a jak to jest z konfliktem serologicznym ja ma....

ja mam O rh minus a maz A rh plus czy mamy?? jestem z drugim dzieckiem w ciazy w 5 miesiacu czy cos moze sie wydarzyc ktos mial jakie doswiadczenia????

dostałas po 1 porodzie zastrzyk? jesli tak nic złego sie nie wydarzy

U nas jest dokładnie ta sama sytuacja. Moje pierwsze dziecko odziedziczyło krew nietety po tatusiu i w związku z tym ja po porodzie dostałam zastrzyk z immuglobiną, która ma uchronić następne dziecko, by matka nie wytwarzała przeciwciał przeciwko niemu. Ten zastrzyk dają do 72 godzin po porodzie, ale tylko wtedy, gdy okaże się , że dziecko ma krew +

A na krew+ u dziecka z takiego układu jak wasz i nasz jest niestety większa szansa, z tego co mówił mój ginekolog 75%

No właśnie jak to było u Ciebie po pierwszym porodzie? Dostałaś zastrzyk czy nie było takiej potrzeby?

http://www.forumginekologiczne.pl/specjalista/ep,251,

KOnflikt ten polega na tym , że jeśli matka ma grupę - a ojciec + a pierwsze narodzone dziecko dziedziczy po ojcu +, to w trakcie porodu pierwszego dziecka organizm matki zaczyna produkować przeciwciałą które zwalczają obcego"+" i od tej pory te przeciwciałą są w organiźmie matki,dlatego przy drugiej ciąży jest ryzyko że od początku przeciwciała te będą atakowały "płód"(wolę nazwę dzieciątko)dlatego potrzebny jest ten zastrzyk.

dokładnie tak

tylko to drugie dziecko też musi mieć plusa, ale wiadomo, że tego stwierdzić nie można, więc tan zastrzyk jest konieczny

wiecie co nie pamietam czy dostalam zastrzyk raczej nie bo nic takiego sobie nie przupominam tzn byla taka sytuacjia ze jak pojechalam rodzic to na samo wejscie jak im powiedzialam o konflikcie to mi dali zastrzyk czyli przed urodzeniem cos dostalam

To, że Ty masz grupę krwi - a mąż + to nie znaczy,że jest już konflikt, istnieje tylko takie zagrożenie...A z tego co mi wiadomo immuglobinę dają dopiero po zbadaniu krwi urodzonego dziecka, gdy okaże się, że ma +. Ja mam adnotacje o tym na wypisie ze szpitala. A dawno temu był Twój pierwszy poród?

I jeszcze jedno, piszesz, że jesteś w piątym miesiącu drugiej ciąży. Co na to Twój lekarz prowadzący, nie wysyła Cię na badanie przeciwciał?

No bo jeżeli Twoje pierwsze dziecko ma +, a Ty nie dostałaś immuglobiny po porodzie to cholernie ryzykuje...

koniecznie zgłoś się do lekarza a jeśli obecny to ignoruje to zmień Go.Przede wszystkim ważne jest to jaką grupę kri ma Twoje pierwsze dziecko bo jeśli odziedziczyło "-" to wszytsko wyjaśnia sprawę i tego zastrzyku dlatego Ci nie podano.Trzymam kciuki za drugie maleństwo!!

a ja mam jeszcze inny przypadek, moja ciaza obumarla w 9 tygodniu, a w 12 mialam poronienie, nie dostalam zadnego zastrzyku, bo stwerdzono ze jest zbedny i za drogi i podaje sie dopiero po 13 tygodniu, kurcze teraz to mam stres...czy ktos wie czy to prawda??

A u ciebie podobna sytuacja z grupami krwi tzn. ty -/partner +?

dokladnie taka..ja jestem 0- a moj mąż 0+,

po porodzie dostaniesz imunoglobine.tyle,że przy drugiej ciazy dostaje sie go cos ok 12 tc

a ile lat przerwy jest między dziećmi?

kompletnie nie wiem jak to jest w przypadku poronienia/obumarłej ciąży więc nie będe się wymądrzać:)

wiem ze jest tak samo jak przy normalnym rodzeniu, bo wydala sie krew z plodem, ale nie jestem pewna co do tej teorii 13 tygodnia..tylko tym sie martwie, a dowiem sie dopiero przy najblizszej wizycie w Polsce..