Dziewczyny które dziś zrobiły sobie dobrze - wpisywać się

Na szczęście jestem roztropnym gościem i daję sobie jakoś radę ;)

zalezy komu lubi si dawać, jeden wystarczy że połozy rękę na kolenie a drugi może wyczyniac cuda i nic.... chyba jednak coś takiego jak feromony irózne geny odporności (im więcej róznic tym lepiej) naprawdę odgrwają kluczową rolę

nikt mi nie odpowie.......

dobranoc Toki pozdrów męża :-)

toki karaluchy pod poduchy ;)

pewnie coś w tym jest. Ale takie rzeczy powinno się raczej jeszcze przed małżeństwem stwierdzić

no teraz ide....

toki kolorowych snów ;)

niektóre kobiety są zdesperowane i koniecznie chca wyjść za mąż, albo sa po prostu oziębłe ale tez chcą wyjść za mąż pierwsza grupa udaje, ze wszystko gra, druga nie wie o co biega

Pewnie coś w tym jest. Choć mi się wydawało, że kiedyś było inaczej. No ale może zawsze chodziłem w różowych okularach ;)

akurat różnica wieku 3 lata nie gra roli

ja byłam z trzema, dwóch to tak na próbę, bo fajnie się doadywalo itelektualnie i jeden to nawet mnie podniecał poza łóżkiem ;-) no i z tych trzech jeden dzialał na mnie inaczej, wystarczyło musniecie dłoni, to że stanął obok, albo nawet spojrzał w charakterystyczny sposób.... ech, szkoda, że tak wyszło jak wyszło

Tamari, nie mam doświadczenia z oziębłymi kobietami. I wydaje mi się że moja tak ma

Z drugiej strony, nie żywię więcej nadziei, że się coś zmieni i dlatego aranżuję się jak mogę ;)

Co za ignorancja wojna trzydziestoletnia 1618 - 1648, klasa chyba III liceum :P dobranoc

aramis to nie forum historyczne:P

ja bardzo współczuję oziębłym kobietom, one nawet biedne nie wiedza co tracą, a podobno 20 % nigdy nie przezyla orgazmu i nie ma pojęcia jak się to odczuwa, biedaczki chociaż z drugiej strony jezeli nie maja partnera t-op przynajmniej nie wiedzą co tracą tak ja ja teraz :-O

obra pomyliła mi się z północną, i co z tego :-P

już dłużej nie podglądam cześc wam

cześć! ja tez idę, o dwie godziny za póxno ;-)

bye

a juz myslalam ze tu znowu pelno.....

Jasne że pełno ;)

hej.juz sie wyspales...

Ja nie potrzebuję dużo snu :D

ja tez nie.spie szybko.....

5-6 godzin, wystarcza mi

już czuję oddech żony na karku, pewnie zaraz tu wpadnie ;) :P :P

mnie tez....kurcze tyle czasu zostaje na inne rzeczy nie a tu klapa w domu nikt nic nie chce....