Smutno mi dzisiaj!

Smutno mi bo jest wigilia i jestem sama:(

to ja jestem z Tobą i juz jestesmy dwie ;)

czego sie smucisz,przeciez wigilia to w wiekszosci zakłamany dzien

Dziękuje Ci bardzo buziak! Smutno kiedy widzi sie w tv jak wielka rodzina siada do stołu i je razem kolacje ehh i jeszcze ten cholerny Klan u nich tak radosnie dzisiaj było.

pieprzyć klan! to tak zakłamana rodzinka, że aż niedobrze sie robi jak sie na nich patrzy... więc nimi się w ogóle nie przejmuj :)

ateistkaa Ja jestem katoliczką i dla mnie to ważne wydarzenie bo mnie tak wychowano.

to nie oglądaj głupot

w ogole wiekszosc rodzin i to rzeczywistych jest zakłąmanych.ja kiedys obchodziłam swieta i niestety sama byłam zakłamana,bo musiłam wdziczyc sie do sob ktorych nie znosze.

a jeśli mogę spytać to czemu jestes sama w wigilię?

Powtarzam sobie, ze mogłoby być gorzej ale nie mogłoby. Chociaż, kiedy tak powiedziałam ostanio to nastąpiła katastrofa. A wogóle to WESOŁYCH ŚWIĄT! zdzicha czemu sama?

Jestem sama bo nie pojechałam do domu na swieta, miałam być z moim chłopakiem ale wyszło inaczej.Zreszta nie mogłabym iść do niego bo czułąbym się głupio.

ja w sumie nie jkestem sama, bo z tata i bartem, ale mam ich na codzień, więc nie czuję jakiegos spotkania z dawno niewidzianą rodziną tak jak w większości rodzin :o

ale napisałam "po polskiemu" ;)

wigilijna ja tez byłam wychowana w domu katolickim i niedawno ejszce w swoim domu byłam tradycjonalistyka katoliczka ,ale poeiwdziałam koniec tego zakłamania,nie bede wychowywała swojego dziecka w takeij hipokryzji,bo jak sie kogos nie lubi to sie go nei lubi i koniec a nie zeby z nim przez swieta cwierkac jak ptaszki a w duszy az kipiec ze złosci a co do wiary ,to mało jest wiary w swietach.bo to tylko tradycja i do tego wzieta z poganstwa a nie z jakiegos obchodzenia narodzenia jakeigos schizofrenika

No właśnie sęk w tym, że ja bym chciała być z nim na święta a nie z rodziną.

ja tam chciałabym być z moja rodziną, którą lubię i oni mnie lubią tylko jakos tak nie bardzo da radę :o

ateistkaa Przyznaje ci racje, wiem jak to jest kiedy składasz komuś zyczenia ładnie pięknie a na drugi dzień to samo co wczesniej czyli kłotnie, zale itp. To co Ty i Twoja rodzina robicie w święta?

"jakiegos obchodzenia narodzenia jakeigos schizofrenika" że Jezus był schizofrenikiem? :o

zdzicha z dolnego sląska Ehhh ale to wszystko porabane! Nie lubie wigilii, bo zawsze jestem niezadowolona. Zresztą zawsze coś musi być nie tak, dręczy mnie tez że człowiekowi nigdy nie dogodzi, nawet jesli jest super to i tak znajdzie się jakis powód do tego zeby być niezadowolonym. Nie chcę tak:(

My,w wi\gilie robimy to co chcemy,np.teraz moj maz z synem usuwa jakas usteke w samochodzie hihihih a w swieta idziemy do rodziny ,ale nei dlatego,z esa swieta a,le po prostu idziemy towarzysko i nasza rodzina juz sie przyzwyczaiła,ze my stalismy sie ateistami

ehh rzeczywiście dziwne to jest bardzo... ale jak się tak człowiek zastanowi to mało już jest rodzin, które spędzaja święta licznie i wszyscy sie kochają tak naprawdę... :(

ateistkaa Achaaa Ja jestem załamana jeszcze z jednego powodu ale boje sie o nim mówic głosno:(

a co sie jeszcze stało?

zdzicha,pewnie ,ze jezus miał schize :-) matka i ojciec mieli schize i wychowali syna w takiej wierze,ze niby on jest jakims synem jakiegos boga :-)

ateistkaa, wiesz zalezy w co kto wierzy :P

zdzicha z dolnego sląska To prawda ale wszyscy karmia nas złudzeniami o pieknych, radosnych świętach rodzinnych, ciepłych i kolorowych, ze zaczynamy tęksnić za tym czego nigdy nie było, a co jest dla nas nieosiągalne!

zdzicha kazdy człowiek ma jednego boga -kasa sie nazywa:-) gdyby nie kasa to nie byłoby mowy o zadnym bogu

wigilijna łezka szkoda, że taka jest prawda... :(

ateistkaa, a ja sie z Toba nie zgodzę :)