lady_in_red21 0 Napisano Styczeń 8, 2008 ostatno jakies dwa tygodnie boli mnie lewa lydka. zastanawiam sie, bo nie bardzo moge wymyslec przyczyne tego czy to nie zalrzepica. byla wprawdzie na calonocnej imprezie gdzie tanczylam do upadlego ale nigdy wczesniej takie cos mi sie nie zdarzylo. z drugiej stroony biore tabletki antykoncepcyjne juz prawie trzy lata, nigdy nic mi nie bylo, toleruje je dobrze, nie mam zadnych skutkow ubocznych, nie pale. jednak zakrzepica czesto nie daje objawow. juz sama nie wiem co robic, do lekarza chwolowo isc nie moge dodam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAŁA OO 0 Napisano Styczeń 8, 2008 Mam podobny problem ,tylko u mnie ból łudki jest nagły i bardzo bardzo bolesny (cos w rodzaju ataku szczególni w nocy ) .Pierwsza mysl to własnie zakrzepica zpowodu tabletek anty które biorę od roku . Poszłam do gina ,który stwierdził ze to bardziej pasuje mu na zespół RAYNAUDA . Czyli bóle z zimna ,pytal czy nie zmarzłam ostatnio porządnie w nogi , przyznam że zdarzyło mi się ostatnio niejednokrotnie zmarznąc . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lady_in_red21 0 Napisano Styczeń 8, 2008 u mnie to bardziej dyskomfort przy chodzeniu, nie mam zadnych skurczow czy nic, staram sie codziennie zapewnic sobie porcje ruchu - spacer, basen, skakanka wiec krazenie tez raczej nie. chociaz ostatnio zdarzyla mi sie calodobowa podroz autokarem i jednak mialam spuchniete nogo po nic. nie mam pojecia co zrobic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach