Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MEELKA

MIŁOŚĆ NA ODLEGŁOŚĆ

Polecane posty

Gość MEELKA

MAM CHŁOPAKA KTÓRY MIESZKA 60 KM ODE MNIE.JESTESMY JUŻ ZE SOBĄ ROK ,ALE TĘSKNOTA ,KIEDY SIE NIE WIDZIMY JEST STRASZNA.CHCIAŁABYM MÓC GO WIDZIEĆ CODZIENNIE,ALE TO NIESTETY NIEMOŻLIWE. A JAK WY RADZICIE SOBIE W TAKIEJ SYTUCJI??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 60 km to jest nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dzieli ponad 100 km..widzimy sie rzadko..ale to tylko jeszcze bardziej nas umacnia..codziennie dzwonimy ..piszemy...tęsknie, ale coz moze juz za jakis czas ta odleglosc sie zmijeszy..czas pokaze..poki co jest jak jest..jesli wam zalezy dacie rade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie dzieli również 60 km od swojego chłopaka, ale ja zdązyłam się przyzwyczaić do tego, że widujemy się w weekendy (czasami zostanę na dłużej ) a tak codziennie to chyba bym nie mogła :P uważam, że potrzeba trochę czasu żeby stęsknić się za sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MEELKA
NIE JEST ŁATWO,ALE JAKOŚ DAJEMY RADE.ON DO MNIE PRZYJEŻDZA NA KILKA DNI,PÓŹNIEJ WRACA DO DOMU I ZNÓW TĘSKNOTA:-( PLANUJE SIE PRZEPROWADZIC DO JEGO MIASTA,ALE TO NIE JEST TAKIE PROSTE,A SZKODA..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×