Z jakiej racji kasa na in vitro skoro tyle dzieci w domach dziecka ?

ale to państwo tworzymy my...i w mniejszym czy wiekszym stopni umamy wplyw na polityke tego panstwa.... Nie musi sie godzic na wszystko co nam sejm zaproponuje

bo się boją wygłaszać na głos swoje opinie

do szczera dziewczyna, a wiesz czemu daja wypowiedzi starszych kobiet, zeby osmieszych przeciwnikow in vitro, ja chetnie bym sie wypowiedziała, a jestem młoda, a nikt młodych nie zaprosił

jestem z marca ...Ryby

a nigdy nie lubiłam ryb;)

no dobra Państwo to MY.Ok. ale czy uważasz,ż egdyby sprawa dotyczyła dofinansowania z podatków domów dziecka i rodzin zastępczych to nie byłoby takiej wrzawy?? Bo ja uważam ze wiekszosc ludzie powiedzialaby ze nie da pieniedzy na jakiegos obcego "bachora"

i nie chodzi o te smażone

ludzie tworza społeczeństwo wiec kazda opinia jest istotna a to co zapodaj w tv , sory...

abradobis..i to jest własnie kultura naszego społęcznestwa i zrozumienie dla problemow innych,.."nie da na obcego bachora!!"

no własnie niech sie młode kobiety wypowiedza, bo to nasze dupy:P i my mamy prawo decydowanie=a o własnym potomstwie chociaz jestem przeciwko aborcji...ale prawo które jest jest dobre i nie nalezy go zmieniac.tak a propos a zawsze bedzie tak ze ile ludzi tyle opini i nigdy do porozumienia nie dojdziemy

dokładnie

domy dziecka sa finansowane z podatkow, wydaje mi sie ze ludzie jednak by woleli by te podatki szly na rodzinne domy dziecka a nie molochy... Prawie nikt nie byl w takim domu a kazdy wie ze kolorowo tam nie jest :) nie dziwie sie masz pelne prawo do tego :)

szczera- cóż kazdy ma swoja rację ale negocjowac nalezy, zrobic cos dla siebie to in plus

ok, będzie słota rypka z łuskami wypieczona. nusz w semby i łofię.

są finansowanie ale w znbyt małym stopniu bo i tak szukają sponsorów.A rodzinne domy dziecka napewno spotkałyby się z równie zażartym oporem. Bo to przecież trafia tez to prywatnej kieszeni.A niektorzy wykorzystuja biedne dzieci i czerpią tylko korzysci. I co z tego ze sa regulacje prawne skoro każdy przepis mozna obejsc. Polak potrafi

ale chodzi o pewna sprawiedliwosc spoleczna i solidarnosc.... skoro nie chodze do teatru, i opery to z moich podatkow nie ma isc na kulture ? skoro chodze pieszo nie dam pieniedzy na drogi tylko na chodniki ? Dzieci w domach dziecka to problem nas wszystkich czy tego chcemy czy nie...

I tu się zgadzam. Bo wiem jak tam jest.Niestety.

Tylko każdemu łatwo jest krytykować in vitro ale nie patrzą ze problem tkwi tak naprawde wyzej

nie no mnie sie wydaje, ze ludzie chetnie oddali by czesc swojegopodatku na domy dziecka.bo to dla wekszosci szlachetny cel i sadze ze nie byłło by jakis wielkich sprzeciwow

tutaj krytykuje sie moim zdaniem bardziej mechanizm panstwa niz samo in vitro...Nikt nie mowi o zamykaniu lekarzy czy klinik ktore takie uslugi oferuja , Dofinansowanie in vitro to jak gwozdz do trumny dzieci w domach dziecka...bo kto wtedy bedzie je chcial ? Wiekszosc tych co sie decyduja na adopcje to wlasnie pary co maja problem z naturalnym poczeciem..

nie każdy tak myśli

valerian--masz troszkę racji ale ti tak ta dyskusja to błędne koło. Nie dojdziemy do zadnych wniosków

"Dofinansowanie in vitro to jak gwozdz do trumny dzieci w domach dziecka...bo kto wtedy bedzie je chcial ? Wiekszosc tych co sie decyduja na adopcje to wlasnie pary co maja problem z naturalnym poczeciem.." Nie zgodze sie z Toba, na zachodzie np. w Danii, nie istnieja domy dziecka, tylko rodzinne domy badz rodziny zastepcze, dzieci sa rowniez czesto adoptowane. A in vitro nie jest jakims karygodnym grzechem i rownierz jest czesto wykonywane. Tyle, ze u nas w Panstwie prawie wszystko kuleje :o

wiadomo " Jeszcze sie taki nie narodzil co by wszystkim dogodzil " Ale czy to jest sposob, by jak nie mozemy rozwiazac jednego problemu, przechodzimy do rozwiazania innego zapominajac o tamtym ?

no nie. tylko,że my sami go nie rozwiążemy a nikt inny nie garnie się do tego. Mogę zadać Ci troszkę dziwne pytanko---w jakim TY jesteś wieku. Ale jeśli nie chcesz odp to nie odp. :)

valerian >> tez wczesniej o tym napisalam, ze nie odrazu Krakow zbudowano, wszystko po koleii, a ze jest wiele spraw do naprawienia u nas w kraju to tak to wyglada :o

taka sobie babeczka Tylko kochana ich stac by dofinansowac obie rzeczy, Polske chyba nie bardzo...ile Dania ma mieszkancow a ile my ? Tam problem jest na malutka skale....

ciekawe, czy ktos pokusił się o badania- w ilu procentach zapłodnienia in vitro daja oczekiwany efekt, a ile jest par które nie mogac mieć własnych dzieci decydują się na adopcje, ile jest rodzin, które prócz własnych przysposabiaja inne dzieci

napewno są takie badania.wystarczy poszukać

taka sobie babeczka No wlasnie po kolei, dofinasowanie in vitro przed domami dziecka uwazasz za poprawna kolejnosc ? Wieku sie nie wstydze bo nie mam powodu :) ma 23 lata...