Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość timon

kiedy kobiety odmawiają seksu...

Polecane posty

Gość timon

Witajcie, Bliski znajomy zwierzyl mi sie ostatnio o problemach w jego związku. Reakcja jego żony również i mnie mocno zaskoczyła wiec przedstawię sytuację tu na Kafeterii licząc na Wasze opinie Otóż problem zaczął się w łozku, kiedy on chciał się z nia kochać. Kobieta jednak stwierdziła że nie ma ochoty na seks bo jest trochę przeziębiona i że nie będą się kochać. Facet poczuł się niepocieszony bo wcześniej sama go prowokowała i nie opierała się jego propozycjom spędzenia miło wieczoru. Niepocieszenie przerodziło się w to że się na nią wkurzył że tak kręci i przestał się do niej odzywać. Następnego dnia kiedy wymienili swoje przemyślenia odnośnie tej sytuacji w łóżku, ona powiedziała mu dosłownie "że obrażanie się za to że nie dała mu dupy odbiera jako coś gorszego niż gdyby ją zgwałcił" Faceta mocno zabolały te słowa. Ja osobiście również nie widzę wytłumaczenia dla powiedzenia czegoś tak nie przyjemnego. A co Wy myślicie na temat tego co powiedziała? A poza tym powiedźcie mi dlaczego kobiety odmawiają seksu w sytuacjach, kiedy same mają ochotę, a ich partner robi robi wszystko żeby była miła atmosfera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez dziewczynka
skoror powiedziala ze nie ma ochoty, to nie rozumiem dlaczego twierdzisz ze bylo inaczej... moze akurat miala ochote na pieszczoty, na to by zwyczajnie sie przytulic, a facet od razu sie napalil.... nie ma ochoty na seks, mowi to wprost a facet obraza sie. zareagowalabym tak samo, moze nie powiedzialabym tego tak dosadnie, ale byloby mi przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znajaca
bo kobiety zcasam maja ochote tylko na przytulenie, pocalunki itd nie koniecznie zaraz na seks mezczyzni tego nie rozumieja bo oni od razu musza wsadzic! miala racje ze sie obrazila.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prawie nigdy nie odmawiam bo zawsze jestem chętna ALE gdybym odmówiła a facet strzelił o to focha - też bym się wkurwiła 😠 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
Moim zdaniem mogła się poczuć urażona... Bo to wygląda tak jakby odmawiając popełniła coś bardzo złego, skoro on się obraził. Powiem Ci, co czuje w takiej sytuacji kobieta (gdy ona odmawia, a on okazuje swoją złość z tego powodu): - że dopóki jest seks, to ona jest "cacy", a jak nie ma seksu to już jest źle - co za tym idzie: że seks jest dla partnera najważniejszy I on przesadził, obrażając się, i ona, porównując to do gwałtu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teoria co ty
pierdolisz, przecież ty nie masz pojecia co to jest seks, na pewno nie z praktycznej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoria co ty ---> hehehheehhe :D :D :D :D :D :D cichutko, cichutko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem, kobieta twojego znajomego trochę przesadziła z tym komentarzem. Ehhh.... z nami kobitkami to tak jest, że mamy ochotę na seks, a za chwilę, jak za dotknięciem różdżki wszystko może prysnąć. Wystarczy że partner coś nie tak zrobi albo powie, i nici z nastroju i z bzykania. Kobiety jakby to ująć, podniecają się głównie psychicznie, a to pociaga za sobą podniecenie fizyczne. Mężczyzni są trochę jak zwierzaki i z wami jest trochę inaczej :P W takiej sytuacji facet zamiast śmiertelnie się obrażać i traktować to zaraz jako zamach na jego męskość i obrazę majestatu, mógłby zrobić coś żeby nastrój powrócił. :) Albo chociaż zapytac o co tak na prawdę chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ciągle ochote na seks poszłam z moim chłopakiem do łazienki , zaczelismy sie całowac , i on powiedział tekst , że pewnie nikt mi tak nie robił jak on, na to ja powiedzialam ze "nie bede tego komentowac" , to stwierdzil ze nie chce słyszec o moich przygodach i eks , chodz nic takiego nie powiedzialam , i ze jemu sie odechciało więc ja sie obraziłam , nie odzywalam sie do niego i poszłam spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbbht
proste facet który się obraził odmową seksu ze strony partnerki zachowuje się jak 5latek któremu zabrano cukierka a wcześniej go dostawał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O Kuźwa, a wyobraź sobie, że Ci żona od 8 lat codziennie rano i wieczorem serwuje taką samą jajecznicę. Codziennie. Nawet jakby była najlepsza, to po ośmiu latach już nie będziesz mógł na nią patrzeć a jak poczujesz jej zapach, to zachce Ci się rzygać. W końcu któregoś dnia powiesz: \"dość. Nie mam ochoty na jajecznicę.\" A żona się obrazi, nie będzie sie odzywać. I powie: j\"uż nie lubisz mojej jajecznicy😭 To znak, że pora znaleźć prawdziwego smakosza...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się w całości że wszystko może stac się bee.. Nawet najpiękniejsza kobieta ktora od lat zawsze tak samo sie bzyka staje sie koszmarem ! Wszystkim mozna sie przejeść ! Trzeba znaleśc odtrutke! Proponuje \" raz dziewczynka raz chlopaczek\" Z moja zona od lat nie sypiam, ba nawet nie spie w tym samym pokoju. Znam na pamiec jej zachowanie w tym temacie, koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo raczej rezygnacja z monotonnej i sprowadzającej się do ruchów frykcyjnych kopulacji dla kopulacji. Wiesz, jak nie nudzi Cię jakaś osoba, to i seks Cię raczej nie znudzi. Natomiast jeżeli ktoś nie ma z kimś o czym rozmawiać, dla zabicia nudy siedzie razem przed tv i wkurza go zachowanie danej osoby, nawyki, słowa, sposób bycia, to i najlepszy seks tego nie udźwignie. Wtedy ktokolwiek inny będzie lepszy, ale nie dlatego, ze lepszy, tylko dlatego, ze inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Jarka84
Jarku, czy masz kobietę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święte słowa !! Nie siedzę z własna zoną by sie nudzić ! za duzo mam energii, pomysłów by tak marnować czas ! Sex nie istnieje w moim małżeństwie ale jest wiele kwiatu na świecie ! Poszukam, popytam.... Bardzo mi brakuje towarzyszki zycia od tak...a czasami powygłupiac sie w łózu !! Niech sama marnuje swoje życie..... Mnie też zaczyna wszystko denerewować w żonie dosłownie wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyskretny mężu --> a czy ta nuda była od zawsze czy pojawiła sie po czasie dopiero ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to po co się z nią ożeniłeś skoro od poczatku było cos nie tak ? :O :O nie rozumiem takiego podejścia :P już przed ślubem coś nie gra a mimo to ślub dochodzi do skutku i prędzej czy później małżeństwo i tak sie rozpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koteczka**
Do Męża : jak często się kochacie w takim razie ? Albo, jak często zdarzało się to kiedyś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, ale mi już dawno przeszło by o cokolwiek sie starać w domu ...szkoda czasu i zachodu...wole poszukać :P w innej skarbów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koteczka**
Jak to ? Tak rzadko ? I co teraz ? Rozwodzisz się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×