a w 35 tygodniu mozna urodzic bezpiecznie??nie ma problemu z płuckami?

urodizła ktoras z was tak wczesnie?

mozna urodzic, nawet bezpiecznie. grunt to jesli ma sie zagrozenie porodem przedwczesnym i to takei solidne to trzeba byc pod lekarska opieka a bedzie OK.

no to czemu mowi, sie ze lepiej nie rodzic w 8 miesiacu?i mowi sie ze najpredzej w 37!!kiedy płuca sa juz w pełni wyksztłcone u dziecka?

no to czemu mowi, sie ze lepiej nie rodzic w 8 miesiacu?i mowi sie ze najpredzej w 37!!kiedy płuca sa juz w pełni wyksztłcone u dziecka?

38 tyg to ciąza donoszona , a jesli urodzi sie wczesniej to różnie moze byc tak jak różne są dzieci

Ja urodziłam córcię w 35 tygodniu ciąży. Nie miała żadnych problemów z oddychaniem, ważyła 2890 i uznana była jako dziecko donoszone. Dostała w pierwszej minucie 10 punktów Apgar, w trzeciej minucie 8, bo troszkę zmarzła i zsiniała (dlatego, że miała jeszcze zbyt mało tkanki tłuszczowej). Poleżała w cieplarce parę godzin i wszystko było ok:) Nie chorowała mi, pięknie się rozwijała i nadal rozwija bez problemów. Dziś to duża, 10 letnia panna:) Pozdrawiam.

urodzic... ja urodzilam na poczatku 37 tygodnia, a i tak zanim urodzilam to polozne stawaly na glowie zeby jeszcze nie urodzic bo to za wczesnie, mimo ze gin mi juz pozwolil rodzic ze wzgledu na moje wysokie cisnienie i bardzo slabe tetno malego zalezy co mowi gin na ten temat, jezeli jestes z nim umowiona na tak szybki porod z jakis wzgledow zdrowotnych i on wie co robi to pewnie dziecku tez nic nie bedzie

moja znajoma urodziła w 25 tyg z powodu cukrzycy dziecko zdrowe jak ryba

ja urodziłam w 36 tygodniu, synek nie był mały, ważył 2900, ale został zakwalifikowany jako wcześniak, miał problemy z oddychaniem i dostał tylko 6 punktów Ap. Kiedy ja sie dziwiłam, że jak to może być wcześniak , przecież waży 2900, położna wytłumaczyła mi, że waga ma z tym niewiele wspólnego, chodzi o rozwój płuc i ogólną dojrzałość dziecka. Czyli nie ma reguły, jakjuż ktoś wcześniej zauważył.

synek wazyl 2.500, zakwalifikowany jako wczesniak, choc dostal 9 punktow po minucie a po 5 juz 10. z oddychaniem problemow nie mial, nie lezal w inkubatorze, za to byly problemy z jedzeniem, poziomem cukru we krwi i zoltaczka. ale po 6 dniach bylismy juz w domu :)

ja urodziłam w 36TC. Oliwia przyszłana świat z wagą 2600 i 51cm. Dostała 10pkt:) w inkubatorze nie leżała. Apetyt dopisywał. Po 4 dniach wyszła ze szpitala bo przechdziła żółtaczkę fizjologiczną.a skąd u autorki topiku takie pytanie??

Ja w 35 tyg miałam skurcze i lekarz dał mi skierowanie do szpitala .Poleżałam 4 dni dali mi leki wspomagające rozwój płuc u dziecka ,skórcze wsztrzymali ,zakazali się przemęczac . Urodziłam w 40 tygodniu.

więc chyba nie jest tak do końca bezpiecznie.