Jest ktoś tu z PAŃSTWOWEJ INSPEKCJI PRACY???

zdesperowana - ale ty z nimi nie zadzieraj, tylko wspolpracuj z PIPem. oni sie zajma wyjasnianiem :), a wtedy nie ma zmiluj

ale po takim czymś to ja nie znajdę już nigdzie pracy, nikt nie potrzebuje pracowników kabli

PIP zajmuje się wnioskami które są podpisane imiennie, anonimowe nie są brane pod uwagę :(

zdesperowana - to juz twoj wybor w takim razie. albo masz godnosc i moze inna prace, albo masz zapierdol i oszustwo pod tytulem 1/3 pensji. lubisz harować na te, jak piszesz, cudze domy i samochody;)?

to się podpisz. nikt nie poleci do pracodawcy z krzykiem \"a pani beatka to tu nam na pana donosi!\"

nie wiem co zrobię, musze się z tym przespać, wiem jednak że raźniej by było miec po swojej stronie kilka kolezanek, im na swięcej tym lepiej, musze je zbuntować

zdesperowana - masz racje. ale wez tez pod uwage, ze moze dopiero jak zobacza, ze ktos (czyli TY) zrobil ten najwazniejszy pierwszy krok, to pojda za toba? pewnie nie wszystkie, ale chociaz czesc z nich :)

może jednak zrobię tak jak mówisz, w sumie mam plan. Zrobie tak: przy następnej inwetnaryzacji zdam sklep a jak wyjdzie manko to zgłosze to dla PIP, wtedy mogą mi nastukać, niech się przyjżą dla czego w tak krótkich odstepach czasu takie niedobory powstają. a co mi tam i tak pracuje za darmo prawie.

zdesperowana - i niech to bedzie twoj dobry uczynek :P. dla siebie samej

tym czasem lecę spać jutro o 4 pobudka. dobranoc. zajrzę tu jeszcze jutro, napisze co i jak :) porozmawiam w pracy, niech się do mnie dołączą, przynajmniej może sprawa nabierze jakiegoś rozgłosu