a ja dzis samemu spędzam Sylwestra

i mi smutno bo nie mam z kim go spędzić w ogólę. Szampan w samotnosci o 12:00 a potem to chyba spać pójść siępójdzie.

ja spęszam czas identycznie- pewnie , źe smutno ... ale cóż zrobić?

pozytajcie ksiazki- potrzeba edukacji jest u was widoczna golym okiem

Witam w klubie :(

skas jestes :)

Z ogromną i niepowtarzalną radością spędzę Sylwestra na kafe :)

miastach może sie spotkacie

a ja nie będe go spedzała - sam zlezie jak sie umeczy

Ja po raz pierwszy w zyciu tez:) Tak wyszlo i w sumie nie bardzo mnie to \'\'rusza\'\':) na imprezowanie jakos tez nie mam ochoty:) co nie zmienia faktu, ze dziwnie jakos:) pozdrawiam

piewrszy sylwek sama :O:O:O smutno mi :(:(:(

Czyli balujemy na kafe :)

Ja również spędzam sylwestra w domu, jakoś dziwnie się czuję bo to pierwszy samotny sylweter od lat. No, ale cóż tak wyszło, jestem sama od roku i niestety chora :( Gorączka 38 stopni i wszystkie objawy choroby :( Ale nie ma co się smucić, możemy miło spędzić czas wspólnie na kafe :)

Proponuję aby wszystkie samotne Panie elegancko się ubrały, proszę nie zapominać o makijażu i innych dodatkach oraz proszę przygotować 'dwa' kieliszki do szampana lub tego musującego wina , uśmiech przygotować NUMER 5 i głowa oraz pierś do przodu :)

ja tez chyba bede, jak brat wyparuje z domu, poza tym ogladam pretty woman na bank!!!!!!!!!!!!!!!

a ja będe dzis w ramach czynu spolecznego wszystkim paniom robił dobrze