zabraniam narzeczonemu kontaktów z byłą dziewczyną, dobrze robię??

ale ona sprytanie gra koleżanke a ja wychodze na wredną i zazdrosną przed jego znajomymi i wogóle przez narzeczonym też.......:-((

ja tez tak robiłam ale zakazane najlepiej smuje dltego przestałam bede spokojna i miła wkoncu on jest z toba a nie z nia warto nad tym pomyslec

juz psychicznie nie wyrabiam.................:-(((((((((((((((((( boję sie że im bardziej bede mu zabraniać tym berdziej on sie bedzie buntował..........uważa moje zachowania za idiotyczne...........

moja rada nie rób tak badz zawsze usmiechnieta,rozmowy o niej zbywaj:)tryskaj zyciem wtedy zobaczy ze nie masz zadnych kompleksów,ze sie szanujesz

absolutnie tylko nie krzycz i nie powtarzaj tego milion razy bo wyjdziesz na kłótliwa babę.. albo tak z uczuciem i miłościa mu powiedz ze wolałabys zeby sie nie kontaktowali. zagraj ta słodsza, lepsza, kochajaca, mila wtedy ona zamieni sie w potwora. zrób mu kolację, zafunduj udany sex czy cos takiego. niech sie toba zaopiekuje zoabczy twoje uczucia. jednoczesnie daj mu do zrozumienia ze oczywiscie nie masz wpływu na jego decyzje, ale wierzysz w niego itp. to działa.

no ta gratuluje.. ale ja nie umiem spokoju zachować mam poprostu na nia alergie.......wiem że jak bedą gadać na gg naprzykad to nie bede umiała spokojnie siedzieć tylko zacznie sie moja histeria....i co ja mam począć??

ja robiłam mu jazdy i co o mało sie nie rozstalismy po co on mial wracac do domu gdzie wiecznie były jazdy i klotnie?

chyba już za póżno, walcze z tym 3 lata czasem jest lepiej i sie nie odzywa ale przez tą zjebaną naszą klase znowu sie zaczeło...nie wiem jak musiałabym być miła żeby ją przebić bo to aniołek wcielony i wszyscy ją ubóstwiają...........

u mnie pada snieg z deszczem ja zaraz wychodze z pracy a moj mis dzwonił ze po mnie przyjedzie zebym nie zmokła

pamietaj zakazany owoc zawsze lepiej zaczyna zwlaszcza w przypadku mezczyn

poza tym jak zaczne udawać że mi ona nie przeszkadza to zaczną sie nasze wspólne wyjścia na piwo na przykład.........a przecież nie oto mi chodzi :-((

i widzisz widocznie woli mnie skoro jest ze mną a Ciebie tez woli od tego nieby aniola gdyby tak nie było byłby z nia nie z Toba

a ona ma kogos?

dobrze robisz, że się boisz.. bo im dłużej będziesz tą wredną tym bardziej on sie od Ciebie odsunie.. on jest osobna osoba i nie możesz mu niczego zabraniać, jak by był dzieckiem.. on sam dobrze wie, że jest z Tobą.. i ewentualnie nie spotykać sie z tamtą.. możesz mu pokazać że Ci sie to niepodoba.. ale nie mozesz mu zabraniać widywania sie z nią.

rzuć zdanie przy nim \"jezeli jakas dziewczyna jest w stanie odebrać mi faceta, to niech go sobie weźmie, ja już bym takiego nie chciała\" działa piorunująco !

lilly dobre to :)

Ja jestem taka byla, co prawda nie zalezy mi na kontakcie z bylym, ale jego narzeczona i tak nam go zabronila. W ten sposob tylko pokazala, ze ma problem.

dobre dobre....lilly rose ostatni wpis.... ja soebie tez zapmietam na zaś...hahahaha a tak swoja droga to co oni sie tak siebie uczepili? o czym gadaja na gg? a moze idz na wspolne piwko i zagraj osobe wygraną w koncu to ty jestes z nim... ja bym jednak postawiła konkretny warunek albo odsuneła sie ...powieszze to cie meczy psychicznie i zajmiesz sie swoimi sparwami, swoimi znajomymi, kolegami konkretnie

tak ma faceta, są ze 2 lata razem ale zeręczeni nie są.......kiedyś na początku znajomości powiedział mi że są rozstali bo ona była dla niego za dobra......każdy sie za nią oglądał.........(bo nie da sie ukryć ze jest piekna)........po butelce wina to było ale poczułam ból niemal fizyczny, nie potrafię o tym zapomnieć mimo że on sie wypiera ze nic takiego napewno nie mówił.......ale zraniona kobieta pamieta takie słowa.......

Komiczne!!!! Chodź tu i wytłumacz, ze zabranianie nie ma sensu bo a/ dorosłym nie można, ot tak zabronić b/ zabroń mężczyźnie, gdy posłucha w pewnym momencie dojdziesz do wniosku, ze brak mu własnego zdania....

powiem ci tak...to nie ma znaczenia jak to świadczy o Twoim charakterze...są ludzie, którym obecność ex w życiu partnera nie przeszkadza, a są tacy którym ciężko to znieść...popełniłaś błąd na samym początku znajomości z narzeczonym nie komunikując mu jasno do której grupy ludzi należysz...na twoim miejscu usiadła bym z narzeczonym i wyłuszczyła mu wprost...że należysz do osób dla których jest to problem, nie odpowiada Ci to, sprawia ból i unieszczęśliwia...po czym powiedziała bym że dodatkowy ból sprawia Ci myśl, ze dla niego ważniejsza jest jakaś koleżeńska relacja niż twoje uczucia. i zobacz co ci na to odpowie...są takie opcje: zrozumie to i urwie kontakt nie urwie kontaktu i wtedy ty masz opcje: nauczyć się z tym żyć albo zerwać i następnym razem facetó3w utrzymujących kontakty z eks odsiewać po pierwszej randce

mój narzeczony jest człowiekiem który ma ze wszykimi dobry kontakt......i tak ukrócił ta znajomość dość znacznie przezemnie bo zanim sie poznaliśmy widywali sie często........ mam ochotę postawić wszystko na ostrzu noża........

podobno mężczyźni są jak 4 latki :P zabroń 4 latkowi czegoś to napewno to zrobi.. :P

NIE ! nie pokazuj mu broń Boże, że jestes wsciekła ! NIE JESTEŚ, NIE WOLNO CI ! Tak już jest, faceci wolą pewne siebie babki, i to jest prawda stara jak świat. Olej to. Chce z nią gadać - niech gada. Wiem, że łatwo sie mówi, ale ja robiłam jazdy i straciłam. Jak juz ktos wyzej napisał kto chce wracać do domu gdzie ciągle go ktoś poucza i pilnuje? NIKT ! Jeżeli przestaniesz go objeżdzać, to facet poczuje sie zagrożony, bo zauważy, że mniej Ci zależy ! A faceci lubią zdobywać i to każda kobieta powinna wiedzieć. Jak on gada z tą byłą , to umów sie z kolezanką, idzcie na piwo, albo z kolegą. W razie jakby Cie oskarżył, ze sie spotykasz z kolegami to nie mów : A TY ZE SWOJĄ BYŁĄ. Tylko powiedz : a bylismy na kawie,na plotach i zero wiecej wyjaśnień

za 4 miesięce ślub.........warto walczyć?? a jak go strace??

dzięki!! brzmi naprawde mądrze :-)) teraz tylko ten plan zrealizować......

meila daj coś Ci wyśle, tylko biada Ci , jak twój chłopak to przeczyta ;-)

ale z drugiej strony jak ja to zrobię jeżeli nie moge nawet znieść jej imienia na liście kontaktów.........:-(((