ale narobilam

dobra pkmaranczko gadaj sobie ile wlezie nie umiesz czytac to nie moj problem_;)

pomaranczko tobie przydalaby sie nauka czytania ze zrozumieniem:)

litosci? kto tu jest idiotka?? czy nie rozumiesz dlaczego zalozylam ten topik? dwa ze nie umiesz czytac bo nie siedze tu non stop i ucze sie normalnie ale z historia mam problemy nie wiem czy do czytania ze zrozumieniem trzeba dorosnac czy jak:o

Kurde i czym tu sie chwalic,lepiej wez sie dziecko do nauki...

sloneczko czy ja sie chwale?:o co wy w ogole piszecie tutaj?? wiecie po co ten topik zalozylam?? chcialam wiedziec czy nie jestem sama, czy tylko ja zawalilam polrocze... ale to tak trudno czytac ze zrozumieniem:o poza tym nie ejstem dzieckiem

wiesz,na moim forum tez sie wypowiadalas czy mi sie to podobalo czy nie....Ja nie wiem co ty robisz,nie rozumie tego zamiast, teraz uczyc sie to ty piszesz na kafe.Zaskakujesz mnie...nie szkoda ci zawalic rok..bierz sie do roboty a nie siedz na necie

sloneczko nie zawale roku tylko polrocze i moge to zaliczyc pozniej;) i znowu zle piszesz bo siedzialam dzis pol dnia i dupa zimna dalej nic nie umiem:/ odpuscilam juz sobie i biore sie do roboty w drugim polroczu bedzie dobrze

temacie a potem sie przypierdalaj ze ktos nie umie czytac ze zrozumieniem :o faktycznie toz to zajebiste pocieszenue ze ktos ma tak samo :o raczej to jest twoj los a cala obecna tutaj reszta ma to gleboko w ass!! taka prawda

a skoro uwazasz sie za dorosla to powinnas brac odpowiedzialnosc za to co robisz a nie szukac nic nei wnoszacego wsparcia na forum! i to jest zalosne dziecko!

Ja mam kilka zaległych zaliczeń, wszystkie prace na pisany do... napisania i cały semestr do nauki z hiszpańskiego, bo byłam na zajęciach z 10 razy. Ale to nie do końca lenistwo, a brak czasu. Ja z historii nigdy się nie uczyłam i zawsze miałam 4,5. Wszystko zależy od tego co nas interesuje.

normalnie jakbym czytała o mojej klasie !! Profil historyczno- prawny a 7 osób zagrożonych :D hahaha ja tez nie lubię historii ale zawsze jakoś wyciągam na 3 ale tez uważam, że jest to zaraz po matmie najgorszy przedmiot w szkole - może dlategp, ze moja nauczycielka to kompletna idiotka no ale cóż...

u mnie z historii to masakra jest mamy sprawdzian zazwyczaj z 10tematow, to jest naprawde za duzo bo jeden temat zajmuje z 3 czy 4 strony w zeszycie... i uczenie sie regularne mi akurat nic nie daje sprawdzilam to jedyny raz w szkole i nie poskutkowalo cale polrocze uczylam sie regularnie z biologii, z lekcji na lekcje naprawde umialam wszystko, przyszlo do sprawdzianu a ja musialam sie wszystkiego jeszcze raz uczyc bo duzo rzeczy nie pamietalam..

ja zawsze zpolaka mialam 1 a z histori mialam5 i 6:) aaa no i totalne ze mnie beztalencie do matematyki!!!!! ale za to chcialam studiowac historie:)

kobieto, nie przesadzaj, nie mozesz opanowac 30-40 stron materialu? Nie przesadzasz? Nie mozesz sie nauczyc w jeden dzien, to posioedz kilka dni, w koncu zapamietasz :) na pocieszenie napisze Ci, ze jak pojdziesz na studia, to mozesz miec np. kolokwium z 500-600 stron materialu drobnym druczkiem z podrecznika (ja tak mam) a nie wolami z zeszytu uczniowskiego :O nie mowiac juz o zaliczeniach czy egzaminach na studiach, bo to przy Twoich sprawdzianach kosmos :O

tez trudno uwierzyc mi w to ze mozna sobie pozwolic na takie oceny. tez nie lubilam nigdy historii, mam raczej scisly umysl, ale spokojnie te 3 mialam... wiadomo ze kazdego co innego kreci, ale 1na polrocze? wstyd, wybierasz sie na studia? popracuj nad soba , takie wyniki:/

heh fajna madchen chyba az taka fajna nie jestes :D jakbys mniej czasu spedzala na kafeterii i swoich prymitywnych odpowiedziach,to kto wie ,moze zalapalabys sie chociaz na ta dwojke ;) no ale jak rzeczywiscie masz te 17 lat, to ci wybaczam , moze sie kiedys jeszcze czegos w zyciu nauczysz ;) p.s. sama pisalas ,ze z francuskiego masz calkiem niezle wyniki;)

hehe mam 2 z historii:D jednak dalam rade:P i nie wyzywajcie od glupkow bo zaden z was nie jest alfa i omega probojecie sie tylko dowartosciowac ale cos kiepsko wam idzie;)