Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość n-ieufn-a

Ufacie facetowi na

Polecane posty

Gość n-ieufn-a

wstępie znajomości ? W ogóle łatwo wam zaufać jeśli zostałyście kiedyś zranione, oszukane, zdradzone? Da się jeszcze komuś zaufać wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A serio - co rozumiesz pod pojęciem "zaufać"? Upoważniasz facetów do dysponowanie swoim kontem bankowym? Udzielasz pełnomocnictwa do sprzedaży swojego mieszkania? Nie musisz ufać - spotykasz sie z facetem, jesli jest fajnie, to spotykasz sie dalej - czemu musisz mu ufac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo ze po jakis przejsciach masz ograniczone zaufanie , ale musisz zaufac bo bez zaufania związek nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu tutaj ludzie nie czytają pytań, tylko piszą cokolwiek?? ona się pytała o początek znajomości - dlatego ja ponawiam pytanie - po co musisz zaufać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POczątek znajomości i ufać :D Hehe po co ?? Zaufanie ma przyjść samo - spontanicznie :) A Ty chyba myślisz koleżanko o zaufaniu "na siłę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorce pewnie chodzi o sex itp... A ja zawsze mówie, że kobieta powinna iść do łóżka wtedy, kiedy ma na to ochotę a nie w nagrodę za to, że facet był miły, fajny, że naobiecywał jej długi i szczęśliwy związek... Zaufanie na początku jest niepotrzebne... Jesli facet kobiete kręci, to idzie z nim do łóżka i patrzy dalej jak się związek rozwija... jesli przez długi czas jest ok, to zaufanie pojawia sie samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-ieufn-a
Hmm faktycznie tak to mogło wyglądać jakby mi chodziło o zaufanie na siłę. Tyle, że nie potrafię się zazwyczaj zaangażować z powodu tej nieufności. Wiem, zawiłe to trochę. Z drugiej strony nie da się też zaufać na wstępie skoro jeszcze dobrze go nie znam. Wiecie...do tego dochodzi taka obawa, że on mnie może skrzywdzić i ja się boję zaufać... Wszystko odbieram jako jakąś chęć oszukania mnie albo wykorzystania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak Cie moze skrzywdzić? No chyba, że zakochujesz się po miesiącu??? Spotykasz sie z facetem, jest miło to ciągniesz to dalej... Im dłuzej jest miło i fajnie, tym bardziej mu ufasz... i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-ieufn-a
Nie, nie chodziło mi głównie o seks :) A swoją drogą ... to normalne i naturalne jeśli facet na początku znajomości chce wiedzieć takie rzeczy czy jestem dziewicą i często wspomina o seksie itp ? Może głupie i naiwne pytanie ale młoda jestem, nie mam obeznania w temacie... Bo ja zazwyczaj z tej własnie cholernej nieufności odbierałam to "' No, juz mnie chce przeleciec a później zostawic'' :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem ile masz lat... Mnie akurat kwestia bycia dziewicą nie interesuje... Kwestia sexu jest uzależniona w znacznym stopniu od wieku... jesli masz 18 lat, to jakies tam dłuższe z tym zwlekanie jest jakos uzasadnione... jesli np 27 to raczej byłoby to dziecinne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli facet podoba ci sie ,wyczuj go obserwuj ,jeśli mu na tobie zależy nie bedzie cie ciągnął do łózka na pierwsezj randce,będzie czekał na twój krok i na to kiedy ty sama będziesz tego chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tjaaaaaaaaaaa... bo każdy facet o niczym innym tylko nie marzy jak tylko oszukać Cię? Czy jak oparzyłaś się raz czajnikiem, to nigdy więcej nie zrobisz sobie herbaty? Ogarnij się trochę kobieto :P Cześć Komiczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-ieufn-a
Skrzywdzić w sensie spotykać się ze mną i z innymi jednocześnie, albo spotykać tylko ze względu na umilenie i zapełnienie wolnego czasu a nie dlatego, że mu zależy na znajomości jak to mówił... Złe mam doświadczenia z poprzednimi facetami... i teraz każdego traktuję przez pryzmat tamtego... ''Bo skoro jeden był bucem to czemu ten ma być inny ''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Np Krwawa Manka nie ufa żadnemu facetowi, bo ich nienawidzi po prostu i uwaza,ze wszyscy myślą penisami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prymitywne podejście trochę - jeśli jest początek to nie myśl o zaufanie - powinno zbudować się samo z czasem. Póki co i tak nie masz na to wpływu co robi. Jesteście w związku już?? Czy to na prawde początek znajomosci ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"albo spotykać tylko ze względu na umilenie i zapełnienie wolnego czasu a nie dlatego, że mu zależy na znajomości jak to mówił..." Chyba logiczne, że po to sie czlowiekiem sotykasz, zeby miło zapełnic sobie czas :D:D:D A Ty po co sie z nim spotykasz? Zgłębiacie w bólach i cierpieniu teorię wszechrzeczy? :P:P Ps cześć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-ieufn-a
Krwawa Mańka - no dokładnie... złe mam doświadczenia dlatego teraz nie potrafię zaufać komuś nawet w małym stopniu... Co do wieku... ja mam 18 on 24... to jest ta różnica, bo on miał za sobą długi związek a ja kilka krótkich i nieudanych:/ Więc na pewno jemu seksu brakuję i boję się, żeby na to nie nalegał ale wie, że jestem dziewicą. Poza tym zawsze jak się z kimś spotykam to mam wrażenie, ze on tak z 5 innymi w tym samym czasie, albo nie jest szczery wobec mnie itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na litości... a czy Ty na początku związku juz od pierwszej randki widzisz siebie w sukni slubnej a na drugiej z gromadka dzieci??? Zaufania nie ma na początku, nie powstaje ot tak. Przeciez nie wiesz co wyjdzie dalej. Spotykaj sie i ciesz sie życiem i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cie rozumiem nieufna ,mysle że trzeba ludzi obserwować ,nie zagłębiać sie od razu czy to bedzie wielkie uczucie czy tylko przelotna znajomosc ,bawić sie życiem i brać to co niesie los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś dziewicą... Masz 18 lat.... Wybacz dziecinko - ale na czym polegaja te Twoje złe doswiadczenia? Że ktos sie z Tobą 3 razy na kawę umówił i Cie potem olał??? Ogarnij sie dziewczynko... Nikt Ci nie zagwarantuje, że sie z Tobą będzie wiązał - to normalne... A do Krwawej Mańki.... Wykazujesz sie typowym chciejstwem - wymyśliłaś sobie jakąś teorie i bez względu na opór materii próbujesz ją przeforsować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś jeszce młoda na razie jesteś na etapie prób i błędów ,ale nasze życie ciągle składa sie z kolejnych lekcji obserwuj i ucz sie i moja rada więcej cfaniactwa życiowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-ieufn-a
Ensei - to nie jest kwestia tego, ze ja już nie próbuję się z kimś spotykać bo zawiodłam się kilka razy i dość. Właśnie chcę z tym walczyć, tym przekonaniem że każdy facet jest taki sam dlatego się z tym obecnym spotykam. Tak, to jest początek znajomości. Wiem, pewnie za wcześnie na takie rozmyślanie na temat zaufania... ale cholera męczy mnie to. Może 'zaufanie' nie jest tu dobrym słowem... ale kwestia tego, że czasem chciałabym odpuścić sobie tą znajomość tylko z obawy, ze kiedyś mogę być skrzywdzona... rozumiecie o co mi chodzi..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne, wybacz Mańce, jej forsowanie teorii wynika z czystej, zdrowej zazdrości;) Wiadomym przecież jest że penis swój rozum ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne ,kto tu forsuje teorie -wpierasz mi od dawna że nienawidzę facetów sam sobie dopisujesz jakieś teorie ,odpuść sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×