Czy kobieta z dzieckiem ma szanse na prawdziwa szczera milosc?

jakoś dzis nie mam weny twórczej...:) odliczam tylko czas do 16:)

Ja wenę twórczą będę miała w następnym tygodniu ;) Szefowa na cały tydzień jedzie na szkolenie :) ... ale będzie labka - zresztą i tak jest ;)

a u mnie bedzie nieciekawie. Dwie osoby sie zwalniają

Czyli więcej pracy .... ale pewnie szybciutko kogoś zatrudnia ... Tylko to wdrażanie nowych do pracy jest \"ciężkie\" ;) Ja już sie zbieram powoli do domku

odezwiesz sie wieczorkiem?

Dzisiaj to ja nawet popołudniu mam troszke czasu ... jestem z doskoku ;) Wieczorkiem jak nic się nie zawali to będę :)

Hej :) No i zawalił się :O ... mój net w domu ... mam nadzieję że dzisiaj naprawią awarię bo wieczór bez netu to wieczór stracony ;) Milego dnia wszystkim :)

hej byłem u lekarza... a co u Ciebie?

I jak u lekarza ,zmienił Ci leki ? A w ogole to dużaaaa bużka Ci sie należy że poszedłeś :) U mnie ok ... wczoraj wczesne spanko , bo nie bylo nic do roboty .. .Mam nadzieję tylko ze dzisiaj będę on - line :) .. bo operatora pogryzę ;)

tak. narazie dał mi proszka którego mam brac rano i przyjść za dwa tygodnie, zobaczyc czy ustabilizuje mnie... kiepawo dość jest... to efekt tych przejść ostatnich...

hej next:) co słychac?

Pewnie tak ...Musisz to ustabilizować , w tym wieku za wysokie ciśnienie to nie żarty ...

a poza tym to mowił mi to samo co zawsze:) Mógłbym go sobie nagrać ostatnio i odtworzyc w domu:)

Mowiłam .. zmień lekarza ;) G. mnie troszke molestuje na gg ... chce dzisiaj przyjechać .. a ja nie widzę juz sensu ciągniecia tego niby zwiazku

moze powiedz mu to stanowczo?

Mówie stanowczo ...a on jak zwykle coś tam zmieni , jakoś sie to zorganizuje i będzie miał wiecej czasu . Fakt na gg ... ostatnio jest częsciej dostępny ;) Ale to tak z żartem piszę :)

niech on najpierw to zrobi i jakos wytrwa a potem organizuje. Tak mysle

czesc...jest dobrze kazanie od mamy i babci tak na zakonczenie tygodnia.... piekny opis z twojego zdania.....padam ze smiechu jak go widze.... zmułka...nuda....no tyle chyba sie u mnie dzieje....ale paplam dzisiaj .,...

inspirenka-oj kochana moj tez jest G ciekawe czy to samo imie? hahah moj przez tydzien mowił ze sie zmieni ze sie juz zmienił a na koniec tygodnia poszedł pic buhahahaahahaha

chce iść do domu a musze jeszcze tyle siedziec...

rhyme niech on najpierw to zrobi i jakos wytrwa a potem organizuje. Tak mysle. masz buziaka ode mnie no ja jestem dokładnie tego samego zdania...lepiej bym tego nie napisała szkoda tylko ze do nich to nie dociera.

Masz rację Rhyme ... bo jak dla mnie to on tylko gadać umie . Next -raczej nie .. to poł holender i ma ich imię .. ale nasze polskie to Grzegorz . Wiesz co ... ja tam nie wierzę w zmiany ... chyba że ktos na prawdę tego chce i pracuje nad sobą . Ale chyba rzdko to sie udaje ... Mi zostało jeszcze dwie i poł godzinki w pracy ... tylko czy ja w domku necik będę miała ?:(

wierze w zmiany..ale sa one bardzo rzadko.i to nie ejst tak że człowiek zmienia sie z dnia na dzien...na to trzeba czasu i pracy nad soba.....

No właśnie - trzeba chcieć , ale często jest tak że ta druga osoba nie widzi w ogole w sobie problemu . Muszę popracować :O

next - ale te zmiany zdarząją się bardz rzadko wiec nie ma sensu na to liczyc. Szkoda tylko ze tak malo Pań to rozumie.

bo panie maja cos takiego co nazywa sie NADZIEJA buahahah

wiesz jak ja to nazywam? głupota

Makarenka pewnie z niedobrymi wieściami do nas zajrzy :( Next - jeśli chodzi o nadzieję to ja za długo ja miałam w swoim małżeństwie . Teraz juz wiem ze to głupota była .

Zbieram się powoli do domku ... jakbym neciku nie miała to życzę wszystkim miłego weekendu ;)