Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anonimowy Znawca Kobiet

Witam Panie

Polecane posty

AZK uświadom nas jaka to jest ta granica po której się trudniej rozkręca? Co to znaczy starsze? Po 30? po 50?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uaaaaaaaaaaaaahahah.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napuszona
aha, czyli są większym wyzwaniem, bo tanie sztuczki na nie nie działają;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemorelee
podobno są i tak zwane krzyczące czterdziechy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napuszona > jeśli kobieta starsza jest wolna, to uwierz mi, nie potrzeba nawet specjalnych sztuczek. Gorzej gdy taka kobieta jest zajęta, wtedy to inna sprawa. Ale od razu napiszę, że nie uwodzę zajętych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napuszona
ja słyszałam, że te po 40-tce bardzo chcą spełnić przede wszystkim męskie marzenia;) te 30-letnie myślą natomiast przede wszystkim o sobie;) a 20-tki lubia eksperymentowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa to mi trochę brakuje do tej "starości" ta Twoja teoria "rozkręcania" jest bardzo mocno kulawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napuszona
czyli uważasz się za znawcę kobiet....ale jak ta Twoja wiedza ma nam pomóc? Nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napuszona
tu na uczuciowym chcemy przede wszystkim zrozumieć facetów i usłyszeć: jemu na Tobie nie zależy, odpuść...to jest pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Av***
sorry Napuszona ale prawdziwa kobieta to polaczenie tych wszystkich o ktorych piszesz,niezaleznie od wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napuszona
ale nam jest potrzebny męski punkt widzenia! a nie uzmysławianie nam naszych zalet i potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napuszona
Av***---> przytoczyłam tu słowa facetów, mnie to lata...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napuszona
ale ja Ci zadałam pytanie i co? powiedziałeś, że nie wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Av***
mnie by raczej nie latalo,bo to rzeczywiscie madre jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uwazaj sie za znawce kobiet prosze bo to naprawde jest poza twoim zasiegiem,mozesz jedynie zdolac przewidziec pewne sterotypowe sytuacje,w ktorych kazda kobieta zachowa sie w podobny sposob ale to juz inna sprawa.Takie ogolne cechy jak pragnienie milosci gniazdka domowego czy kogos przy boku kiedy zle kiedy dobrze _ to takie zwyczajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Napuszona
trudno, sama sobie odpowiem: facetowi nie zależy, jest bezczelny i zadufany w sobie... moja reakcja; więcej si8e do niego nie odezwę. dobranoc..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na tej samej ulicy
22:51 ulica To chyba kwestia osobowości, jestem zafascynowana mężczyzną, który nie odkrył we mnie nic czego bym o sobie nie wiedziała. A oczarował mnie po prostu swoją miłością i dobrocią w stosunku do mnie. Seks,którego zaluje 22:24 ulica Mi sie po głowie plącze tylko jeden ostatni numer. Byłam taka wściekła na swojego chłopa, myslałam, że już po naszym związku, po raz kolejny wyszłam od niego z płaczem. I poszłam na impreze. Tłum ludzi, muza na żywo, 4 browary zrobiły swoje. Rozmawialismy przez cały wieczór. Ipreza się skończyła, taksówka i hotel. Seks nie za specjalny, niby wielkość członka sie nie liczy, ale w tym przypadku miło by było chociaż go poczuć. Obudziłam się w tym zasranym hotelu przed 9.00. bez niczego, przede wszystkim chyba bez godności, ale kasy tez nie miałam. Spał jak zabity, pozyczyłam sobie od niego 100- wkę na taksówkę do domu. I wiecie co? Nie żałuję. No może jednego - okazało się, że to kumpel mojego faceta. Cóż. Bywa. Przyczynek do rozważań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulica
a to sobie wypraszam! zbieżność!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETA JAK WINO ........
Znawco kobiet :) cóż mam Ci powiedzieć kobiety nikt nie zrozumie , bo My same często siebie nie rozumiemy ;) Po za tym co chcesz powiedzieć o nas :):D Zapewne nic nowego i nic odkrywczego a szkoda :( Ale ...mogę się mylić :O ps. Chyba jesteś bardzo ..bardzo młody ;) ja myślę , że wręcz przeciwnie , no ....ale jak mowie mogę sie mylić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaintrygowana i
Zaintrygowałeś mnie i zniknąłeś. Nic nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×