zdrada

W noc sylwestrową za dużo wypiliśmy z moją laską,tańczyłem troche z innymi dziewczynami,wyszedłem na zewnątrz lokalu i zobaczyłem laskę kolegi(podobała mi się)była sama, lizałem sie z nią,nikt tego nie widział,moja laska natomiast wyszła na fajkę z szwagrem moim.Widziałem jak sie całowali,chyba nic sie nie wydarzylo więcej,ale ciągle na siebie patrzyli później,ona nie wie,że wszystko widziałem,poza tym wiem,ze przestaje mnie kochać,a ciągle myślami jest gdzieś daleko,ja nie chce by ten wybryk zniszczył nasz związek.Co myślicie?