Poczułam sie znowu atrakcyjna

A tak na marginesie - chciałbym zobaczyc co by sie stało, gdyby facet założył tu temat \"Poczułem się znów atrakcyjny\" i opisał sytuacje podobną jak autorka, nadmieniajac, ze oczywiscie zakłada, że moze zdradzić... Wtedy kobieca tolerancja dla chęci \"podobania sie\" mogłaby wyjść w pełni na światło dzienne :D

mówisz i masz. Już ktoś założył

Ps komicznie - mojego światopoglądu nie zburzyłeś (doczytaj w nawiasie), co najwyżej rozczarowałam się Twoją osobą.

to Ty wirtualnie założyłaś ten temat? oraz - nie martw sie jeszcze nie raz sie rozczarujesz... choć nie wiem czemu wywnioskowalas, ze bawie sie w jakies uwodzenie mężatek... akurat mężatki mnie o tyle nie interesuja, ze nie chce konkurencji i potajemne spotykanie sie z kobietą, ktorą jednoczesnie wspolzyje z innym u mnie odpada... ale w przypadku gdy moja kobieta mnie zdradza, to nie mam pretensji do faceta z ktorym to zrobi...

Komicznie rozwala mnie jak przestawiasz czyjes slowa :""Poczułem się znów atrakcyjny" i opisał sytuacje podobną jak autorka, nadmieniajac, ze oczywiscie zakłada, że moze zdradzić..." Napisalam przecie ze na pewno go z nim nie zdradze. Naucz sie czytac ze zrozumieniem

Droga kobieto... na 1 stronie napisałas ze nie wykluczasz zdrady, a potem pod miażdżącą krytyką kilka stron dalej zdementowalas te slowa... albo masz ludzi za idiotów, albo nadajesz sie na polityka... naprawde pisanie oczywistych stwierdzen a nastepnie pisanie tego że co innego mialas na mysli jest żenujące i sprawdza sie tylko w polityce

A tak na marginesie - jak masz beznadziejnego faceta, przy ktorym czujesz sie nieatrakcyjna, to go zmien...

cie zdradza ? ale w przypadku gdy moja kobieta mnie zdradza, to nie mam pretensji do faceta z ktorym to zrobi...

moja kobieta mnie nie zdradza - to jest przykład :D:D:D dżizass, kto tutaj pisuje :D

wylizuje meskie odbyty po stosunku

"Nie bede mowic ze nigdy nie zdradze swojego faceta bo roznie w zyciu bywa. " Ale Ty mi wmawiasz ze ja teraz go zdradze. A napisalam ze teraz go na pewno nie zdradze bo jest mi z nim dobrze

Nie zakładałam tego topiku. Co do rozczarowań... cóż... zapewne nie raz się rozczaruję. Trudno. Co do mężatek: Podałam Ci przykład kiedy Twoje \"niewinne\" działania czynią Cię winnym. I teraz pytanie, czy to działania są niewinne, a inni wokół mają pretensje nie wiadomo o co, czy też ten światopogląd, jeśli mogę to tak nazwać, kuleje. Ja, na Twoim miejscu miałabym pretensje do Twojej dziewczyny i jej kochanka, pod warunkiem, że wiedział o Twoim istnieniu. Ale tu odzywają się różnice między kobietami a mężczyznami.

rozumiesz roznice miedzy nigdy a teraz?

drogi komiczny autorka zaznaczyla, ze go nie zdradzi z adoratorem (moze nie jest na tyle atrakcyjny :P) natomiast nie wykluczyla zdrady w dalekiej przyszlosc, np 10 lat bo wtedy nie wie co sie bedzie dzialo na zasadzie NIGDY NIE MOW NIGDY

Przeciez to ty sam napisałeś, sam o sobie => ale w przypadku gdy moja kobieta mnie zdradza, to nie mam pretensji do faceta z ktorym to zrobi... Użyłes czasu teraźniejszego, trybu niedokonanego, siebie samego, jako przykładu. Gdybyś napisał - gdyby mnie zdradziła, to...to miałoby inny sens :D

Dlaczego TWOJA kobieta przerażasz mnie :P:P

wlasnie ja mam takie przeczucie (moze bledne), ze komicznego ktos bardzo skrzywdzil... i dlatego taki zajadle pisze o Flotentiinie

\"Ja, na Twoim miejscu miałabym pretensje do Twojej dziewczyny i jej kochanka, pod warunkiem, że wiedział o Twoim istnieniu. Ale tu odzywają się różnice między kobietami a mężczyznami\" wirtualnie proooosszeeeee Cie... roznice? :D:D roznica jest taka, że kobiety przyjaznia sie do tej chwili, do ktorej nie pojawi sie facet, ktorym obie sie interesuja.. wtedy nie ma juz zadnych zasad.... i Ty mi bedziesz mowic o roznicach ????

:D miło było, spadam papa

1. generalizujesz, choć zaprzeczać nie będę, 2. sam przyznajesz, że są jakieś różnice, 3. mężczyźni walczą otwarcie, kobiety podstępem, 4. faceci mogą się zaprzyjaźnić mimo wspólnej ex, kobiety rzadko. Choć (z mojego podwórka), bardzo lubię ex mojego ex. Ma chłopak dar wybierania wartościowych dziewczyn.;) Niniejszym Cię żegnam, bo mi urząd zamkną.

a mam takie przeczucie (moze bledne), ze komicznego ktos bardzo skrzywdzil... mnie sie też tak wydaje :P

Dlaczego TWOJA kobieta przerażasz mnie A ty zbywasz mnie byle czym, bo nie potrafisz zmierzyć się sam ze swoimi problemami.

mężczyzni przyjaciele potrafią odpuścic, bo szkoda psuc męską przyjazn tylko dla kobiety... kobiety rzadko kiedy to robią... poza tym, lubie takie zdymy jak w tym temacie :D tak naprawde to postawa autorki mi wisi, jak dla mnie wszystkie mogą zdradzac i nie oburza mnie to ani odrobine, byle moja tego nie robiła :) Pozdrawiam :) Wesołych świąt :D

\"A ty zbywasz mnie byle czym, bo nie potrafisz zmierzyć się sam ze swoimi problemami\" :D:D:D buahahaha.... przeraża mnie Twoj brak domyslności

Przejdzie ci to

buziak :P

tak nudne i beszenswone, ze nawet nie chce mi sie tego czytac i prosze nie cytuj mnie wiecej, bo jak widze twoje cudzyslowia to mi sie zbiera na wymioty

\"tak nudne i beszenswone, ze nawet nie chce mi sie tego czytac i prosze nie cytuj mnie wiecej, bo jak widze twoje cudzyslowia to mi sie zbiera na wymioty\" dla Ciebie wszystko skarbie... :D

A mi tam się podobają wypowiedzi Komiczne - skrob dalej chłopie:D Świąteczne pozdrowienia dla Ciebie

A mnie nie:P Po co komiczne wklejasz i wklejasz te cytaty? Okropnosc:P A wracajac do tematu to wszystkie kobiety lubia byc podziwane, nie tylko przez swojego partnera, a te ktore mowia ze tego nie lubia sa zwyczajnie nieszczere :P