ZACZYNAMY NOWY ROK A Z NIM NOWY ROZDZIAL ZYCIA

witaj facet78 dzieki za poparcie, ale cos topik slabo sie rozwija

Brakuje tych postanowień. Sama też nie przytoczyłaś żadnych.

ps: bo ja nadal mentalnościowo, okres powakacyjny postrzegam jako nowy okres. I nie chodzi tu tylko o nawyki edukacyjne. Ale również fakt ze urodziłem się w wakacje, więc dochodzą w tym okresie kolejne latka.

nio latka dochodza niestety co roku;-)

znajoma_łódz. Twarz nabiera doświadczenia w swych rysach. Jednak ciało i kondycja te same. Ale za to w głowie coraz wiecej. Więc za wszesnie na narzekanie na upływ latek :-) No jedynie motywuje to do wiekszych starań w różnych obszarach zycia. Bo czas leci i tą presje trochę się czuje :-)

czesc facet78 nio ja tez jak narazie nie narzekam na uplyw latek:) chyba bede to robila jak bede na emeryturze:)

dzien dobry wszystkim w ten sloneczny dzionek:)

Witajcie :) --->śmiechnij sie: dopiero doczytałam dziś Twoje pytanie do mnie. Moje nadzieje? Normalne. Na szczęśliwe życie wreszcie. W zdrowiu i cieple, nie w mrozie. Uczuciowym.

*renka -->>to trzymamy za ciebie kciuki

przestaliscie pisac na tamtym topiku?? bo jakos go znalesc nie moge i nie wiem co tam :)?

a o ktorym topiku mowisz stonoga?

:)

tutaj tez spokoj?????

tu tez cisza?

halo haloooooo

witam wszystkich z nowym rokiem chcialabym zmienic wiele rzeczy, jedno juz sie udalo...poznalam chlopaka ktory jest we mnie zakochany...zobaczymy co dalej

upppppp....

mam takie postanowienie w każdy piątek - owsianka na śniadanie