Zawziełam się

Schudłam 48 kilo jak dla mnie to bomba. Poprostu nastał taki dzień że powiedziałam sobie dość.W pracy słuchaliśmy radia i wyobraście sobie że każda reklama dotyczyła albo tabletek na odchudzanie czegoś na celulit itp .A w wiadomościach żeby walczyć z otyłością, podawali statystyki a ja nie mogłam tego znieść .Wydawało mi się że to wszystko o mnie .A PRZECIESZ TAK BYŁO Kiedy wychodziłam na kolację czułam się żle nie mogłam już jeść tego okropnego chleba.W pracy miałam taką koleżanke która jak szłam jeść to mówiła na dietke by się przeszło. A teraz wszyscy mnie podziwjają,nawet mnie nie poznają.Kiedy zaczynałam dietę było jeszcze ciepło.Chodziłam codziennie na długie 6 kilometrowe spacery .Zmieniłam swój jadłospis czyli wprowadziłam owoce warzywa ryby i chude mieso i jogurty .UWIERZCIE MI TRZEBA CHCIEĆ.Sorki za błendy.

wow gratulacje...ile to Ci zajelo??

robaczem- to ja, tylko nie zdazylam calego nicka wklepac i juz enter poszedl. gratuluje. swoja droga: ile ci to zajelo? ile maszlat? i z jakiej wagi startowalas. wzrost tez by sie przydal :)

9 miesięcy ale nie zmienie jusz nic .DALEJ bendę tak jeśc jak teras.Ważyłam ponad setke.sajgon

podziwiam... :) chwała ludziom silnej woli :) szkoda że ja tak nie potrafie... :(

masz teraz idealną figurę? Ile ważysz? ile masz wzorstu? Nie chcesz już schudnąć w ogóle?

opowiedz coś więcej, z jakiej wagi startowałaś, ile miałaś wzrostu, co dokładnie zmieniłaś w swoim jadłospisie... przyda mi się motywacja :)

Wkużają mnie tylko ludzie.BO cały czs się wypytują i czuję ich wzrok na plecach.

wkurzają Cię?? ja bym na twoim miejscu była dumna, niech podziwiają :P

mam jeszcze nadwagę 3 kilo MóWIA mi że wyglądam na 60 a mam 68

to dlaczego jeszcze nie shcudniesz? jeśli tyle schudłaś, to ja na Twoim miejscu bym chciała byc super dÓpa i dokończyła aż będzie idealnnie :)

Nadal czuję się nieswojo.Jakoś głupio mi jak jakiś koles na mnie patrzy przypominam sobię siebie jaka byłam wtedy.

wsumie to tylko 3 kilo .najwarzniejsze że nie tyję a jest zima

padaj swój wzrost wage przed i po odchudzaniu, jaka jest Twoja skóra itp. Napisz bo to jest wazne!!!!!!!!!!!!!!!!

Jusz się przyzwyczyjłam do inego jedzenia.A najwarzniejsze że ludzie w koło tesz.Jak jest jakaś impreza to dostaję owoce zamiast placka.PRZYNAJNIEJ NIE SŁYSZE weś jeden kawałek ci nie zaszkodzi

nie trzymaj nas dalej w niepewności, opisz wszystko po kolei, z czego chudłaś najpierw, jak radziłaś sobie ze słabościami itd

wstydze się podać tamtą wagę.Mam 164 WZROSTU waże 68 a schudłam 48 to sobie oblicz tylko tego nie pisz bo ktoś się jeszcze dowie.Cały czas ćwicze na orbitreku i robie brzuszki smaruję sie kremami i robie masaże .Gdybym tego nie robiła to napewno wszystko by mi wisiało ale wydaje mi się że jest nie żle jak na taki spadek wagi

Na początku było cięszko.ALE jak byłam bardzo głodna a wiedziałam że to za szybko jeszcze na posiłek to brałam butelke wody i piłam

bezsensowne są te diety na przykład kopenchadzka czy jakoś tak stosowałam ją i ciągle myślałam o jedeniu najlepiej samemu sobie przyrzadzać posiłki ja dzisiaj jadłam pierś i warzywa na parze a do tego surówka po 18 nic nie jem piję z rana mleko jem dużo owoców uwielbiam je

a maiłaś jakiś konkretny plan, np. coś w stylu 5 posiłków dziennie, 30 min ćwiczeń, czy wszystko zależało od twojego samopoczucia danego dnia?

najwarzniejsze żeby nie jadać ras na dzien ale chociasz 3 razy dziennie no można pozwolić sobie na przekąske jabko pomarańcze jak zje sie dużo na ras to chce sie potem spac jest się zmnczonym wiem po sobie ale unikam tego ostatnio odstawiłam pange to aka ryba po niej było mi niedobrze i często bolał mnie brzuch jusz wiem od czego

pewnie będę miała jeszcze więcej pytań i trochę Cię pomęczę, ale sama staram się schudnąć, i bardzo pomagają mi porady innych.

w zależności od wolnego czasu jak rano mniałam wolne to jadłam śniadanie twarorzek i pare owocków wsakuję na orbitreka a potem ćwicze brzuch wsumię jem prawie o tych samych porach dnia najważniejsza jest systematycznośc

a będziesz jutro? bo ja już muszę zwolnić kompa, bo reszta rodzinki sie dopomina :P a powiedz mi jeszcze jak u Ciebie było ze śniadaniami, bo ja nigdy nie mam na nie ochoty, za to objadam się na kolacje, wiem, że to niezdrowe, ale nie umiem tego zmienić, bo albo jednego dnia będę musiała rano wpychać sobie jedzenie na siłę, albo chodzić głodna spać i powiedz jeszcze, co jadasz przed 18, że potem już nie jesteś głodna? i o której chodzisz spać?

w zależności od wolnego czasu jak rano mniałam wolne to jadłam śniadanie twarorzek i pare owocków wsakuję na orbitreka a potem ćwicze brzuch wsumię jem prawie o tych samych porach dnia najważniejsza jest systematycznośc

bendę tak do 12 przed kolacją wypijam kubek mleka w sumie 2 na dzień robię sobie sałatki owocowe na kolację banan jabko pomarancze i jogurt do tego a jak zjesz grejfruta to cię tak napełni że jusz bndziesz mieć dość jedzenia ale rano musisz jeść możesz zjesć więcej bo spalisz w ciongu dnia

pij dużo wody albo cherbatki sobie rub własnie wypiłam szklanke robie tesz tak z rana jak wstaje jak se szczele szklanke to asz lepiej pa

czas wziąć się za ortografię

wiem sorki wcale ale nie karze ci tego czytac