Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez ślubu

wpisujcie sie dziewczyny które nie mają meżów a...

Polecane posty

Gość bez ślubu

a ze swoimi chłopakami zdecydowąły sie na dzidzie i nie planuja ślubu:). mam nadzieje ze nikt was nie meczy o ślub i ze to nie wypada i takie tam:) pozdrawiam was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ona84
my zaplanowalismy dzidzie stramy sie ale slubu nie planujemy narazie.niektóre wstawki ludzi na ten temat sa męczące,ale nie przejmuje sie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wezcie slub no co wy...żartuje.Teraz coraz więcej ludzi planuje dzidzie nie majac slubui naprawde ktos jeszcze napiera?jak nie jesteśpewna to nie bierz a jesli cie nie stac to tez nie bierz...wasz wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali84
a my tez bez ślubu i nie planujemy narazie... juz zaczelismy strania o maleństwo.mieszkamy juz ze soba jakis czas, a poza tym mamy takie charaktery ze nie rusza nas to co inni mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie podstawowe to dlaczego nie chcecie slubu. Bo jesli z powodow swiatopogladowych, to Wasza sprawa, ale jesli nie chcecie slubu bo nie jestescie pewni ze chcecie ze soba byc, to dziwne zeby sie na dziecko decydowac. A osobna sprawa ze w swietle prawa bez slubu jestescie dla siebie obcymi osobami - wszelkie odwiedziny w szpitalach, informowanie o stanie zdrowia drugiej osoby przez lekarzy, czy nawet zwykle odebranie przesylki na poczcie - moze stwarzac problemy. Zreszta nie rozumiem oporu przed slubem ludzi ktorzy chca ze soba byc. Ale... nie moj cyrk nie moje małpy... że tak powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już jestem w ciaży a jeszcze nie mam męża, jakoś nasi rodzice nie sa przekonani ze ze sobą wytrzymamy... :P ja bym mogła wyjść za mąż choćby jutro, Marcin też. Kościelnego nie chcemy, ale rodzice Marcina sie upierają \"no jak to tak, jak ślub, to tylko konkordatowy\" Mamy pozwolenie na ślub za 2 lata dopiero :D i oczywiście musi być kościelny (jego rodzice jeszcze nie wiedzą, że ja nie chodze do kościoła, a on chodzi tylko dlatego, bo musi). Pewnie jak tylko wyjedziemy na studia i sie jakoś urządzimy to będzie cywilny, z jakimś małym weselem... (po ch... jakaś wielka, wiejska potupanka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mamą 10-ciomiesięcznej dziewczynki. Ojcem dziecka jest mój narzeczony :) Nie decydujemy się jeszcze na ślub ponieważ narzeczony straciłby szansę na mieszkanie z urzędu miasta. Jeszcze maksymalnie 2 lata będziemy musieli poczekać. Na szczęście nikt nie wtrąca się w nasze życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lacertaa -> u nas o światopogląd chodzi :D co do pewności że chcemy byc razem to pewni jesteśmy i żaden papierek nam tego nie musi cementować. nie twierdzę że nigdy przenigdy nie (choć jeszcze 2-3 lata tamu tak było) ale na razie nie. jak nam będzie to przeszkadzało, właśnie w takim codziennym życiu, albo naszemu dziecku (np problemy w szkole - wiejskiej - że rodzice ślubu nie mają) to może się zdecydujemy, ale na razie po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waves223232
Na Waszym miejscu pomyslałbym o operacjach plastycznych,a nie o rozkładaniu nóg,paszczury.Urodzicie wstrętne dzieci,jedna z Was juz ma małe brzydactwo...Bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali84
Lacertaa wiesz gdybym nie była go pewna to bym nie strała sie z Nim o dziecko... to nie jest przeciez jakas tam zachcianka.mieszkamy ze soba juz dośc długo,nie mamy zadnych problemów o których mówisz... jak ktos mówi "Pani mąz..." "Pana żona..."to nie wyprowadzamy ich z błedu... nie zamierzam wszystkim tłumaczyć "ze jeszcze nie jestesmy małżeństwem"... w nastepnym roku dopiero bedziemy miec kase na wesele moze wtedy sie zdecydujemy...ale dzidzie juz chcielismy...:) :)... to przeciez wieksze zobowiazanie od ślubu... przynajmniej ja tak myśle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kali ale tu chodziło o pary które nie chcą ślubu i nie planują, a Ty piszesz ze jak bedziecie miec kase na wesele... Czyli planujecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali84
acha... ok, to sorki:) nie no chciałabym zeby kiedys był moim mężem:) pozdrawiam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty kiara
ale masz paskudnego faceta bleee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ILONA 18
Z MOIM JESTEM JUZ PRAWIE 2LATA,MIESIAC TEMU URODZLAM SYNKA JESTESMY BEZ SLUBU PONIEWAZ PO 1.MNIE NIE STAC NA TAKI WYDATEK ,LEDWO KONIEC Z KONCEM Z MAMA CIAGNIEMY JESTESMY SAME A PO 2.SIE UCZE I OJCIEC PLACI NA MNIE ALIMENTY KTORE BYM STRACILA A MAMA BY TYLKO MIALA NA MIESIAC 500ZL.BEZ ALIMENTOW...A MOJ OJCIEC JEST ZAROBIONY PO USZY I MI NIE POMAGAL NIGDY...SZCZERZE TO GO NIENAWIDZE.. ALE W PLANACH MAMY I NAPEWNO WEZMIENY...JA NIE CHCE BY TESCIOWIE ZA WSZYSTKO PLACILI JUZ DOSC NAM POMOGLI...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×