Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Leonid W

jejku ja tak mam, poprostu dostaje szału na widok pijaka, a moje dziecko to wyko

Polecane posty

Gość Leonid W

jejku ja tak mam, poprostu dostaje szału na widok pijaka, a moje dziecko to wykorzystuje i czasem gania mnie z takim pijakiem złapanym za noge, a fuuuuuuuuuuuu ja mam to od zawsze i chyba nigdy nie przejdzie, już mnie mąż próbował przekonać, że pijaki moga byc piękne, ale o nie, dla mnie to potwory, które nie powinny chodzic po ziemi Ja dostaje histerii na widok pijaka. Mieszkam w starym domu z ogrodkami. Bestie wlaza przez okno, istne czarne pijaki W zimie ich nie ma, ale ostatnio jak zrobilo sie cieplo to potwor wylonil sie z ciemnosci i smial mi sie prosto w twarz, jak ze strachu trzeslam sie i probowalam go zabic kapciem nadzianym na kijek od miotly (samym kapciem nie moge, bo tak blisko nie podejde) Juz niedlugo wiosna I znowu sie zacznie....Boi sie ktos jeszcze pijakow?bo jak na razie to nieliczne grono.A znacie moze jakies sposoby zeby toto nie wlazilo do mieszkania?Moze czegos nie lubi np soli czy cukru no bo sama nie wiem jak z tym walczyc a jak pomysle ze przy nastepnym sprzataniu pod wyrkiem znowy znajde kilka tych sk... to az mnie ciarki przechodza.Brrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z doświadczenia wiem że pijaki nie lubią pustych butelek po alko. Postaw kilka na parapet to będą zawracać w powietrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×