NOWY ROK NOWE MOZLIWOŚCI-CIĄŻA NA 2008!

Lubią lubią tylko czasu brak. Ach ta praca. Żeby można było siedzieć w domu i kaska sama by płynęła to by było inaczej. Czekam na wygraną w totka.:) Ja 28-08 urodziłam Wojtusia. Najstarsze dziecko topikowe. Poród SN od 11:30 do 19. W sumie nie było źle. Zresztą nie pamiętam już. Życzę powodzenia Kali. ZNajomi doczekali sie po 8 latach. Ale zaczęli się starać jak mieli po 20 lat i w końcu in vitro bo przyczyna nieznana. Na pewno się doczekasz dzidzi. Moje dziecko ostatnio znów ciągle je. W nocy to już mi pokarmu brakuje. Może odrabia sobie moją nieobecność w dzień? Albo jakiś skok rozwojowy. Lecę do wyrka poczytać jeszcze

moja mala w nocy na jedzonko wstawala co godzinke,wiec ja mialam piekna noc:) teraz tez mi daje popalic bo nie usmiecha jej sie spac:)tak wiec tata nosi ja po pokoju pokazujac przerozne kolorowe rzeczy:)(lubi sie dziewczyna pousmiechac do czerwonego) :) ja o swoim porodzie nie pisze,bo nie chce nikogo straszyc:) bylo to 16 godzin bolu,z tego chyba 14 na porodowce:)wiecie ze juz nie pamietam dokladnie:)ale kolejna dzidzia rodzi sie po cesarsku:)inaczej nie dam rady....uciekne:) dobranoc

Mój Mały Książe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/37d2ca64f07c2d17.html

I jeszcze raz Książe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5ad3ea2729f3a0d7.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2f47745eb2fd3ebc.html

Hello :) Bysiu Czaruś jest czarujący popostu:D Pewnie do Jagódki będzie startował:D My już po wizycie u pani dr :D nareszice jutro do pracy idę :D Dzidzia ma sie dobrze....nie było USG, ale słuchaliśmy serduszka więc wszystko w porządku:) macica mięciutka, szyjka zamknięta..czyli nic nam nie zgrozi...pani dr kazała wziąć do końca luteinę i powiedziała, że kończymy się faszerować :D pani dr zleciła badania morfologię i mocz (bo my za często biegamy siku)....a i przytyliśmy 2,1 kg od początku ciąży więc wreszcie waga idzie do góry:D no i 9 marca mamy kolejna wizytę z USG połówkowym.....matko jak ten czas leci:D Lecę wcinać śniadanko...........ochotka na ciepłą kkiebłaskę z musztardą nam przyszła:D całuję wszystkich mocniutko:D

Czesc Dziewczynki! Bysia widze............ i podziwiam:D A ksiaze jaki juz duzy:)Rany jak te wasze dzieci rosnal!!!! Ivoon oj leci czas ,leci ja do pracy Ty na USG polowkowe!Rany juz niedlugo kolejny porod.Powiem Ci ,ze mam pewien typ co do Twojej dzidzi tj.czuje ,czy raczej przeczuwam kto tam mieszka u Ciebie:)Nic nie mowie wiecej szaaaaaaaaaaaaaaaaaaa............:)a jak taka bede.Tulka wie o czym mysle;) Moj maly narazie pieknie spi cala noc,ale pewnie jak tu sie chawlae to to sie zmieni jeszcze,wiec nic nie mowilam,OK?! Ale chodzimy pozno spac i wczesnie wstajemy 23-7.

A wlasnie dzis konczymy 5miesiecy !!!:D Aleeeee leeeeeciiiiiiiiiiiii............

J.Lo wróżko Ty nasza mówaj mi tu szybko :D bo ja żadnych przeczuć nie mam, a opinie otoczenia są podzielone..........buuuuuuuuuuuuuu :( A to co Ty mówisz zawsze się sprawdza:D

nio faktycznie czarus czrujacy:) bysiu czy on jest juz zaklepany dla jagodki? moja wikusia z checia za parenascie latek spodkalaby sie z twoim ksieciem:)..............taki kawalier przystoiny:)a i moja mala panna niczego sobie:) ja tez mam typ co do dzidzi ivonecki:)ale rozumiem ,ze na glos nie mozna obstawiac ,czy to lona czy lon:) teraz pytanie..............moja mala bardzo niespokojnie spi w nocy:(wierci sie, kreci, przeciaga, sapie , chrapie oczka ma zamkniete ale strasznie steka ,a ja nie moge zasnac bo sie martwie,i lapke wklada do buzki co jej moze dolegac?raczej nic jej nie boli,bo nie plakunia. ivoon malutko na wadze przybralas:)nie bedziesz miala czego zrzucac po porodzie

dziewczyny napiszcie mi jeszcze jak usypiacie swoje dzieci w ciagu dnia? bo moja mala usypia w lezaczku bujaczku tam jest funkcia usypiania wlancza sie takie wibracje i mala lula ale wydaje mi sie ze powinna zasypiac w swoim lozeczku,musi sie przeciez do niego jakos przyzwyczic.nie wiem jaka sie za to zabrac:(..................................dodam jeszcze ze w nocy mala spi z nami:( i tez nie mam dobrego podejscia jak ja zostawic w lozeczku,aby nie plakala

Przyszła Mamusiu :D Jagódka śpi ze mną w jednym łóżku i wówczas śpi jak Aniołek Natomiast odkładana do wózeczka śpi różnie, raz lepiej, raz gorzej... W dzień usypiam ją w wózeczku, buju buju przez 2-3 minutki i już śpi :) U nas nauka samodzielnego zasypiania wkroczy jak Niunia skończy pół roku. Na razie ma fajrant i śpi wszędzie, tylko nie w swoim łóżeczku, które służy jako składzik zabawek :D Bysia - no kochanie - na pewno zdążymy przed moim powrotem do pracy :D A co do @, to widzę, że znowu mamy w podobnym terminie :P to co? może kolejny dzieciaczek? :D Ivoon - ja CI mogę powiedzieć, co myślę - że będzie synuś :D Aleeeee! Najlepsze przeczucia ma rzeczywiście JLO :D Ech... Moja córcia też wczoraj dała czadu - zasnęła dopiero o północy na cycku :D cwaniarka :D

No obstawiajcie Dziewczyny :D Zobaczymy kto będzie miał rację :D Tulka nie dość Ci jednego kawalera? hihihihi :D W sumie topikowych mamy więcej synuśków :D Mój małż stawia na córcię....już to widzę....córunia tatunia:D A ja kompletnie zero przeczuć nooooooooooooo :D w sumie to mnie jest obojętne to pierwsze....ale ciekawa jestem strasznie czy to ktoś czy ktosia:D

Przyszła mamusiu oj będę miała co zrzucać....bo przed ciążą wcale nie było mało :/

no ivoncia to ja tez obstawiam coreczke:) jakos tak czuje:) moja mala ma dzis fochy prawdziwa kobietka:)

No to mamy w typach 1:1 :D

Ivoon jeszcze troche cierpliwosci :)

http://www.14luty.com/kasia,112366/ cos na Walentynki i na lepszy humorek od szefowej dla Was wszystkich:)

Ivoon a juz myslalam ,ze typujesz wynik meczu:D

cześc dziewczyniki. byliśmy dzisiaj w klinice i zrobiliśmy badanie. okazało się ze leki pomogły i wyniki są ZDECYDOWANIE lepsze. :) :) :) odetchneliśmy z ulgą. "Armia" jest większa i silniejsza:) :) :) szykujemy sie do inseminacji może już w marcu się uda. musze jeszcze zrobic kilka badań ale póki co wszystko jest na dobrej drodze. musze uciekac. pozdrawiam wszystkich buziaki:)

kali wiec trzymam kciuki:) wazne pewnie jest to aby najwiecej plemniczkow bylo prostolinijnych(chyba tak one sie nazywaja:)) aby plynely prosto do celu:) bylam z mala u lekarki,bo mala znowu mni denerwowala w nocy tym swoim noskiem:(ale ponoc wszystko jest oki wiecie ile ona wazy:).......................................................................................................ja to sie az boje pisac:) waga na dzien dzisiejszy 6100:)a ma 2miesiace i 5 dni zamowilam jej mate edukacyjna,mam nadzieje ,ze bedzie ja lubila tak jak ten swoj lezaczek:) slabo cos ta moja mala podnosi glowke:(i nie wiem jak ja do tego zachecic dostala recepte na szorstkie poliki,bo skorka jej sie troche pogorszyla i zarejestrowac ja musze do okulisty bo juz pora ivonka to czekamy na twoje usg:)juz bedzie pewnie widac co jest miedzy nozkami:)

Czesc Dziewczynki! Ja dzis bylam na szczepieniu z Gabryskiem.Zaskoczyl mame i tatka chlopaczek nasz dzielny bo zero placzu:)Wazy rowno 8kg a wzrostu uwaga 73cm!Pielegniarka nie mogla uwiezyc!!!No,ale mama duza ,tato tez nie maly ,a o dziadku czy pradziadku nie wspomne:)Prezydent nam rosnie POLSKO!!!;) Wczoraj pieklam makowca -jest ktos chetny? Przyszla mamusiu moj maly tez tak mial w nocy ,ale juz wyrosl wiec sie nie martw.Dobrze ,ze siebie nie slyszysz w nocy to bys sie dopiero wystraszyla;) Aaaaa i powiem wam ,zeeeeeee albo jutro napisze a cooooo.......!!!!:D

maryam,ubieram ja naprawde lekko i juz nie mam pomyslu na nowa przyczyne.lekarka mowi ze z tego wyrosnie,wiec musze czekac az mi mala urosnie:)a rosnie w oczach:) ciesze sie ze u was wszystko dobrze. ze kamilka nie sprawia problemow.

Hej Mamusinki:) My dzisiaj byliśmy pierwszy dzień w pracy po L4 i szybciutko zleciało, a dzieciaki jakie grzeczne były:D J.Lo na makowca nie reflektuję z powodu sensacji jelitowych, ale Twój smak raju...........niebo w gębie poprostu:) Maryam fajniutko, że się odezwałaś....szkoda, że wróciłyście już, bo Kamilka to śliczna pannica (jak Jagódka) więc nasi kawalerowie by się chętnie do niej ustawili:D Zabieram się za naleśniki z musem jabłkowym...któraś ma ochotkę?? (wiem, że Kamilka by nie zechciała hihihiih:) ) Mój mężulek wybiera się dzisiaj na pępkowe, bo znajomym się urodził synuś wczoraj...może ja mam pod serduszkiem pannę dla niego hihihihi :) no ewentyalnie kompana do piłki :D jeszcze jakieś 3 tygodnie czekania i wstydniś ktosiek się chyba nareszcie ujawni co??:D

Przyszła Mamusiu - może Wikunia za dużo czasu spędza w foteliku, co? Stąd mogą być problemy z podnoszeniem główki na pleckach. Koniecznie KUP matę - bardzo dobry pomysł. Ja kładę Jagódkę od początku i ona bardzo lubi na niej leżeć i się bawić. Bysiu, nie napisałam wcześniej, bo się zakręciłam :D Księciunio Prima Sort Chłopak :D JLO - a co to za niekończenie, co?! :P MOW jak na spowiedzi :D Czaruś kawał chłopa, ale i moja Jagusia nie mała :D Nosi już ubranka na 74 :) A w ogóle to dzisiaj u nas wielki dzień - od dzisiaj Jagodka nosi nazwisko swojego Tatusia ;)

Gdyby ktos z was chcial wspomoc chorego chlopca zapraszam na aukcje charytatywne: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145

Tulciaaaaaaaaaa to teraz jeszcze tylko Ty się bierz za nazwisko tatusia:D Kali wybacz, że Cię pominęłam z poprzednim poście :( Strasznie się cieszę, że wyniki są dobre:) Teraz tylko działać i nasze dzidzie będą równolatkami :D

Podpisuję listę i obecuję ze do każdej z osobna potem coś napisze :-) Musze sie ogarną c bo niedługo po Gabi lece do szkoły kiesses

tulcia naprawde myslisz ze to moze byc przyczyna? troche sie przestraszylam mata zamowiona ,ale ile na przesylke sie czeka to nie mam pojecia jak mala siedzi w tym foteliku to jest taka szczesliwa prawie jak na raczkach:)gada do swoich kumpli ktorzy dyndaja jej nad glowa:) piesek i grajacy kotek:) i jak siedzi w tym foteliku to ladnie lepek podnosi,szczerze mowiac to strasznie wygina sie do przodu tak jakby chciala usiasc i nie wiem czy to normalne u tak malego dziecka wikusia kichnela dzisiaj 3razy i okropnie sie obsmarkala,czyli jednak zalegal tak katarek,i oczyszcza sie nosek.posmarowalam jej pod kinolkiem mascia majerankowa i jest o wiele lepiej tulcia to superowo,ze tatus ,az tak zmadrzal:)troszke mu to zajelo,ale teraz napewno zakochany w corci na maxa:) szefowo co to za tajemnice co?tylko w napieciu nas trzymasz:)

Czesc Dziewczynki! O oooo tak trzymanie w napieciu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo:D A i pomaga na wyobraznie trzymanego:) Ale od poczatku:) Tulka swietna wiadomosc!!!Czyli dalej juz bedzie trata tata,trata tata...........i tak bez konca.Ogolnie mowiac MIODZIO W WASZYM ZYCIU!:)I dobrze zasluzylas jak malo kto:) Aaaaa i nie dramatyzuj przy pierwszym zgrzycie-wszedzie sa i kazdy je ma.takie to zycie:) Przyszla mamusiu a ja mysle ze masz malego leniuszka i nie kazde dziecko lubi lezec na brzusiu:)Moj maly tez nie nalezal do zachwyconych z tego powodu wolal siadac na lezaczku.A glowke swietnie trzyma bez problemu choc na brzuchu malo lezal na poczatku-nie cierpial tego i tyle:)Moze Twoja mala ma tak samo?! A w niepewnosci potrzymam was jeszcze troche :D A jak!!!!!

dziewczyny stwierdzam ze smutkiem:(ze nasz szefowa ma straszny charakterek:)pastwi sie nad nami:) :):):) moja niunia przeciez urodzona byla w niedziele:)wiec lenistwo ma we krwi:)i wszystko jasne:)