obrzęk pecherza czy ciąża?

Wtam wszystkich! Chciałam się zapytać Was drogie kolezanki co się ze mną dzieje. Mianowicie, od wczoraj mam bardzo dziwny ból podbrzusza. Boli mnie środek podbrzusza, czasem, ale bardzo rzadko po bokach. Bol ten jest bardzo specyficzny otóz czujęsię jakbym w calutkim podbrzuszu miała wielki balon. Gdy stoje CAŁE podbrzusze jest bardzo twarde. Więc moje wersje co to moze byc sa nastapujące: cos sie dzieje z moim pecherzem [ siusiam normalnie ] lub jest to objaw ciąży [ przezemnie narazie niezbyt oczekiwanej ]. Co do ciąży to mozliwosc jest...Jaka to nie wiem ale jest. Ostatniego dnia minionego roku [ w dzien sylwestra ] uprawiałam petting z moim partnerem, nastepnie 6.01.08 rownież. Jest możliwość ze "cos" sie dostalo do środka. Cylke mam w miare regularne 28-dniowe. Miesiaczke POWINNAM dostac 22 - 23 tego miesiąca. PROSZE POMÓZCIE!

a zanim następnym razem zaczniesz się bawić z chłopcami, to najpierw dorośnij.

petting i ciaza?? ktory my mamy wiek? XVI?

sorka, że tak bezczelnie rozwiewam Towje wielkie idee, ale może po prostu coś Ci zaszkodziło? weź no-spę. powinno przejść.

groosia, a właśnie peeting i ciąża. Istnieje od cholery takich przypadków.

no wiadomo..ale moze ona seks nazywa pettingiem.... bo nawet nie napsaial czy on skonczyl i mokrymi palyuchami grzebal jej w pipie :P na twoim miejscu zrobilabym test

jejku jestem w takiej samej sytuacji, identyczny ból odczuwam i dosłownie wariuje ;/;/ zrobiłam test i niby wyszedł negatywny, ale ja i tak sie boje :((

eh... widze że "Damy" tu piszące reprezentują fascynujący poziom używając określeń [ cytuje"pipa" ]....Myślałam że piszą tu dziewczyny mające problemy i oczekujące pomocy, jak i te które pomagają.... A NIE OBRAŻAJĄ! Poza tym petting to inaczej [ powiem to po waszemu... ] jest potocznie mówiąc "palcówka" a nie sex! Jeśli ktoś uważa kogoś problem za błachostke niech się nie wypowiada bo cóż mu to da? To chyba nie ja [ 20-letnia kobieta ] powinnam dorosnąć tylko "wypowiadające" się tu niektóre delikwentki.....Eh...:/... A co do ciebie Margot cieszę się że nie jestem sama z tym problemem! Pisz prosze jak się u ciebie ten problem rozwiązał. U mnie narazie podbrzusze boli tylko jak nacisne...Testu narazie nie robie bo chyba za wsześnie.

IZOREK nie sadze abys byla w ciazy, to za wczesnie aby cokolwiek wykryc poza tym obolale podbrzusze moze byc oznaka owulacji...badz ewentualnie bolu jajnika? a na twardy i wzdety brzuch moze no-spa? powiedz jaki byl dzien twojego cyklu kiedy ''bawilas'' sie ze swoim mezczyzna?

ja tak mialam, bol przypominal bol jajnikow, okazalo sie ze to zapalenie nerek, brzuch tez byl wydęty

bardzo latwo sprawdzic czy to nerki wystarczy w czesc ledzwiowa po obu stronach kregoslupa uderzyc prostopadle ustawiona dlonia...jesli zaboli to znaczy ze jest to nerka...nerka sama z siebie nie boli!!! chyba zew kre wchodzi kamica.a to juz inna historia...

to chyba cie nigdy nerki bolały, bo ja wlasnie przezywam bol.. i wiem co to zapalenie nerek, poswiadczone przez doktora..wyniki krwi i moczu, takze nie gadaj mi tu ze nerki nie bolą same z siebie

zdiagnozowane...o co innego mi chodzilo...poza tym mam zawod medyczny i codziennie mam takie przypadki,pa

Hm... Powiadasz Lemoneczko że mogą to być nerki? Wszystko możliwe gdyż niecały miesiąc temu miałam zapalenie nerek i miałam przy tym OGROMNE bóle promienujące z części lędźwiowej na biodra i cały brzuch. Możliwy jest powrót choroby po niecałkowtym wyleczeniu? A co do dnia cylku...Był to 9 i 15 dc. Nigdy nie miałam bóli owulacyjnych... Ale w sumie miałam kilka razy w życiu [ może 3 -4 ] krwawe plamienie owulacyjne. Więc może i bóle się pojawiły? Dziś podbrzusze boli mnie tylko gdy nacisne jak już pisałam. I nadal czuje ten "balon".

Właśnie "uderzyła" mnie we wskazane przez Lemoneczke miejsce moja współlokatorka i....ZABOLAŁO! Tylko nie zaraz nad samą "pupą" uderzyła tylko tak troche niżej żeber z tyłu i tam najbardziej boli. Wogóle przez ten dziwny "balon" musze częściej chodzic siusiu! Dlaczego? I wogóle to ja już nie wiem....

Jelsi cos boli to się najpierw sprawdza u gina, on wyklucza zapalenie pęcherza, przydatków itp, dla pewnosci robi się badanie moczu, posiew itp... a nie pyta sie na forum, na forum przeczytasz kilka teorii, których nikt nie sprawdzi, to moze tylko lekarz zdiagnozowac, a z wszelkikimi stanami zapalnymi i bólami lepiej iśc do lekarza bo za kilka lat sie moze okazac że jakieś nieleczone zapalenie czy infekcja spowodowały niedrożnośc jajowodów i bezpłodnośc poza tym dziewczyny: noście ciepłe majtki i kurtki za biodra bo częste bóle i przeziębienia pęcherza to efekt niewłaściwego stroju zimą

jakie masz jeszcze objawy oprocz twardego wzdetego brzucha i promieniujacego bolu? zgadzam sie z poprzedniczka teraz jest na dworze jak jest...ZIMNO ubierajcie sie kobietki cieplo bo o tego typu sprawy zapalenia przydatkow nerek nie trudno...a powiklania potem moga byc grozne!

a ten sposob diagnozowania chorob nerek jest praktykowany przez lekarzy gdy wybierzesz sie do lekarza co radze zbada cie w ten sam sposob...plus ewentualnie tak jak poprzedniczka pisala mocz na posiew

Inne objawy? Do dziś boli mnie lewy jajnik [ ma to coś wogóle wspólnego z tymi poprzednimi bólami? ]. Prócz tego to nic nowego...Nadal boli mnie to podbrzusze jak nacisne i WCIĄŻ podbrzusze jest twarde. Siusiam troche częściej niż wcześniej [ jestem zabiegana bardzo... Szkoła-mieszkanie-zakupy;) itp. ]. Nic mnie nie piecze przy tym. Zastanowiło mnie tylko pewne dzisiejsze zdarzenie. Biegłam na autobus [ zawsze jestem gdzieś spuźniona...] i LEDWO DOBIEGŁAM!! A miałam góra 200 metrów... Bardzo sie zmęczyłam i strasznie mi się w głowie kręciło! [ Nigdy tak nie miałam, latam na autobusy codziennie...]. Dopiero jak usiadłam mi przeszło.... Wogóle dziś byłam troszke rozkojazona... Nie mogłam się skupić tak jak zwykle, choć nie było tak żle.... A ubrana chodzę...yy...Czasem przesadnie ciepło a czasem zdarzają mi się "wyskoki" z płaszczykiem jesiennym w zimie....

Pragnę wprowadzić poprawkę! Nie miało być " Do dziś boli mnie lewy jajnik..." tylko " Od dziś boli..."

W poniedziałek jestem umówiona do lekarza..... Zobaczymy co powie!