jednak wrocił

przecież go nie zgwałciła i sam chciał !!! jaka Ty jesteś dziwna :o

-------->Pola....35 Pytasz dlaczego posmutniał - proste bo mu jedna młoda kobieta z haremu uciekła. Może znajdzie jakąś w zastępstwie i humor powróci.

Pola 35 jesteś beznadziejna I dziwisz się, że ludzie cię obrażają? A WIESZ CZEMU CIĘ OBRAŻAJĄ? Bo ty sama obrażasz tą dziewczynę nazywając ją SZMATA! Jakim prawem? aszmatą jesteś ty- bo wybacz: dajesz się traktować jak szmata. Twój mąż jest zwykła szowinistyczną świnią, a ty głupią, zahukana babą, która nie umie podjąc drastycznych kroków i kopnąc tego piernika w dupe! Jak tu mówić o równouprawnieniu, czy czymkolwiek kiedy 2 kobiety walczą nawzajem o kretyna, który nie jest tego wart? Przez ciebie wstydzę się, że jestem kobietą!

swietnie to ujelas.

a jeśli go kocha?

Jeśli nie kocha siebie, to tym bardziej nie może kochać jego ... Przynajmniej tak, jak wygląda prawdziwa miłość - czyli piękne uczucie obustronne.... A nie "służąco-prostytutka"! Taka rola nie mieści się pod pojęciem miłość .. To coś chorego! I powinno się ją leczyć ... dzieci mają taki straszny wzór rodziny ... Jakie potem będą rodziny tych dzieci? :O Strach pomyśleć! :O

Pola powinnaś jednak go zostawić i poszukać wartościowego faceta.

Ao cóż... skąd wiesz jak wygląda miłość?? pamietasz kobietę, która zajmowała się naście lat mężem będącym w spiączce ??

jakże łatwo jest kochać kogoś kto nas kocha i jest dla nas miły, tylko czy to jest prawdziwa miłość?

Jak możesz porównywać śpiączkę z facetem latającym na młodsze babki? Śpiączka to jest coś czego się nie wybiera .. Chyba facet specjalnie sobie w nią nie wpadł ... :O Na złość żonie!!! A facet, który już nie raz zostawił kobietę i poszedł do innej, w dodatku tęskni do tamtej ... to jest brak szacunku i godności osobistej - u kobiety!!! Jak to się zabierze człowiekowi, to przestaje być człowiekiem ... Tylko "służąco-prostytutką" w zastępstwie tej, do której tęskni ... I w ogóle porównując te dwie sprawy, to chyba trzeba nie mieć rozumu ... :O

nie, nie uciekłam. Wciąż nie wiem czemu mnie nie rozumiecie. Dzieci mają ojca, a mi też jest łatwiej, bo samej było dość cięzko, tym bardziej że nie pracuję. No i dobrze mieć mężczyznę w domu. Poza tym przysięgaliśmy sobie. A że tęskni... potęskni trochę i przestanie. I czemu mam tamtej nie nazywać szmatą? Parę tygodni po poznaniu jej złożył pozew rozwodowy!!! Rozpieprzyła mi rodzinę! Ale teraz ma za swoje, bo moja rodzina znów jest razem, a ona jest sama.

Ehh .. nic nie rozumiesz ... Skoro nie masz godności .. Twoja sprawa .. Ciesz się ze swego męża, który tak Cię kochał, że zaraz po poznaniu laski - nawet nie wahał się, tylko rzucił jak psa.... Lubisz to masz! Proste! Widocznie tamta zasłużyła sobie na lepszego, to go dostanie ... A Ty masz godnego siebie ... Więcej nie piszę, bo nic nie rozumiesz .. Chyba faktycznie Głupota żadnych granic nie ma ...

skoro ona go kopnela w dupe w takim razie musi miec lepszego

Pola współczuję..... głupoty. :O

naprawde nikt mnie nie rozumie? a czy swoją matkę wyrzuclibyście z domu gdyby zrobila coś nie tak? mąż to moja rodzina, przysiegaliśmy że będziemy na dobre i na złe.

Pola Żadna z tych, które Cię potępiają i obrażają nie zrozumie czym jest małżeństwo, że to nie tylko papierek, to wspólne dzieci, wspólna przeszłość, wspólna przyszłość. Mąż któremu się wydawało, że jest zakochany, to człowiek chory, a nad chorym trzeba się pochylić z miłością i przebaczeniem. On powoli zaczyna rozumieć podłość swojego czynu i będzie żałował tego co zrobił, na razie trudno mu przyznać się do błędu. A te tutaj piszą, bo mają w tym swój własny interes. Piszą o godności, że niby jej nie masz. A która z nich rozumie to słowo? Dają się zwodzić, znoszą upokorzenia, są darmowymi panienkami na godziny, to i czepiają się Ciebie. Przecież, gdybyś go nie przyjęła, to pewnie jedna z piszących chętnie by się zaopiekowała biednym misiaczkiem, którego żona jest taka wstrętna i wyrzuca go z domu. Odbierasz im argumenty, że niby takie są kochane. Odbierasz im złudzenia.

nie zaopiekowala by sie misiaczkiem ani ona niczego nam nie odbiera. sa tu tez byle kochanki ktorym znudzil sie taki twoj mezulek i same teraz maja mezow

Ja chciałam jeszcze napisać, że najbardziej to żal mi twoich dzieci, które musza oglądać to wszystko. Jak ich ojciec idzie do innej, a potem wraca i matka nie ma żadnej godności i go przyjmuje. Niby robisz to tez dla dobra dzieci, że go przyjmujesz, ale ja myslę, że wlasnie w ten sposob wyrządzasz im dużą krzywdę. One do ciebie kiedyś szacunku nie będą mialy za to wszystko. Zamiast postapić wreszcie rozsądnie i odejśc od tego świra to ty jeszcze z nim siedzisz, mimo że on jak nadarzy się okazja to poszedłby bez wahania dupczyć jakąś inną kobietę. Powiedz mi jakim jestes przykładem dla swoich dzieci? Matka, ktora nie ma do siebie żadnego szacunku. I jaki to wzór rodziny dla dzieci? Pomyśl trochę o nich i dla ich dobra odejdź od niego bo tkwiąc w czymś takim robisz błąd.

Dlaczego ma jej nie nazywac szmata?a kim jest łachudra która czepia się żonatego,dzieciatego faceta?i tak Pola nazwała ja delikatnie.jak suka nie da to pies nie wezmie-proste.

tada tiri bom bom :(