Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiolik

przyjazń męsko-damska

Polecane posty

Gość nie wierzę w to
miałam kumpelki które niby sie \"przyjażniły\" a tak na prawde trzymały sobie tych \"przyjaciół\" na wszelki wypadek, gdyby w życiu im nie wyszło żeby zawsze mieć \"koło zapasowe\". Gdy taki przyjaciel zaczynał sie interesować jakąs dziewczyną to wpadały w furie, za wszelką cene chciały ich skłócić, oczerniały ta dziewczyne i twierdziły \"ona nie jest dla ciebie dobra, zasługujesz na kogoś lepszego\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolik

wierzysz w przyjazń między kobietą a mężczyzną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petit Girl
jej..taki temt dzis juz byl zakladany dwa razy. zanim zalozysz topik skorzystaj z opcji "SZUKAJ"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma takiej przyjaźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolik
ups,ale plama...dzięki za zwrócenie uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petit Girl
SPOX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolik
dzięki Petit Girl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolik
pare lat temu poznałam faceta z którym mogę pogadać o wszystkim-dosłownie i nie krępuje się .Mam męża a on ma żonę,a nas łączy tylko przyjazń.Ostatnio ma problemy rodzinne i do kogo przyszedł się pozalić?-do mnie!Kiedyś przeprowadziliśmy poważną rozmowę i doszliśmy do wniosku że gdybyśmy pozwolili by do czegoś między nami doszło,nie potrafilibyśmy już być przyjaciółmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petit Girl
Wiolik. Ja jestem w takiej sytuacji, ze przyjaźnie sie z mezczyzną i zakochalam sie w Nim. On nic o tym nie wie a ja zastanawiam się czy Go "oświecić". Choc z drugiej strony, nie wiem czy mam prawo niszczyć Przyjaźń tylko dlatego, że Go kocham ( tu biore pod uwage przypadek, że jest to miłość nieodwzajemniona) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolik
dodam że najlepszej przyjaciólce nie potrafiłabym powiedziec tego o czym rozmawiam z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolik
jeśli jesteś pewna ze to miłość nieodwzajemniona,to nie niszcz przyjazni.Chociaż do końca nie wiesz co mu leży na sercu i może byś miała niespodziankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
dokladnie tak, przyjazn damsko- meska , konczy sie w lozku, potem tych dwoje staje sie kochankami lub obcymi ludzmi:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petit Girl
Wiolik, nie jestem pewna co do tego czy to milość nieodwzaejmniona ( ale załozylam taki przypadek, ze tak wlasnie moze byc i wtedy z pewnoscia nie mam prawa niszczyć Przyjaźni). Czekam na przebieg wydarzeń, bo mam wrażenie, ze On tez daje mi jakies znaki - choc moze to tylko moje wyobrażenia?? Hmmm Poczekam jeszcze, aby się upewnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EEEEEEEEEEEE
Nie istnieje przyjaźń damsko męska . Zawsze któraś ze stron chce czegoś więcej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petit Girl
Ja jestem zdania ze jednak istnieje. Jestem najlepszym przykładem...oczywiscie nie mowa o Moim Przyjacielu o ktorym pisałam powyzej ale o innym. Znamy się od piaskownicy, wspolne przedszkole, szkola podstawowa, liceum. Mieszkalismy w jednej klatce. Przyjaźnilismy się. Byly podteksty ale to tylko w zaratch, rozumialam sie z Nim bez słow i bylo pięknie. I tak przyjaźnimy się już 25 lat, no 22 ( biorac pod uwagę fakt, że w wieku 3 lat jeszcze sie nie kontaktowaliśmy) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolik
tak się zastanawiam-czy gdybym się przespała z przyjacielem,mogłabym mu spojrzeć potem w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolik
kiedyś podkochiwałam się w kumplu i cierpiałam gdy jeżdziłam z nim do panny która mu się podobała.Myślałam,że mi serce pęknie,a on o niczym nie wiedział i nie dowiedział się do dziś.Mamy nadal stały kontakt i gdy się spotkamy na jakiejś imprezie,śmieję się sama do siebie na wspomnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×