Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ADdicted

Ja to sobie zawsze życie schrzanię...

Polecane posty

Gość ADdicted
nie ma dziewczyny. Ma tylko psa. Jak ktoś ma zwierzę, to napewno jest dobrym człowiekiem, spadajcie podszywacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Ech... ktos się caly czas podszywa. On studiuje, jest tylko 2 lata starszy. Po maturze zamierzam studiowac w jego miescie. Jak pisalam wyzej - ja mam 18 lat a on 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze na forume
taaaa ma 20 lat i skończył studia....no to chyba zaczął już studiowac w gimnazjum.... bo ja skończyłam studia mając 24 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Jesli chodzi o sprawę studiow - pisalam, ze on dopiero zaczął studia (w Poznaniu) - jest na 1 roku. Ktoś z tym UJ się zwyczajnie podszyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Dziewczyny - ktoś sobie kpi i się podszywa. Ja w przyszlym roku piszę maturę, on teraz przygotowuje się do pierwszej sesji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze na forume
nudne prowokacje jeszcze nudniejsze podszywy....wiadomo weekend i internetowe trolle nie mające żadnego życia towarzyskiego się nudzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszimy kalesony
Delicious, ale ty jesteś naiwna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
zawsze na forume - to nie jest prowokacja! Jak mam to udowodnic? A moze lepiej? Powinnam sobie pojsc i nie pytac nikogo o radę? Myslalam, ze tutaj ktoś mnie zrozumie i zwyczajnie doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Więc jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze na forume
już napisałam jeśli koleś przez 1,5 roku tylko zabija czas gadając z Tobą i nigdy nie przejawiał ochoty na spotkanie to nie jest to poważna znajomośc jakie jeszcze argumenty chesz znac ? gdyby chciał Cię spotkac i spędzic z Tobą czas to wykorzystałby jakiś długi weekend, ferie zimowe, wakacje itp ty zastanawiasz się czy z nim uprawiac seks a on nawet nie pofatygował sie przez te 1,5 roku by Cię spotkac co ty jestes ? danie na tacy by mu się podstawiac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze na forume
no chyba że porzebujesz na gwałt kogoś do rozdziewiczenia, ale na dobrą sprawę gin też by sobie z tym poradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Obawiam się, ze masz rację... Myslisz, ze Jemu faktycznie na mnie nie zalezy? Nie chcę, by traktowal mnie jak cialo, ktore raz w m-cu zapewni mu, jak to powiedzialas - seks za friko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Nie na gwalt... ;) Az tak się nie spieszę. Ja po prostu, jak juz wyzej napisalam, nie chcę Go zawiesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Gdy tak obserwuję sobie to co napisalam, to się śmieję i zastanwiam, czy to anprawdę ja pisalam. Gdyby zobaczyl to ktos zmoich znajomych, rodziny - w zyciu by nie uwierzyl, ze czlowiek moze miec taie "problemy" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
wcześniej poprostu nie mógł się ze mną spotkac, bo jego babcia chorowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a sama co byś zrobiła
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Znow się ktoś podszyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Mam już ostatnie pytanie. Czy jesli zdecyduję się na ten seks. potraktuję sama siebie jak dziwkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potraktujesz siebie jak dziwke
wtedy, kiedy nie będziesz tego chciała a to zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Kurcze... A ma ktos moze podobne doswiadczenia? Pytam tutaj, bo przeciez nie pojdę z tym do mamy. Ona nie zrozumie i jescze odetnie internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Ech... Gubię się w tym wszystkim. Nie wiem, czy warto dalej pisać. Macie moze jakis link do tematu, gdzie poruszano podbne problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraza stulecia
a myślisz,że dobrze go znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Na podstawie rozmow mozna wiele wywnioskowac na temat czlowieka. Myslę, ze go znam. Wiem, ze nie klamie, jest sczery. Jestem za mloda, by znac sie na ludziach. Fakt - bywa cyniczny, czasem egoistyczny, nie raz już plakalam z jego powodu, ale coz - serce nie sluga. Nie wiem o nim wiele, ale mam nadzieję, ze kiedys będize nam to dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra to ja opowiem Ci
historię... Byla sobie dziewczyna, byl sobie chlopak, mieszkali w dwoch roznych miastach. poznali się przez net, on chcial seksu juz po kilku miesiacach klikania, ona sie dlugo zatsanawiala, potem ulegla - zauroczona wyobrazeniem o nim. a co zrobil on? wiecej sie nie odezwał.... tak będzie wyglądać Twoja historia, a potem bedziesz pluc sobie w brode ze oddalas sie pierwszemu lepszemu. to jest naprawde dziwne, ze on cie nie odwiedzil w ciagu tego czasu. Sama spojrz na to obiektywnie: nalega na seks, a czasu na spotkanie z TOba nie ma??? jelsi mu tak zależało, to czemu nie bylo go w twoje urodziny np???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra to ja opowiem Ci
a poz atym to musze przyznac, ze jestes bardzo naiwna... naprawde nie wiem co ty sobie myslisz? ze to milosc jak z filmow??? ze Ci sie zaraz oswiadczy? jak mozna powiedziec o kims ze sie go zna przez maile? to jakas paranoja. znasz wyobrazenie o nim.... owszem milosci internetowe się zdarzają, ale Ci ludzie poznają sie w necie a widują w realu... Wy tez sie spotkacie i bedzies zmiec seks z zupelnie obcym facetem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra to ja opowiem Ci
dla mnie to gorsze niz prostytucja - bo one przytnajmniej dostaja za to kase. obcielabym fiuta takiemu facetowi, co wykorzystuje takie naiwniaczki, jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Czasami się obawiam, ze ze ta historia moze rzeczywiscie miec taki final. Ale co ja glupia poradzę na to, ze go kocham i chcę go uszczęsliwic? Przynudzam już chyba... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Chyba zbyt pochopnie Go oceniasz... On nie zamierza mnie wykorzystac. Po poltora roku znajomosci wiem, ze nie potrafilby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADdicted
Po rozmowie z wami zmienilam zdanie i mysle ze on chce i moze mnie zwyczajnie Obiecuje wam nie pojde z nim napewno do lozka Wplyneliscie na mojua decyzje Dziekuje wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×