Trzy karpie pływają w wannie ! A ekspedientka je niby zabiła !

CHYBA MNIE TU KTOS OBRAZA!!! zjezdzas sadysci !!!

wyjmij z wanny i włóż je do zamrażalki na kilka minut, gdzieś czytałam, ze to najbardziej humanitarne zabijanie karpia ;)

moj tato kiedys zabil karpie :O tez mu milo nie bylo!!:O!!!! potem mialam je obac z lusek (byly juz bez glowy i wnetrznosci..) jak se zabralam do zdejmowania lusek to ta ryba sie RUSZALA!!!!!!!!!!!!!!!!!! miala jakies jeszcze aktywne nerwy!! ja normalnie wiecej jej sie nie dotknelam:(:Oblehhh a w ogle to szko da mi ich!!:( biedne rybki gina bo my musicie zrec je na swieta!!! DRANIE!!!!!!!!!!

macie narąbane pod sufitem :)

tak tak dranie ale potem niezle sie wpierdala

dolej im do wanny cieplej wody to je zaproczy i wtedy bach ... i juz :)

oo tej metody z ciepłą wodą nie znałem :) działa?

ja ich nie jem, u mnie w domu nie zabija i nie jada sie karpi

ale swinie albo kury to jesz

tak kury is winie je, bo je zabija ktos inny

nie tafiles

ani karpi ani swin. nie nosze tez futer, skorzanych paskow ani butow. Jeszcze jakies watpliwosci?

taa to co ty jesz. tez nie zabijam bo kupuje mrozone :P

ja tez tak ja lola lu. ciekawe ile osob zjadlo by swinie czy krowe jakby mialo ja samemu zabic i pociac :O

ci co maja gospodarstwa ta wlasnie robia.

a co masz cala rodzine wegetarian:O SORY ALE BUJASZ MALA!!:O

oprocz miesa jest na swiecie masa dobrych rzeczy do jedzenia. A ja nie chce jesc zwlok jakiegos zamordowanego zwierza.

reszta rodziny jada mieso (najczesciej wieprzowine i drob), ale stopniowo ich odzwyczajam, z dobrym skutkiem :)

wlasnie nie wierze w to ze cala rodzinka nie je nic z tych rzeczy. sama tez udajesz wegeterianke a bankowo zresz kurczaki itp

lola lu to tak jak u mnie;) jestes wege czy wegan?

widze, ze wiesz lepiej niz ja, co jem ?

khaki to ze ty nie mozesz sie obejsc bez miesa nie znaczy ze kazdy je musi jesc :P troche tolerancji wredna babo :P

target, wege :) dieta weganska jest nie dla mnie, uwielbiam mleko i przetwory

kolo dupy mi to lata. a wigilia to wigilia i moze nie karp ale rybka musi byc :p

u ciebie musi u innych nie musi .Strasznie mnie wkurza takie ograniczenie umyslowe ludzi :O

a kury w klatkach, faszerowane czym sie da, odcinane dziobki? zapladnianie krow po to zeby dawaly mleko a cielaki zabijane? i cala reszta?:(

no wlasnie moze poczytaj sobie od poczatku :P

target, nie jem drobiu, omijam szerokim lukiem kfc i tym podobne miejsca, mleko pije, bo to nie wymaga zabijania krow, a moj organizm zle znosi brak nabialu

ja tez jestem wegetarianką:) za kazdym razem jak widze mięso to nie wyobrazam sobie jedzonka tylko strukture aktyn i miozyn i ta wizja mnie odstrasza:o pozatym jakoś tak dziwnie zjadać zwierfzeta:o

nie mowie ze jesz drob ale jesz jajka:)