Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Joannahh

Wyslac mu zyczenia na swieta?

Polecane posty

Gość Joannahh

W styczniu tego roku poklocilam sie z moim dobrym znajomym. Od tego czasu ani ja nie odezwalam sie do niego ani on do mnie. Myslalam,zeby wyslac mu zyczenia na swieta i jakos wyciagnac reke do zgody. Czy to jest dobry pomysl czy odpuscic sobie to "swiateczne pojednanie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbdlksjvblk
jeśli ci zalezy na tej znajomości i myślisz, że powód waszej kłótni da sie przeskoczyć to czemu nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
Powod klotni byl banalny,ale moja reakcja byla zupelnie nieadekwatna do jego winy:O Tak w skrocie kazalam mu spadac i nigdy wiecej do mnie nie oddzywac i jak widac posluchal mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbdlksjvblk
to pisz śmiało:) i przy okazji przepros za swoje zachowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
Boje sie tylko tego,ze jemu nie zalezy juz na naszej znajomosci:( gdyby byloinaczej to przeciez sam by sie odezwal, staral jakos ze mna skontaktowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama zrobiłam to samo i też się zastanawiałam.jakąś godzinę temu już miałam zaadresowany mail ale anulowałam.dalej się waham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbdlksjvblk
no niekoniecznie. skoro jak piszesz to twoje zachowanie było niadekwatne i w dodatku kazałaś mu spadać i nie odzywać się to tak też zrobił. Wiesz, może czekał na jakieś przeprosiny, ale ich nie dostał. I tak samo mógł sobie pomyśleć, że jak ci przejdzie oburzenie i będzie ci zależało na tej znajomości to się zwyczajnie odezwiesz. Skoro się nie odzywałaś to mógł sobie pomyśleć, ze poważnie nie chcesz go już znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
tacomanadzieje-> zrobilam to smao dzis rano. mail juz byl zaadresowany, 15 min zadumy i...anulowalam;) kjbdlksjvblk-> Wina jest rozlozona tak: 30% winy jego i 70% mojej;) Powinnam sie juz dawno do niego odezwac, ale moja glupia "duma" na to nie pozwolila:O w dodatku skasowalam jego gg i number komorki. Pozostal tylko mail. nawet nie wiem czy ciagle aktualny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbdlksjvblk
jak nie spróbujesz to się nigdy nie dowiesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
kjbdlksjvblk-> Moze na poczatek poprzestane na tradycyjnych swiatecznych zyczeniach. Boje sie,ze on tez odpisze jakas sztuczna formulke i zostane w punkcie wyjscia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
echh, juz wyslalam, najgorsze ze z zaproszeniem na swiateczny sex, ktore mialo pojsc do kogos innego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbdlksjvblk
jakoś zacząć trzeba:) a jak to sie potoczy dalej to już będzie zależało od was obojga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbdlksjvblk
no to się kolega zdziwi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
Juz podszyw grasuje;) Akurat zupelnie nietrafiony, bo nie bylo miedzy nami zadnego sexu ani uczuc innych niz kolezenstwo. Niektorym po prostu trudno przyjac do wiadomosci,ze kogos sie zwyczajnie lubi-ot, tak po prostu, bez sexualnych podtekstow:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba nie wyślę ...właśnie najbardziej przeszkadza natarczywa myśl \"jakby chciał to by wysłał\" choć to dziecinne .kurcze przecież święta niosą pojednanie .czy życzenia mogą być nachalnością??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
no trudno, zobacze co odpowie, moze to bedzie najlepszy sposob na swiateczne pojednanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
to z 20:28 to podszyw! ja jestem prawdziwa, musiecie mi uwierzyc, nagram nawet ten sex i Wam pokaze, aby udowodnic, ze to bylam ja! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
atunia-> o jakas glupote. Nawet nie pamietam dokladnie. i od slowa do slowa kazalam mu zniknac na zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjbdlksjvblk
tacomanadzieje-> natarczywa myśl "gdyby zależało to by się odezwał" może męczyć też tą drugą osobę ("gdyby jej zależało to by się odezwała) i koło się zamyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joannahh
tacvomanadzieje-> W koncu to tylko niewine zyczenia. Mysle,ze pozwola zachowac mi twarz nawet jesli nie chcialby mnie juz wiecej znac. Moze warto wysalc?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co to za człowiek, który nie może przyjąć życzeń świątecznych? myślę, że przyjmie :) zrobiłaś pierwszy krok :) jeśli będzie chciał wyjaśnień, bo zależy mu na znajomości z Tobą, to sam się odezwie :) lecz gdy nadal czuje żal, to zaczekaj, aż mu przejdzie :) nic na siłę :) odpowiedź: wysłać..przynajmniej w imię Waszej dawnej znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi posty nie chcą przejść najwyżej powtórzę -sorry w tamtym roku żadne z nas nie wysłało ,na wielkanoc też nie teraz może już czas w tę albo w tę... myślę i myślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×