Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no cooooooo

czy ja przesadzam?poweidzcie

Polecane posty

Gość no cooooooo

sylwestra spedzilam z moim facetem oddzielnie,powod?ja w pl on poza granicami kraju,no trudno tak wyszlo mamy tylko kontakt wirtualny ,najpierw burzyl sie ze w ogole gdzies wychodze no ale jakos potem mu przeszlo.on mial w planach krotkie spotkanie ze znajomymi w domu jednego z nich,mysle no ok wporzadku,mowil ze przyjdzie najpozniej po 4 do domu i da znac ,napisal mi smsa po polnocy i to wszystko,potem ja mu napisalam jednego i nic,potem napisalam jak juz wrocilam do domu przed 5 ze jestem i klade sie spac on nic ,cisza,za chwile pisze mi ze niedobrze mu bylo :O i musial zwrocic :O wrocil do domu po 11 rano :O opowiadal ze przegial z alko ,ze jest na siebie zly bo nie zlozyl mi zyczen noworocznych,ze byly tam panienki a jedna go strasznie krecila :O po co on mi takie rzeczy mowi?zeby mnie wkurzyc?jestem na niego zla,za to ze tak sie schlal do nieprzytomnosci ze mu sie az film urwal,za to ze kreca go inne panienki bo to tak jakby wolal o pozwolenie na zaliczenie jednej,za to mial mnie gdzies i nie wrocil o tej o ktorej obiecal...zreszta ostatnio tez byla podobna sytuacja ze wyszedl z kumplami tylko na 2 piwka a wrocil po 4 nad ranem,w miedzy czasie mowilam mu zeby juz wracal a on ze nie,a potem opowiadal mi ze rozmawial z jakimis panienkami,to ja na to ze on wolal inne panienki niz spedzenie czasu ze mna to on mi wtedy ze ja wyolbrzymiam :O prosze powiedzcie co o tym myslicie,czy to ja juz zglupialam i wyolbrzymiam cala sytuacje?czy to on probuje mi mydlic oczy...w tej chwili jedyne na co mam ochote to powiediec mu ze chce przerwy,ze chce to przemyslec ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz cos wiecej o waszych relacjach...ile jestescie razem, ile macie lat, jak dlugo zyjecie w rozlace itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cooooooo
jestesmy ze soba 3 lata ja 22 on prawie 25 on od 1 roku jest poza granica bo tam pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze chce wzbudzic w Tobie zazdrosc. Ty gdzies wychodzisz to i on chce Ci pokazac, ze tez moze sie dobrze bawic. prawda jest taka, ze zycie na emigracji to ogromna samotnosc i tesknota..powiedz mu jak sie z tym czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cooooooo
ja z nim juz tyle razy rozmawialam i mowilam jak ja to widze,to on mi ciagle powtarza ze ja snuje jakies niestworzone mysli,ze on mnie kocha i tylko ja,ciagle powtarza ze jest wierny itp kiedys mu ufalam i to bardzo teraz nie wiem juz co o tym wszystkim myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy on wraca? macie okazje w ogole do siebie pojechac w czasie swiat, wolnych dni? ja mialam nieco podobny klopot, tzn moj facet mial problem z wyjsciem wczesniej z knajpy, zawsze jacys kumple go namawiali, zeby zostal na jeszcze jedno piwko i w rezultacie zamiast byc w domu np o 12 byl o 3...mimo, ze obiecywal, ze nie zabawi dlugo. Problemu innych lasek cale szczescie nie bylo. W kazdym razie problem rozwiazal sie samoistnie, kiedy ze soba zamieszkalismy, po prostu zrobil sie nagle aniolek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie babeczka
przykro mi to mowic ale pewnie seksil sie z jakas panna :o nawet nie wiesz co ludzie wyprawiaja po za granicami naszego kraju, bylam i widzialam, zero moralnosci, pochamowan a w Polsce czekaja mezowie, zony, narzeczone itp :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mysle, ze to moze byc efekt samotnosci, byc moze zalu, ze nie moze wracac do Ciebie...przynajmniej moj tak tlumaczyl, kiedy jeszcze nie mieszkalismy razem i w naszym przypadku chyba rzeczywiscie tak bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wolno generalizowac. znam wiele zwiazkow na odleglosc i nie we wszystkich sie zdradza. sa ludzie dla, ktoreych seks nie jest najwazniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cooooooo
wraca za rok,niby mamy ale to naprawde sporadyczne,w ciagu tego roku widzielismy sie tylko raz i to krotko, co do innych panienek to no niby nie podrywa ich ale pogadac lubi,jak to mowi ponabijac sie z ich,no ale po co?po co on sie tak wyglupia? ciagle mowi jakie to beznadziejne sa niektore ale jednak z nimi gadac:O dla mnie to niedorzeczne tracic czas na kogos kto jest beznadziejny . i tak jest ciagle,ze wraca i mowi przepraszam i liczy ze to wszystko zalatwi,przeciez takie slowo jest nic nie warte skoro znowu powiela sie bledy jak myslicie przerwa tu cos pomoze? bo ja juz nie mam nawet ochoty na rozmowe z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babaeczko, nie roztaczaj fatalistycznych wizji, w ktorych wszyscy wszystkich zdradzaja z kim popadnie...sa tacy, ktorzy zdradzaja i nie potrzebuja do tego wyjezdzac, a sa tacy, ktory tego nie robia, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cooooooo
dziubus dzieki za sprostowanie ;) bo w obecnej sytuacji to takie gadki jak babeczki dzialaja mi na nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymi gadkami z laskami i nabijan iem sie z nicha ja bym sie az tak nie przejmowala...moze to taki typ i kreca go tego typu rozrywki, nie znaczy to, ze na kazda ma ochote...moze po prostu tak jak piszesz przydalby sie maly odpoczynek, chociaz niech to bedzie tydzien, tak zebys miala czas sie zdystansowac, a potem mozesz delikatnie zaczac ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo mnie to wkurza:Djakby tak poczytac posty takich nawiedzonych lasek, to nic tylko strezlic sobie kulke w leb, bo na pewno moj mnie juz milion razy wyrolowal z jakas inna albo ze wszystkimi naraz ;) w ogole sie takimi wypowiedziami nie przejmuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie babeczka
Dziubus -- no cóż trzeba być przygotowanym na najgorsze, widziałam ludzi tu w kraju przykładni mężowie, żony a za granica hulaj dusza piekła nie ma :o zresztą dla mnie taki związek nie ma sensu :( są razem 3 lata, z tego już rok osobno i będzie kolejny rok, czyli 2 lata związku na odległość :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok, babeczka, zdarzaja sie takie przypadki, ale to nie jest regula i w przypadku opisywanym przez autorke moim zdaniem nic na to nie wskazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaadssaaaaaaaaa
a ja mysle ze daje CI jasno do zrozumienia ze sobie pouzywal w sylwestra i nie tylko wtedy.Myslisz ze Twoj misio od roku zyje w celebacie? Na pewno fajnie by bylo ale nie badz naiwna. I nie zlosc sie, to naturalne. Przeciez go sobie chyba nie przywlaszczylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cooooooo
dziubus madrze mowisz :) ja sama mam ochote na minimum tydzien wolnego,wiem ze on bedzie zaraz marudzil,probowal sie dodatkowo tlumaczyc,a ja chce po prostu miec czas na przemyslenie tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie babeczka
no cooooooo—ja Ci źle nie życzę, oby moje gadki nie były czarnowidztwem ale nie bądź taka pewna bo się możesz przeliczyć, ja takie typy facetów jak Twój też poznałam, ściemniali swoim laską, że oni z pannami to tylko dla jaj tak gadają (bo to niby są pustaki bądź pasztety) a tak naprawdę to lubili umoczyć w tych głupich laskach :o mimo wszystko życzę Ci wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renata i kasztanki
fajnego masz faceta:D gary zmywa czy ulotki roznosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zaczynam miec bojowy nastroj ;) aaadsaa, a wyjasnij po jaka cholere on mialby dawac do zrozumienia swojej dziewczynie, ze pouzywal z inna??po to, zeby sie pograzyc?no chyba nielogiczne to...jesli ktos zdradza, to sie przyznaje, ze gada z jakimis laskami, ze bywa na imprezach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, zdecydowanie daj sobie troche czasu. Wyluzuj sie, zrob sobie jakas przyjemnosc, a potem wrocisz do tego tematu z nowymi silami. On sobie pomarudzi, pomarudzi i przestanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaadssaaaaaaaaa
dziubus= bo moze ma wyrzuty sumienia i mimowolnie komunikuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, nie pomyslalam o tym, jest taka opcja(zwracam honor), aczkolwiek i tak obstawiam, ze wiekszosc facetow-zdradzaczy nie ma takich wyrzutow sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cooooooo
babeczka,ja kiedys bylam jego bardzo pewna,a chyba od niedawna spadly mi klapki z oczu ,powod?wydaje mi sie ze po prostu wydoroslalam bardziej,spojrzalam na to bardziej obiektywnie,zaczelam czytac to forum i kobiety ktore opisuja swoje doswiadczenia,w niektorych dojrzalam jego zachowanie i ...chyba troche stalam sie nieufna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie babeczka
no cooooooo-- wydaje mi się, że Ty oczekujesz od forumowiczek, że Ci powiedzą, że Twój misio to jest niewinny i nie masz czym się przejmować, że wszystko co on Ci mówi to 100% prawda. Jak ktoś wyrazi inna opinię to już się burzysz, rób jak uważasz, chcesz to mu wierz, to Twoje życie. Ja tylko wyrażam swoja opinię, popartą życiowy doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie babeczka
no cooooooo-- a najlepiej to by było jakbys do niego pojechała, oczywiście nie w odwiedziny, ale na ten rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cooooooo
co do zdradzania to mysle ze on mialby wyrzuty i moze faktycznie macie racje ze wstyd jest mu sie przyznac? on dopiero od pewnego momentu stal taki bardzo wylewny,ciagle pisze jak to mnie kocha,kiedyd tego nie bylo,moze to po prostu wyrzuty sumienia?juz sama nie wiem :O nie dodalam ze kiedys mielismy ponad miesiac rozlaki,od tamtego czasu ja zmienilam do niego stosunek,a on stal sie bardziej wylewny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cooooooo
babeczka,to nie tak ze chce uslyszec tu aprobate od innych pań,po to napisalam tu na forum aby spojrzec jak inne z Was zobacza ten problem,chcialam zasiegnac porady kogos z zewnatrz,wiem ze takim ludziom jest latwiej ocenic sytuacje nie bedac jej czlonkiem.Licza sie dla mnie kazde opinie, nie tyko te pozytywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuuppupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×