Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Samayane

czy mam prawo czus sie urazona??????

Polecane posty

siostra uwaza, ze nie kolezanka ze jak najbardziej otoz moja przyjaciolka zaprosila na impreze mojego ex, z ktorym nie mam za dobrych kontaktow krotko mowiac nie cierpie go!!!!!!! nie jest on jej ani przyjacielem ani dobrym kolega, osttanio go widziala zanim sie rozsyalismy czyli ponad poltora roku temu tym bardziej nie rozumiem po co go zaprasza??? w sumie jako zapchaj dziure zeby wiecej osob bylo wkurzylam sie, ze nawet sie mnie nie zapytala czy jego obecnosx nie bedzie dla mnie nieprzyjemna podobno jestem egoistka dlatego, ze tak uwazam a wy co myslicie??? kto ma racje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może....
Ty o czymś nie wiesz? Tzn o ich kontaktach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu powiedz
kolezance ze przykro ci ale nie przyjdziesz na imprezę bo będzie tam on i ona musi cię zrozumiec- załatw to kulturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, wiem on mieszka dosc daleko i nie mieliby czasu za bardzp sie widywac zreszta ma innych blizszych przyjaxciol to kolega jej meza, wiec moze on go chcial ale z nim tez mam dobre konakty, uwazam go za swojego przyjaxiela i pamietam, ze byl strasznie wkurzony na mojego ex za to jak mnie traktowal a tu imprezka i widze ze wazniejsza jest ilosc osob od mojego samopoczuxia:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może....
a rozmawiałąś z nimi o tym? Skoro to kolega jej męża to może faktycznie on chciał żey go zaprosić. Moze oni się kontaktują częściej niż Ty wiesz. 1,5 roku to dużo czasu, może stwierdzili że Cię nie urażą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdbfdbddd
TY masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie maja kontaktu ze soba-jestem pewna ja sie z nimi czesto widuje i wiem z kim sie zadaja nie gadaLAM Z nimi o tym, ale napisalam jej w esie, ze nie usmiecha mi sie go widziec podobno nie przyjdzie jednak pewnie tez mnie nie chce widziec, buhaahahhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szreciątko
ma prawo zapraszac do domu kogo chce ,ale tez miala obowiazek ci powiedziec ,ze go zaprosiła a moze sie wprosił bo wiedzial ze bedziesz a kolezanka myslala ze cos z tego winiknie i sie pogodzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze ma prawo zapraszac kogo chce ale jako moja p[rzyjaxciolka moglaby sie zapytac przynajmniej bylo by mi milo zwlaszcza ze to nie jest dla niej nikt bliski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu nie idzna ta impreze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może....
no może i masz rację. Ale uważam, że nie powinnaś z tego powodu odgrywać roli obrażonej :O Po prostu jej powiedz że Ci przykro że nie wzięła pod uwagę Twoich uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×