ten. I w dodatku dałaś linka do sprzedawcy u którego ja się zaopatruję. :p Więc śmiało możesz zamówić go właśnie u niego, bo jest oryginalny. :) Jest jeszcze taki sam tusz ale z czerwoną zakrętką. :) Wszystko jedno, który kupicie, bo oba sa rewelacyjne tylko ten jeden jest niby extremalnie czarny. Ale efekt daja taki sam. ;)

te rzesy sa wstretne :o nie maluj ich az tak na dole

Angolek sliczne rzęsy!!

Angolek , ladne masz oczy ...pieknie pomalowane, to cos wyzej zazdrosci

a czy na proste krotkie tez zadziala ten tusz? rozmazuje sie?

Przepraszam bardzo, ale to moje oczy i moje rzęsy, więc jeśli pozwolisz to będę je malować tak jak mi się podoba... ;) AlesandraAmbrosio, Wesoły Romek dziękuję. ;) lu_netkaaaaaaaaaaaaaaaaaaa niestety nie wiem czy zadziała. :) Jeśli chodzi o rozmazywanie to nie rozmazuje się. :) A to zwykły tusz, więc możesz równiez kupić taki w wersji wodoodpornej. :)

Ślicznie pomalowane, tylko troszke góra posklejana:(

to ja powiem - też kupowałam u tego sprzedawcy i potwierdzam: sprzedawca jest ok :) co do tuszu - faktycznie był niezły, ale szybko mi jakoś wysechł, cóż, myślę, że jak skończy mi się obecny tusz to kupię właśnie ten :)

Tusz widać dość dobry, ale mi osobiście efekt się niezbyt podoba (ze względu na to, ze wolę mniej "teatralne" spojrzenie ;) no i rzęsy zdeczka posklejane, lepeij wyglada, gdy dolne rzęsy są mniej wyraziste od tych górnych )

mi akurat takie malowanie rzęs się też niezbyt podoba, ja maluję tylko górne i rozdzielam żeby nie były posklejane. Od siebie powiem, ze tusz był fajny, generalnie był to jeden z lepszych tuszy jakie miałam :) aktualnie mam maybelline volume express (granatowy, prosta szczoteczka), używam tylko dlatego, ze kiedyś kupiłam razem z kredką (byłam przekonana, że to ten z podkręcającą szczoteczką) i szkoda mi, żeby się zmarnował. Może jakiś z maybelline? Na tuszach maybelline się jeszcze nie zawiodłam, kupuje zawsze ten niebieski volume express i naprawdę jest dobry :) a słyszałam, ze ten turbo boost jest rewelacyjny! Tak więc ja polecam albo tego rimmela (ale jak mówię, mi bardzo szybko wysechł, tak jak zresztą inne tusze rimmela :/) albo któryś z maybelline :)

Ale mnie zjechałyście. :p No cóż mnie akurat taki efekt odpowiada, więc nie będę niczego zmieniać. Lubię ostry makijaż i mnie skręca jak dziewczyny tylko raz mazną swoje rzęsy i mówią jak to strasznie są umalowane. :p No ale nikogo nie krytykuję, bo każdy lubi co innego. :) Jakoś nigdy od nikogo nie usłyszałam, że mam posklejane rzęsy, zawsze słyszałam tylko same komplementy, nio ale... :p Co prawda temat jest nieco inny niż ocenianie moich rzęs, ale dziękuję za opinię. ;) :p Szczęśliwego Nowego Roku Wam życzę... I udanej zabawy. :D

Ile warstw nakładałaś na rzęsy?? Ja miałam ten tusz i za chiny nie otrzymałabym takiego efektu, może jakiś stary mi wcisnęła...

2 porządne warstwy, a gdy one już wyschną to nakładam trzecią, która że tak powiem "układa" rzęsy do ostatecznego efektu. :)

najlepszy jest volume shoking loreala, ale ten z grzebyczkiem...rewelacja...powiem szczerze, ze nawet nie trzeba uzywac bazy, tak idealnie pogrubia rzesy i nadaje urok spojrzeniu...ma tylko jedna wade, nie moge go niczym zmyc, wiec moje oczy wieczorem po demakijazu wygladaja niezbyt ladnie...

Mam podobne rzęsy i używam różnych tuszów Maybelline, ostatnio Colossal Volum Express. Jest całkiem ok, ale swojego ideału jeszcze nie znalazłam.