ale mi wstyd...chyba juz nigdy nie wyjde ze swojego pokoju...

ostatnio bylam u mojego chlopaka w domu. skorzystalismy z okazji ze niekogo nie bylo w domu i postanowilismy wziac wspolna kapiel. bylo bardzo przyjemnie, muzyka grala, nie szczedzilismy sobie pieszczot itp. gdy zabawialismy sie w najlepsze do lazienki wparowala mama chlopaka!:O nie slyszelismy ze jego rodzice juz przyjechali. baba zaczela sie na nas wydzierac, kazala sie szybko ubrac i wygonila mnie z domu wyzywajac od kurewek:( ale mi wstyd...

a ile macie lat?

ja 19 a chlopak 20. to chyba nie jest az tak malo

Nieładnie sie zachowała mamusia.

ty kurewka, a wnuczek niewiniatko? :O wspolczuje

aaa, to matka nie babcia! :O:O:O

kochaneczka, brzydka ty, niedobra

No, masz przechlapane:O Synową to Ty chyba nie zostaniesz:O

ja nie rozumiem, przeciez nie jestesmy juz tacy mlodzi...matka mysli ze synek i jego przyszla zona zachowaja czystosc az do slubu? najgorsze jest to ze chlopak wszystkiemu sie przygladal i nie obronil mnie przed swoja matka:O:(

czyli: czas zmienic chlopaka? bo taki maminsynkowaty?

Może chłopak też był w szoku. Współczuję.

o jaa współczuje. ale Twój chłopak to jakoś powinien sie za Tobą wstawić i troche powalczyć o swoją prywatnośc. wiem ze to jej dom i jej teren ale o swoje trzeba sie kłócić. w końcu jesteście już prawie dorośli... ale drzwi do łazienki to sie zamyka na wszelki wypadek bo zycie lubi płatac figle.

No to ups...

o to masz faceta dupę

ja pamietam jak raz w autobusie stalismy z chlopakiem i dalam mu buzi jejkus nagle poczulam jak ktos mnie w glowe uderzyl odwrocilam sie i zobaczylam 80letniego dziadka ktory mnie uderzyl czyms, nie pamietam czym... moj chlopak sie slowem nie odezwal, bly w takim szoku... tak samo moglo byc z twoim ja oczywisicie pozniej bylam mega obrazona ale on naprawde nie wiedzial co robic wiec nie badz zla na chlopaka tylko najlepiej pogadaj z nim

myśle że juz niedługo bedziesz sie z tego śmiała. ale na razie to sie tam nie pokazuj i jezeli chcesz dłuzej byc z tym chłopakiem to niech on postara sie w domu jakoś wyprostowac tą sytuacje i juz.

dzisiaj do mnie dzwonil ale wstyd mi bylo odebrac tel. nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze spojrze mu w oczy! ze to akurat mi sie przytrafilo...

moja niedoszła teściowa tez by się tak zachowała :D pewne na miliard % :D

jego sie wstydzisz? daj spokoj, to on powinien sie wstydzic za swoja mamusie:P

moja jest na szczęście wyluzowana w tej kwestii. Wie że czasem ma nie wchodzić do pokoju bo zastanie suprajsa :):):):)

boze ja sobie bie wyobrazam rekacji swojej niedoszłej esciowej:d chyba by zawału dostala:D

"bara zaczela sie wydzierac",nie ma co,szacunek dla Mamuski:P

ooops!baba,oczywiscie:P

walnąć: zapomiał wół jak cielęciem buł, ale jak to był od młdości pojeebany moher to wpadłaś, kopnij go w jaja

w sumie z niej to jest taki moher. ale mogla by rozegrac to troche bardziej kulturalnie. jakby mogla to by mnie do domu wyslala prosto z wanny!

nie wstydz sie,to matka chłopaka powinna sie wstydzic.Nie macie 15 lat aby taka awanture robic.Jestm matka 18 letniego syna i nigdy bym nie weszła do łazienki jakbym słyszała,ze syn z dziewczyna baraszkuje. Owszem,gdybym nie znała wczesniej dziewczyny,nie wiedziałabym ile ma lat to po tym jakby sie ubrali zaprosiłabym Ich na herbatke i miło z nimi bym porozmawiała mowiac aby nei narobili sobie tylko kłopotu przez te kapiele;-)

I chłopakowi wybacz,z esie za Toba nie ujał,bo On na pewno był takze zaskoczony zachowaniem matki

W sumie, to matka chłopaka powinna sie zawstydzić, że puściły jej nerwy. Nie odwiedzaj go w mieszkaniu przynajmniej przez jakiś czas.

ladnie poryta matke koles ma.... moi rodzice pewnie z tego by sie smiali