Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubionaUK

nigdy nie bedzie odpowiedniego momentu na dziecko...

Polecane posty

Gość zagubionaUK

mieszkam z narzeczonym zagranica i choc calkiem niezle nam sie powodzi nie mozemy zdecydowac sie na dziecko. Chcialam najpierw ukonczyc studia (zaczynam we wrzesniu 1-roczne) potem zmienic prace na jakas ktora bede lubila... Ale tak naprawde coraz czesciej mysle o dziecku. A jak widze moje kolezanki, mlode mamy i ich usmiechniete dziecinki to chcialabym jak najszybciej zajsc w ciaze... Czy Wy tez mialyscie takie dylematy... boje sie ze nigdy nie bede mogla sie zdecydowac na odpowiedni moment, ale czuje ze chcialabym byc juz mama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co masz na mysli
nie chce Cie martwic ale jesli bedziesz odkladala decyzje o macierzynstkie to moze sie okazac ze bedziesz 5 lat po slubie i jeszze nie bedziecie mieli dzieci... Sama nie wierze ze to pisze...bo sama jestem bezdzietna mezatka prawie 5 lat po slubie. Tez mieszamy w UK i zawsze znajdywalismy jakis powod dla ktorego nie moglismy zajsc w ciaze. Na poczatku nie mielismy wlasnego mieszkania, malo platna prace, zadnych oszczednosci. Teraz prace zmienilismy, pieniadze na koncie oszczednosciowym, wlasne mieszkanie... Ale mimo to jakos ciezko nam sie zdecydowac :( I az mi sie lezka w oku kreci jak widze te malutkie buzki w wozeczkach.... jesli moge Ci cos doradzic - to nie czekaj na nic - jesli czujesz ze to odpowiednia chwila na nic innego nie czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionaUK
no poradzcie mi cos jeszcze dlaczego tak ciezko mi sie zdecydowac ? boje sie ze nie dam sobie sama rady bo przeciez nie bede miala mamusi ktora w razie czego przyjedize i zajmie sie malym ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no sorry laska
to tobie o wygody chodzi? żeby mamusia przypilnowała jak trzeba?:O to ma być twoje dziecko czy taki trochę dziecko - braciszek/siostrzyczka?:O chyba jednak nei dojrzałaś jescze do macierzyństwa i dlatego masz takie rozterki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubionaUK
mam 27 lat i mieszkam zagranica juz ponad 3 lata wiec uwierz ze potrafie sobie sietnie dawac rade bez mamusi. I nie powiesz mi ze mlode matki w Polsce nie korzytaja z pomocy swoich mam bo to bedzie wielkie klamstwo. Albo jak ich wlasne mamy nie maja czasu to prosza o pomoc tesciowe. I w polsce to normalne - nawet sie nad tym nie zastanawiasz bo to normalne ze jak bedizesz musiala gdzies wyjsc to zadzwonisz do mamusi i ona Ci pomoze. A jak ja mam pytanie i zastanawiam sie czy sobie poradze sama bo moja mama bedzie tysiace km ode mni to sie czepiacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zastanow sie
co jest dla Ciebie naprawde wazne. Bo gwarantuje Ci ze jak juz urodzi Ci sie dziecko to zawsze znajdziesz jakis sposob zeby dac sobie rade. Ludzie w polsce daja sobie rade a przeciez Ty napewno zarabiasz o wiele lepiej niz wiekszosc w kraju wiec o nic sie nie martw. A poza tym wez pod uwage, ze masz 27 lat i jesli bedziesz z tym zwlekac to pozniej moze sie okazac ze bedze za pozno albo bedziesz miala klopoty z zajsciem w ciaze i bedziesz potrzebowala jakiejs terapi a one zawsze dosc dlugo trwaja....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×