Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iveta

Chce zostawić dla mnie żonę!

Polecane posty

Gość Iveta

Poznaliśmy się 8 miesięcy temu, z początku były to niewinne spotkanie, aż w końcu zakochaliśmy się, miesiąc temu wyjechał podobno dla dobra dzieci. Nie zatrzymywałam go, bo teoretycznie podjął włąściwą decyzję. Tak twierdzili wszyscy wokół. Było dużo łez i smutku, ale miłość wciąż pozostała ta sama. Żonie przyznał się do wszystkiego, ale ona mu wybaczyła. W końcu doszedł do wniosku, że nie chce udawać przed żoną niczego i chce rozstać się z nią dla mnie... Wszyscy potępiają jego plany i z pewnością się od niego odwrócą. Ja byłabym zresztą w podobnej sytuacji. Oboje kochamy się jednak bardzo i jesteśmy gotowi dla siebie wiele poświęcić... Mimo to boję się bardzo. Drogie Panie czy którakolwiek z was przeżyła podobną historię i stworzyła udany związek? Podobno nie można budować szczęścia na czyimś nieszczęściu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz a wyznaje zasade
ze w milosci nie ma regul i bylam gotowa walczyc o faceta (ktory nie ma dzieci) ale z jego strony nie ma takiej woli ale nie byloby mi szkoda jego kobiety - niestety minely mi wyrzuty sumienai troche inaczej jest jak ma dzieci ... niewiele ci pomoge bo sama bym sie bala budowac takie szcsecie ...ale on odszedl bez twoich naciskow wiec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudka
nie no, facet rozpinkala sobie dla Ciebie życie, a Ty masz wątpliwości???? A nie wydaje Ci się, że jako dorosła i odpowiedzialna babka powinnaś się nad tym wcześniej zastanwić??? Daj spokój z tą hipokryzją Teraz jak już wprawiłaś maszynę w ruch, to nie pozostaje Ci nic innego niż włączyć pozytywne myślenie, zostawić przeszłość z tyłu i próbować zbudować coś fajnego z tym facetem. Pisze to nie dlatego, że nie masz prawa do wątpliwości, ale dlatego, że na to był czas wcześniej, a teraz jeśli one w Tobie będą, to on to wyczuje i zapewniam Cię, że mu to nie pomoże :O A zapewne łatwo nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
jest jeszcze kwestia taka, czy gdyby ciebie nie znal, to tez wolalby sie rozstac z zona, bo ich zwiazek nie dziala jak nalezy ... czy moze on tylko poczul potrzebe przezycia czegos innego i nowego. nie ma tez sensu zakladac, ze jego zwiazek z toba okaze sie nieszczesciem dla tamtej kobiety. jezeli np. ich zwiazek jest nieudany, sa razem tylko przez zasiedzenie, rozstanie moze i dla niej stac sie mozliwoscia na poznanie kogos odpowiedniejszego niz obecny maz. dzieci to oczywiscie tutaj chyba najwiekszy dylemat - trudno mi cos powiedziec, bo chciaz znalazlam sie swego czasu w sytuacji, ktora ciebie dotyczy, nie bylo dzieci... ale i dla dzieci czasem lepiej jest, gdy rodzice bede szczesliwi z kims innym, niz nieszczesliwi razem. rozpatrz to dobrze, kieruj sie sercem i tym co was bezposredni dotyczy, nie zas plotkami towarzyskimi. no i oczywiscie rozumem tez sie kieruj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hubera
Włącz rozum i poczekaj, co Ci szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość między chcę a rozwiodłem się
jest przepaść, nie licz na to, że zostawi zonę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczysz że nie będzie tak
miło i romantycznie jak zauroczenie minie(a minie na 100%) i zaczną sie zwyczajne dni .Jeżeli facet ma dzieci to przygotuj sie na to ,że w pewnym sensie będą one tez częscią twojego zycia a nie zawsze bedzie ci sie to podobało ...wakacje -dzieci ferie-dzieci w święta -oczywiście dzieci jakaś choroba czy problem z dziećmi będzie potrzebny im ojciec ....dobrze sie zastanów ...bo w pewnym momencie zacznie cie to uwierać jak zaciasne buty ... nie wiem czy jestes przygotowana na rywalizacje o faceta z jego dziećmi ...BO DZIECI ZAWSZE BĘDA DLA NIEGO NAJWAŻNIEJSZE .... czy ci sie to podoba czy nie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iveta
Mam świadomość tego, że ma dzieci i nie będzie łatwo. Małe sprostowanie - on jeszcze nie opuścił żony, czeka na moją decyzję. Prawda jest tak, że gdybym nie pojawiła się w jego życiu nigdy nie pomyślałby o rozowdzie, bo dobrze im się układało, jeżeli można tak nazwać jednorazowe skoki w bok od czasu do czasu... Wiem, że ten związek zasługuje na potępienie, ale nigdy o niego nie zabiegałam. Miłość płata figle... Przychodzi wtedy gdy się jej nie spodziewamy i wywraca twój świat do góry nogami... przed nią myślałam, że wielu rzeczy nie zrobię... a teraz zastanawiam się nad związkim z żonatym facetem, którego jednak kocham pomimo wielu jego wad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczysz że nie będzie tak
nic tylko wczuj sie w sytuacje jego żony -jeśli potrzebuje pomocy przy dzieciach to prosi o to ich ojca ,bo też jest to jego obowiązek A powiedz czy ty chcesz miec dzieci ??? I co bedzie jak bedzie musiał czasami wybierac npobiecany spacer z twoim dzieckiem czy mecz z tamtym ???...proza życia ...nie ma tak różowo o nie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm odbierzesz kobiecie meża
ojca dzieciom (hipoteza) po pewnym czasie np za póżno wróci z pracy i co nie bedziesz podejrzewac ,że właśnie był na lewiżnie ??? ...bo przeciez sama byłas kiedyś tą trzecia...nie będziesz sie doszukiwac zdrad,zastanów sie dziewczyno bo to baardzo powazna sprawa ...i decyzja ,która uszczęsliwi was(?) a skrzywdzi kilka osób ...szczerze odradzam ....no chyba ,że masz mocny kregosłup i potrafisz znieść taki cieżar ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ivety
dziewczyno...nie słuchaj głupich komentazry pod tytułem "nie będzie różowo", "proza życia was zniszczy" itd itp to są typowe wypowiedzi ludzi, którym w życiu nie jest za różowo, więc wyznają teorię, że jak nas zabiła rutyna i zakochanie przeszło po jakimś czasie, to znaczy że tak jest u wszystkich GÓWNO PRAWDA jestem z moim mężem 17 lat po ślubie, jesteśmy tak samo zakochani i szaleni jak na początku mamy swoje dzieci, przeszliśmy wiele, żeby być razem, ale nie zabiła nas ani proza życia ani rutyna, przeciwnie, jeśli miłość jest prawdziwa to dzielenie życia codziennego jest tylko jej dopełneinie, nie gwoździem do trumny jeśli kochasz tego faceta a on podjął decyzję - nie wahaj się, jest dorosły, widocznie jego związek z żoną nie był tym na co czekał, widocznie jest pewnien swoich uczuć, skoro małżeństwo, dzieci, rodzinę zostawia dla Ciebie - widocznie jesteś tego warta i powiem Ci jeszcze jedno, za co pewnie na mnei zaraz naskoczą - drugie gówno prawda to są teorie na temat dzieci, że są niby najwazniejsze i nigdy z nimi nie wygrasz po pierwsze, to nie jest żadna rywalizacja - miłość do kobiety i miłość do dzieci to dwie różne miłości po drugie, gdyby były dla niego tak strasznie ważne, to nie ryzykowałby rozbicia rodziny dla Ciebie - własnei ze względu na te dzieci jeśli on postawił Ciebie na pierwszym miejscu, to znaczy że TY jestes dla niego najwazniejsza, podobnie jak będzie w przyszłości WASZA rodzina także nie przejmuj się głupimi wpisami, że on będzie musiał wybierać (ku Twojej rozpaczy) pomiędzy czasem spędzonym z tamtymi dziećmi a dziećmi Waszymi - tak nie będzie, jeśli facet jest mądry, jeśli Wasz związek będzie TYM niepowtarzalnym, takie wyboru nigdy nie będą wchodziły w rachubę a jego była żona - cóż, w tym upatrywałabym się największego problemu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszmirowyhdolkncfkdnk
to jest racja! nie można budować swojego szczęścia na cudzym nieszczęściu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmm odbierzesz dzieciom
ojca i kobiecie męża ona nikogo nikomu nie odbiera, ten mężczyzna SAM PODJĄŁ decyzję nie umiesz czytać czy jak??? widać nie jest szczęśliwy w tej rodzinie, skoro postanowił odejść, więc to raczej o kręgosłup tej żony się martw bo to ona zostanie z problemami na głowie, a nie o autorkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jasne ..matko co za idiotka
powyżej pisze takie pierdoły ....masz racje,że zaraz naskoczą ja zaczynam😠 ...a jeśli ty jestes 17 lat po slubie tp ja jestem DODA!!! IDZ BABO SPAĆ !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ivety
zapomniałam dodać najwazniejszego - kiedy oboje z mężem się poznaliśmy, byliśmy w innych związkach on zostawił wszystko dla mnie, ja dla niego oczywiście nie było to takie proste, kosztowało nas wiele wyrzeczeń, poświęceń, ale cieszę się, że zaryzykowaliśmy i nei baliśmy się podjąć tych decyzji teraz nasi byli nam dziękują, bo dzięki temu też poznali kogoś i są w szczęśliwych związkach - z nami nie byli i rozstanie było jedynie kwestią czasu przypuszczam, że podobnie jest u Twojego "partnera" i jego małżonki - są razem bo są, bo takiej decyzji nei podejmuje się z dnia na dzień, nawet nei w ciągu kilku miesięcy, to jest proces który ciągnie się latami widać u nich nei ma już czego ratować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez nigdy nie uwierze
w to gadanie typu : on cie wybrał i jestes dla niego wyjątkowa itp Juz raz sie w życiu przekonałam jaka czescią ciała myślą faceci - nikt mnie nie odwiedzie od tego przekonania.Faceci myślą tylko o sobie i tylko własne Ja mają zawsze na wzgledzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Iviety czytaj kochana
dokładnie posty autorki !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" Iveta Mam świadomość tego, że ma dzieci i nie będzie łatwo. Małe sprostowanie - on jeszcze nie opuścił żony, czeka na moją decyzję. Prawda jest tak, że gdybym nie pojawiła się w jego życiu nigdy nie pomyślałby o rozowdzie, bo dobrze im się układało, jeżeli można tak nazwać jednorazowe skoki w bok od czasu do czasu... Wiem, że ten związek zasługuje na potępienie, ale nigdy o niego nie zabiegałam. Miłość płata figle... Przychodzi wtedy gdy się jej nie spodziewamy i wywraca twój świat do góry nogami... przed nią myślałam, że wielu rzeczy nie zrobię... a teraz zastanawiam się nad związkim z żonatym facetem, którego jednak kocham pomimo wielu jego wad... \" NO TO WYGLĄDA NA TO ŻE JAKBYŚ BYŁA Z NIM TO TEŻ BY MIAŁ SKOKI W BOK:P.NO I NAPISZ LEPIEJ JAK A STARA JESTEŚ BO CHYBA O WIELE ZA MAŁO NA TAKĄ DECYZJĘ:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak uważam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna222
Teraz jest już za późno na przemyślenia. Jeśli się kochacie to czemu to burzyć. Na początku nie będzie łatwo ale z czasem to minie. W identycznej sytuacji była moja kumpela, zostawił swoją żonę i dzieci dla niej, teraz są szczęśliwym małżeństwem i podziwiam ją że w tej całej niepewności i trudnej sytuacji wytrwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna222
Życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona taka
Najważniejsze czy on chce się rozwieść !!!!!!!! Słyszałam już to ''czekam na Twoją decyzję "" powiem Ci jedno gówno prawda facet który chce się rozwieść tego nie mówi i tyle jak tak piszesz to mam wrażenie że piszemy o tym samym mężczyźnie Napisz ile ma dzieci i jaka płeć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzelka kropelka
no wlasnie on czeka na TWOJĄ decyzje??? a czym Ty masz decydować??? o jego rozwodzie czy o tym czy chcesz z nim być? to chyba on powinien wiedzieć. jeśli nie rozstali sie to może widzi że sie zastanawiasz a moze wymyslił sobie taką bajeczke i wciska Ci żebyś dała mu d... :o jeśli będzie miał Twoje pozwolenie to będziesz nadal kochanką, jeśli nie to wróci do rodziny. może tylko manipuluje Tobą? :o zgadzam sie facet który chce się rozwieść już by to ZROBIŁ a nie mówił o tym. bujda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzelka kropelka
* o czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzelka kropelka
a po co on Ci w ogóle gada że ona mu wybaczyła itp :o Co Ty jesteś ksiądz, psycholog, dobra przyjaciółka? :o widocznie chce się dowartościować widząc że nie zabiegasz o niego :o o czym Ty masz decydować żenada gdyby chciał to by zdecydował sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

  • NAJŚWIEŻSZE

    • 3
      Hej
×