Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

kasinska tak z warszawy jestem :) ja chodze do luxmedu na ursynowie tam jest dobra doktor jolanta proccarini natomiast na szernera to jest chyba praga jest fajny lekarz krzysztof wieczkowski to on wlasnie robil mi usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jak tam dzisiaj Wasze samopoczucie :)? Mam nadzieję, że lepsze niż moje :(. Cały dzień głowa mi pęka, no ale dzielna jestem i proszków przeciwbólowych żadnych nie biorę, chociaż normalnie to dawno bym już to zrobiła... I jeszcze ta pogoda - niby ciepło, ale przez pół dnia chmury wisiały, a niedawno zaczęło lać... Także nawet dzisiaj spacerku nie było, szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu mnie tez glowa boli :( ta pogoda jest zmienna :( ja bardzo chcialabym cieple sloneczne dni a u mnie ciagle leje i zimno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc mamuski. Daaaaaawno nie zagladalam tutaj z powodow technicznych niestety... Nie zdazylam jesycye poczytac wszystkich wiadomosci ale mam nadzieje,ze szybko nadrobie i bede znowu w temacie. U mnie wszystko dobrze - znalazlam dobrego lekarza w poblizu i bylam w 12 tygodniu na USG. Malenstwo zdrowe i podobno buzke ma ladna(nie wiem jak pani doktor to dojrzala) i machalo do mamusi raczkami i nozkami.. Nastepne USG mam pod koniec 15 tzg.-badanie wad rozwojowych i mam nadzieje okreslenie plci. Termin mam na 14.09. wiec mniej wiecej zgodnie z obliczeniami. Widze ze jakis temat wagi sie pojawil, wiec ja sie pochwale, ze tez jakies dodatkowe kilogramy sie pojawily.Nie wiem czy tylko cczy az prawie 3 kilo. Pozdrawiam wszystkie wrzesnioweczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! ja taka zapracowana,ze nawet nie moge was czytac w pracy.mielismy zawody narciarskie ...ponad 250 zawodnikow,a ja nawet na nartach nie bylam w tym roku.lekarz na pierwszej wizycie mi od razu zabronila.i dobrze wiem,jak takie sporty moga byc niebezpieczne. sorry,nie pamietam kto,ale ktos wspomnial,ze w jakims kraju do 3miesiaca nie ma wizyt,ani nie podtrzymuja ciazy. ja tak wlasnie troche mialam wrazenie,ze tak jest tutaj w stanach.przynajmniej w moim szpitalu.ja plamilam przez 2 tygodnie i mi powiedzieli,ze jezeli nie zmieniam wkladki co godzine to ok. nie ma powodu do zmartwien. opieke mam tutaj dobra,ale tak jakos inaczej niz w Polsce.trudno to wytlumaczyc,ale np jestem w 15 tygodniu i mialam dopiero jedno dopochwowe usg.za 2 tygodnie bede miala drugie. u mnie przybylo ok 1.5kg ale kilo to chyba piersi.na serio. nigdy nie mialam za duzych(B) ale jeszcze troche i bedzie mi ciezko chodzic. piszcie,piszcie to moze jutro bede miala czas aby was poczytac w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki po weekendzie :) Mam nadzieję, że wypoczęte :) W końcu zrobiłam ciasto - eksperyment hihi i wyszło pyszne - wszystkim smakowało i resztkę wziął mężuś do pracy się pochwalić wypiekiem swojej \"utalentowanej\" żonki hihi ;) A mianowicie na biszkopt położyłam krem budyniowy z brzoskwiniami a na to petitki, na każdym po truskawce i zalałam galaretką ;) Hihi z tych przepisów co mi podałyście Evi i MaMani wyczarowałam coś ładnego i dobrego :) Więc może nie jestem takim antytalenciem do ciast ;) A jeśli chodzi o wagę to przytyłam aż pół kilo hihi ale brzuszek mi już rośnie a najbardziej widać wieczorem :D Właśnie zjadłam śniadanko (pierwsze) i szukałam jakiejś fajnej fryzurki na wesele-wczoraj byli nas prosić i zapowiada się ciekawie, więc wypadałoby odciągnąć uwagę od brzuszka, może fryzurą i makijażem ;) Może macie jakieś fajne zdjątka fryzurek ?? Aha i przyklejałyście może kiedyś sztuczne rzęsy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam porannie :) Hej Kamcia, je też z Wawy :) A do lekarza chodzę do enelmedu, do Blue City pogoda dziś paskudna, ale na szczęście idę na spotkanie, więc jakoś zleci...miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :) :) :) :) :) Ja tylkona chwilke :) juz pracuję od 7.00 :) Przywitało mnie rano piekne słoneczko,ale teraz chmury :( Głowa mnie zaczyna boleć, a tez nie chce brać tabletek.Tylko te moje migreny są okropne :( Może po pracy pójde na jakiś spacer :) Miłego dnia Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wczoraj bylam w szkole a potem lezalam w lózku i nie mialąm sily sie zwlec :D:D a dzis juz jak zwykle normlany tydzien... tzn nie do konca normalny bo swiąteczny :D trzeba by zrobic jakies zakupy cos poszykowac... a mnie sie nie chce :D:D:D Robimy tylko takie mini mini świeta bo potem wymywamy a to do tesciów a to do babci i bez sensu szykowac kto wie ile a potem wywalać. Mialam jechac dzis na badania... ale nie pojechałam :D:D Jutro sie wybiore :) Tak bym juz chciala isc na usg i zobaczyc maluszka a tu jeszcze caly miesiac trzeba czekac :(:( Pozdrawiam was 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny U mnie też pogoda do niczego :( Nic się nie chce i chyba mnie zaczyna głowa boleć. Dzisiaj już o 7:00 wyruszyłam pozałatwiać kilka spraw i mam dobre samopoczucie - uwielbiam jeździć samochodem :):):) Może ta głowa nie będzie za bardzo boleć .......... Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny no i ja dzis jakas zamulona zamiast zabrac sie za sprzatanie dzis mam w planach sprzatnac hmm jak nazwac to pomieszczenie \"komorka przykuchni \" to siedze.od wczoraj mam pieska w domu ale tylko do piatku znajomy dal nam na przechowanie.tak wiec teraz bede spacerowala kilka razy dziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie o to chodzi ze rasy nie znam ale jest to mysliwski piesek taki z dlugimi uszami nie za duzy gdzies do kolan rudy w biale laty.rasa jakas angielska.no i nie rozumie po polsku ;)po polsku moge gadac gadac i nie reaguje co sie do niego mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mojego to mogą mówic po polsku i jeszcze w 150 innych jezykach ( gdybym znala) a i tak nic do niego nie dociera :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrs_Ziec, a w tym enelmedzie w Blue City masz jakiegoś fajnego lekarza? Poleciłabyś? Jeśli tak, to bardzo bym chciała wiedzieć, jak się ten Twój lekarz nazywa. Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamani a jakiego masz pieska?bo ja mam w polsce tzn teraz to juz moich rodzicow jamnika jest juz stary bardzo ma 13 lat a taki szalony ze szok bardzo uparty piesek z charakterkiem rozpieszczony do granic mozliwosci.jak sam zostaje w domu to wyje strasznie tak wiec rodzice wszedzie go ze soba musza zabierac no i kocha po lozkach spac a zwlaszcza ze mna.no i kocha wode i nurkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka! Jak mawia jedna moja przyjaciółka 'Strasznie Ci zazdraszczam' ;). Też bym chciała mieć jakieś zwierzątko do towarzystwa. Tak w ogóle to kota bardzo bym chciała. Mój warszawski to pewnie już zostanie na dobre z rodzicami. Panikuje, jak się chce go gdziekolwiek z domu ruszyć, a młody już nie jest, więc niech ma spokój ;). Tak się zastanawiam, kiedy dzieciom przechodzi takie niekontrolowane ciąganie zwierzątek za uszy, ogon, tudzież za futerko i wkładanie im paluszków do oczu... Bo wiem, że na początku to takie zwierzątko z maluchem łatwo nie ma. A kiedyś na pewno chcę mieć takie fajne mruczando w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasinska jesli moge cos doradzic to lepiej jak zwierzatko jest najpierw a dziecko poxniej. Moja z psem sie dogaduje swietnie. szaleje za nim. nie raz jak jej nie mozna uspokoic bo tak placze to wystarczy jej psiaka pozakac i mala smieje sie w głos... za ogon go ciagnie ale on sam tego chce bo jakby nie chcial to by uciekal a on specjalnie do niej przybiega jak tylko ja widzi :) Myslalam ze bedzie miedzy nimi zupelnie inaczej bo jak byla malutka to sie wkurzal jak ona plakala a potem ją olewal ale od kiedy nauczyla sie go wolac i karmi go chrupkami to on szaleje z radosci i sa przyjaciólmi :) Wiem ze zwierzaką nigdy nie mozna ufac w 100% ale ja mam pewnosc ze jej nie ugryzie nawet dla zabawy bo on juz niejedno dziecko w zyciu widzial, nieraz mu wyrywali kudly zogona i wklądali lapki do oka a on nic :) Jeszcze sie wariat cieszyl :) Boje sie tylko zeby jej nie przewrocil jak skacze bo to taki sczezniak pelna para i jak razem biegaja po pokoju to jeny... jakby traba powietrzna przeszla... dzisek zwiewa a za nim maniulka na kolanach a potem w drugą strone Mania ucieka dzisek goni :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamani jaki slodki piesek :) mi ostatnio naszlo na pieska namawialam mojego T zeby mi sprawil w prezencie urodzinowym jorka bo moja przyjaciolka dostala od mikolaja ;) i jest przeslodki taki malutki do kieszeni mozna go zapakowac ;) moze bym i go namowila na tego psiaka ale jak dowiedzielismy sie ze bedziemy mieli dzidzie to t powiedzial ze teraz to bede miala zajecie jak sie maluch narodzi to piesek mi niepotrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny widze, że temat piesków :) Ja bardzo chciałam teraz na wiosnę sprawić sobie suczkę shih-tzu i już było wszystko zaplanowane, bo znajoma teściowej miała własnie tak dopuścić swoją sukę, żeby w maju małe były do odbioru :) Ale jak się dowiedziałam w styczniu, że jestem w ciąży to wszyscy mi zaczęli odradzać :( i parę dni temu się urodziły :) i tylko jedna suczka :) I teraz mam dylemat, bo wiem że jak ją zobaczę, to już jej nie oddam :D I sama nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie eryka powinniescie sie naprawde dobrze zastanowic za pare miesiecy dojdzie Ci bardzo duzo obowiazkow przy dziecku a tu piesek jeszcze na dokladke.pamietam moja przyjaciolka miala male dziecko a jej maz kupil do bloku labradora pies przepiekny ale do bloku? no i nie mial nawet z nim kto wyjsc na spacer kolezanka nie miala jak bo male dziecko w domu a ona sama a maz psa tyle ze kupil ale wychodzic z nim nie chcial i w domu go czesto nie bylo.tak wiec zawsze jak ktos do niej przyszedl kolezanka czy siostra to wtedy te osoby z psem wychodzily.i takie zwierze sie tylko meczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eryka... z jednej strony radzilabym brac bo masz na tyle czasu zeby piesek sie juz przystosowal a potem beda razem z dzieckiem :) a z 2 strony... to jednak zwierze to obowiazki. czesanie kapanie karmienie pojenie wyprowadzanie na spacer... jak mialąm tylko dziska to tak go rozpuscilam ze nie umial z miski jesc tylko go trzeba bylo karmic... przed porodem uczylam go spac w koszyku a nie w lózku i jesc z miski...i zrobil sie w miare samodzielny... :D:D powiem ci szczerze ze nie chce mi sie go czesac i kapac co rusz... kiedys mialam obsesje na tym punkcie a teraz mi sie nie chce i tyle... i chyba stal sie takim zwyklym psem a ja nabralam do tego zdrowego podejscia bo wczesniej to az mnie upominali z rodzinki ze swiruje z tym psem jak "pancia z pieskiem" :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do Yorka to ja sobie juz wymyslilam ze jak odhcowam dzieci to mam obiecanego od meza Yopreczka i bede sie nad nim znecac- w sensie czesac kapac wiazac kokardki :D:D ale to tak... na stare lata dopiero :) zawsze mi sie marzyl taki pies :) cudne sa :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widze ze piszecie na temat pieskow mi marzy sie lablador albo golden niestety musze troszke poczekac bo nei mamy ogrodzenia i dzidzia w drodze mysle ze moze tak za rok kupimy pieska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×