Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rt

Dlaczego mezczyzna musi sie zastanowic nad miloscia?

Polecane posty

Hejka. Sluchajcie jak to z wami facetami jest? czy jesli pojawi sie w waszym zyciu kobieta ktora wam sie podoba, ktora uwazacieza atrakcyjna to czy wszyscy tak macie ze potrzebujecie czasu na przemyslenia? tylko przemyslenia nad czym? bo mi sie wydaje ze jak chce sie byc z druga osoba, albo zalezy nam na tej drugiej osobie to nie ma sie nad czym zastanaiwac, to chce sie jak najwiecej czasu spedzac z ta osoba, a mezczyzni jakos inaczej sie zachowuja...dlaczgeo potrzbeujecie czasu do namyslu? i and czym myslec? i dlaczego zazwyczaj wtedy milczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy mozecie wytrzymac milczac jakis czas bo zastanawiacie sie nad rozpoczęciem zwiazku z kobieta ktora wam sie podoba itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liona
zgadzam się z przedmówczynią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian...27
Dlatego że nie jesteśmy do was przekonani. :) Nie podobacie nam się lub nie odpowiada nam Wasz charakter. Nie szukajcie drugiego dna. Jak facetowi kobieta się podoba to zrobi wszystko by ją mieć. Skoro milczy i się "zastanawia" to nie odpowiadacie mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie kobietki tez sie wypowiadajcie:) co o takim dziwnym meskim zahcowaniu sadzicie i dlaczego tak robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrian...27 a moze to zalezy od charakteru faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuususua
Adrian ma rację. Właśnie zapytałam mojego faceta który siedzi obok. Powiedział że facet nie jest zainteresowany babką i nie macie szukać jakiegoś drugiego dna że może coś musi przemyśleć, albo się boi, bla bla bla..... nie podobasz mu się i tyle - nawet jesli wczesniej był miły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian...27
bo mi sie wydaje ze jak chce sie byc z druga osoba, albo zalezy nam na tej drugiej osobie to nie ma sie nad czym zastanaiwac, to chce sie jak najwiecej czasu spedzac z ta osoba, >>> dobrze Ci się wydaje :))) a mezczyzni jakos inaczej sie zachowuja >>> nie, pisałem już że jeśli facet jest zainteresowany kobietą to nie da jej spokoju. A skoro jakiś zachowuje się "inaczej" to znaczy że mu nie pasujesz. I to nie zależy od charakteru. Nie łudź się że w Twoim przypadku jest inaczej. Nie jest Tobą zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..ale wlasnie w tym problem ze on wielokrotnei powtarzal miz e mu sie podobam, ze jestem atrakcyjna, ze nie ma u mnei szans itp. ale musi przemyslec, dlatego nie rozumiem takiego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łonder
Obawiam się, że Adrain...27 ma rację. Mój telefon też od trzech dni milczy i nie mam zamiaru się łudzić. ;) Nie ten to inny. Im więcej będzie w tobie dystansu, tym lepiej. Oni naprawdę są prości, nie ma się czego doszukiwać. Jakby był zakochany, odezwałby się. Chyba, że jest baaaaaaardzo zajęty. ;) Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian...27
starał się być miły. :) Wierz mi, gdybyś zawróciła mu w głowie - dzwoniłby od rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian - 100 racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia dziunka
smutne jest to ze najpierw ktos ci prawi komplementy... daje ci odczuc ze jestes wyjatkowa a pozniej okazuje sie ze mu nie odpowiadasz... dobrze ze nie naleze do dziewczyn ktore sie obsciskują (to jeszcze pol biedy) albo zgadzaja na przygodny seks i potem czekaja biedne na tel ktorego nie dostaja bo mu NIE ODPOWIADAJA bo byloby mi zle gdybym tak zostala potraktowana... ja np. w ogole omijam na imprezach kolesi ktorzy wsadzaja mi łapy od razu pod bluzke, bo wiem ze to nie ma przyszlosci i mam szacunek dla siebie... szkoda tylko ze mozna normlanie poznac kolesia i wydaje sie ze nadajecie na tych smych falach jest wymiana numeru i co potem okazuje sie ze mu nie odpowiadasz.... na prawde szkoda ze nie myslicie panowie co czuje taka dziewczyna, bardzo szkoda... moze czasem lepiej byłoby dac se siana niz robic złudne nadzieje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego niby ma się nie zastanawiać? Po to mamy rozum, żeby z niego korzystać. Ja bym powiedziała, że to nie tyle "męski świat" (aleś im przysłodziła ;) ) , ile "świat ludzi myslących" a co do tego milczenia - nie sądzę, że chodzi tutaj o zastanawianie się. Jak się facetowi babka podoba, to spokojnie może się z nią spotykać i jednoczesnie się zastanawiać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak. Spotykalismy sie caly czas, ale od jakiegos tygodnia kontakt sie urwal. Fakt mimo ze ma czas do namyslu to dostalam zyczenia swiateczne, to zjawil sie na komunikatorze raz takze moze faktycznie potrzebuje pomyslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian...27
Czasami jest tak, że facet jest miły bo jest np. wcięty. Potem trzeźwieje i opada zasłonka mu z oczu. Może też być tak, że jest zafascynowany chwilowo wyglądem albo charakterem.... potem, gdy tej kobiety nie ma już obok, otrząsa się i uzmysławia sobie że tak naprawdę ona mu się nie podoba. Nie wierzę że nigdy tak nie robiłyście - miłe dla faceta, on mógł odebrać to jako flirtowanie ale tak naprawdę nie chciałyście wiązać się z nim. A może ma dziewczynę. Tekst "nie zasługuję na ciebie" jest dobry dla egzaltowanych panienek. Dorosła kobieta nie wierzy w takie bzdury. Dla faceta nie będzie przeszkodą to że "nie zasługuje na nią" - po tym gdy już ją poznał i zobaczył że ona też jest zainteresowana. No, ale w każdym wymienionym przypadku - on Cię po prostu nie chce. Ewentualnie odezwie się gdy będzie jednorazowo potrzebował towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian...27
widzę że wolisz się łudzić :) powodzenia w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"smutne jest to ze najpierw ktos ci prawi komplementy... daje ci odczuc ze jestes wyjatkowa a pozniej okazuje sie ze mu nie odpowiadasz..." ale to jest zupełnie normalne, bo ludzie się poznają, buduja relacje i w trakcie trwania związku, spotkań może się okazać, że po bliższym poznaniu jednak nie pasujecie według niego do siebie. Co w tym dziwnego? Kobiety robią podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no musze sie przyznac
ze zdarzyło mi sie cos takiego zrobić.... tak przyznaje sie dałam facetowi nadzieje a potem sie rozmysliłam z tym ze jestesmy sasiadami i nasze relacje sa na stopie przyjacielskiej i on chciał przejsc dalej a ja jasno dałam do zrozumienia ze nie chce... z tym ze raz na jednej imprezie przez chwile wydawalo mi sie ze mogłabym z nim być... ale jak juz nastepnego dnia sie spotkalismy i poszlismy na kawe to juz wiedzialam ze nie on nie jest dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrian...27 nie no masz racje w tym co piszesz..ale wiesz sa rozni mezczyzni. Jedni dzialaja spontanicznie, nie potrzebuja czasu do namyslu by zrobic jakies kroki w keirunku kobiety, zwiazku a inni musze miec chwile do namyslu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no musze sie przyznac ---> jak dla mnie nie ma w tym nic dziwnego, ważne tylko, żeby takie rzeczy załatwiać z klasą. Każdy ma prawo do rozmowy i do tego, zeby sie dowiedzieć, dlaczego nic z tego. Według mnie tak to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no musze sie przyznac
ja nie przeprowadzalam powaznej rozmowy, bo bałam sie ze to popsuje nasze relacje a lubie go bardzo... taka sytuacja jak na tej imprezie juz sie nie zdarzyla a ja przeszlam nad tym do porzadku dziennego a on chyba zrozumial ze ja jestem tylko przyjaciołka... rozmawiamy smiejemy sie ale ja zachowuje bezpieczny dystans zeby juz wiecej złudnych nadziei nie dawac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian...27
Nie, rt. Żaden nie musi mieć chwili do namysłu. Każdy facet od razu wie czy mu zalezy czy nie. Ale naprawdę widzę że Ty bardzo próbujesz usprawiedliwić Waszą sytuację. :) No ok, skoro Ci z tym łatwiej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrian...27 pewnei ze szukam usprawiedliwienia...zakochalam sie..to normalne w takiej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adrian...27
rt, przestań pytać kobiet. Mało która powie Ci prawdę. Cała reszta będzie pisała Ci farmazony że może jest nieśmiały, zraniony, że trzeba poczekać. Zapytaj faceta. Zapytaj brata, kumpla, kuzyna. Każdy Ci powie że facet który milczy a tylko wyśle zdawkowe życzenia świąteczne - nie jest zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhgggwww
rt ty normalnie chcesz wierzyc w gruszki na wierzbie jak już facet cię zna to niby co ma przemyśliwać na osobności ? co innego jakby jeszcze między wami nie było spotkań, by się czaił, przemyśliwał, oki ale wy już sie spotykaliście. nie pasujesz paniusiu i sie z tym pogódź. najwyżej facet może się czasem pozastanawia czy troche nie pociągnąć tej znajomości i pare razy cie nie przeleciec zanim trafi się inna hahaha a poza tym od tygodnia umilkł ? akurat jak święta i dużo czasu wolnego hahahhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unce pence
laski są głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×