co mysleć o takim facecie?

Poznałam faceta. Ma 29 lat i powiedział mi że jest prawiczkiem. co więcej - nigdy się nie całował! Wierzę w to, bo widać że jest nieśmiały. On tłumaczy to tym, że po prostu nigdy nie miał "drygu" do poderwania dziewczyny i nie wiedział jak to zrobić. Tylko że facet jest całkiem atrakcyjny, niebanalny, niesamowicie inteligentny, z dobrą pracą i wysokimi zarobkami nawet. Pytanie - startowałybyście do takiego czy uznałybyście że coś bardzo z nim nie tak i darowałybyście sobie?

Nie kłamie i mogę ręczyć za to. Mamy wspolnych znajomych, któzy mówili że faktycznie nigdy nie miał dziewczyny i na imprezach nigdy żadnej nie podrywał i wychodził sam, a jeśli jakaś go zagadywała, to robił się zmieszany i też dawał spokój.

którzy*

to wspolczuje...widocznie jest samowystarczalny...ach ci samce..kobiet nie potrzebuja wystarcza im rece

Nie wiem, czy startować, to Twoje życie i to Tobie ma się podobać. Jeśli dla Ciebie problemem jest to, że facet jest prawiczkiem, ot sorry, odpuść go sobie, dorośnij i może wtedy spróbuj spojrzeć na to jeszcze raz.

hehe...uwazaj tylko bo ciebie tez moze nie potrrzebowac nienawidze facetow......debile...idioci....prymitywy...wybije ich wszystkich

Daj spokój z tekstami że mam dorosnąć. Mi on się podoba i bardzo chętnie przeszłabym z nim na inny etap znajomości. :) Jednak nie ukrywam - ta sprawa mnie zastanawia. Czy to że jest prawiczkiem musi świadczyć o tym że coś z nim nie tak? Kafeteria chyba jest od tego by wymieniać poglądy.

Jak spotkałaś porządnego faceta, króry nie podrywał pijanych nastolatek co za drinka się oddają to się zastanawiasz czy on coś wart?

ja bym spróbowała :)

nie zastanawiam się czy jest co wart. Ale w tym roku skończy 30 lat i nigdy się nie całował, rozumiecie? Nigdy. Nie powiecie chyba że to całkiem normalne.

sa takie przypadki. moj chlopak ma 26 lat i tez nigdy wczesniej sie nie calowal, ani nie dotykal kobiety, nie mowiac o sexie. ja jestem jego pierwsza. facet tez jest calkiem atrakcyjny, po prostu nigdy zadna go nie chciala jak chcial sie umowic. nie wiem czemu. jest bardzo fajny. ale kiedys byl bardzo niesmialy w stosunku do dziewczyn, jak spotkal sie ze mna to zobaczyl, ze ja jestem jeszcze bardziej niesmiala niz on i to go troche osmielilo. i tak sie zaczelo :)

jak ten moj by mnie nie spotkal to byc moze tez by sie uchowal w takim stanie do 3o stki :D

niedawno był tu topik jakiejś kobiety która pisała że ma 30 lat i się nie całowała - prawie wszystkie odpowiedzi sugerowały że powinna udać się do psychologa :O

cos mi tu smierdzi klamstwem

Jeśli normalny facet w tym wieku nigdy z nikim nie był to musi mieć naprawdę wyjątkowego pecha. Lepiej uciekaj bo się tym pechem zarazisz :P

daj mu szanse, nic na tym nie tracisz. choc widac, ze facet jest troche nieobyty z kobietami ale rozkreci sie z czasem. w lozku tez moga byc problemy z poczatku, wiadomo ktos taki dotad spal tylko ze swoja reka. ale z czasem sie wyrobi i bedzie dobrze ;)

że jest nieśmiały i pewnie przegrał życie uczuciowe... bo zaczynać je pod 30 to :O ale nie jest z nim tak źle jak z niektórymi którzy: nigdy nie będą mieli znajomnych wiedzących coś o ich życiu, dobrej pracy czy atrkacyjnego wyglądu

do "a ja wygrałem życie": Jak długo będziesz tutaj klepał te swoje nudziarstwa, pojechany capie? Nadajesz się do psychiatry i to nawet wtedy, gdy twoje pieprzenie jest prowokacją - trzeba mieć ostro zrypany beret, żeby siedzieć na forum cały czas i pierdolić takie farmazony.

a ja wygrałem życie, nasz promyczku słońca! uwielbiam Twoje podejście. :D

no... pod tym względem "a ja wygralem" ma rację. Facet jest naprawdę fajny i strasznie się dziwię czemu żadna wcześniej na niego nie zagięłą haka :O

zobacz co z tego wyniknie.. nic nie tracisz a możesz wiele zyskać. Powodzenia

Daj mu szanse, czasem tak jest, czasem facet ma pecha, mnie tez ciągle koleżanki nękają, że czemu nadal jestem sam etc, może ten facet to romantyk który szuka prawdziwej miłości, i miał coś innego w głowie niż "zaliczyć" bo już wszyscy kumple to robili, a on chciał by robić to tylko z ukochaną osobą, w każdym bądź razie jak mu dasz kosza bo jest prawiczkiem, i on sobie to uświadomi zrobisz mu wielką krzywdę, skoro o tym z tobą rozmawia może widzi w tobie swoją wybrankę życia, i naprawdę może to być właśnie TEN. Ale tak to jest z tymi kobietami, jak facet "korzysta" z życia to źle, bo a nóż chodzi mu tylko o sex, a jak prawiczek to tez źle bo jest dziwny ; /