napletek-sciagacie Waszym synkom?

od kiedy? jak czesto? jak daleko powinien sie zsuwać?

hej jesli chodzi o noworodka to jesli lekarz nie zleci inaczej to tylko uwidoczniasz cewke moczowa w kapieli...

juz starsze dziecko-ponad roczek-lekarka w przychodni mu sciagneła-powiedziała ze troche ciasno ale schodzi-natomiast ja w domu nie potrafie wczesniej miałam mowione zeby do roczku nie ruszac

ja nigdy tego nie robilam w ciazy naczytalam sie ze sie nie sciaga a paditrzy tez mowili by tego nie robic czasem w kapieli tatus mu odciagnie ale tylko troszeczke ja tego nie robie boje sie ze mu zrobie krzywde

czyli mam nie wariowac?

ja nie sciągasm,boje sie zeby nie zrobic mu krzywdy

nie robię tego...boje sie że zrobię krzywdę

Ja na początku nie ściągałam.Później położna środowiskowa opierdzieliła mnie czemu tego nie robie! Ściągnełam po jej śłowach ze dwa razy(jeśli już macie zamair to robić to tylko wannie kiedy jest woda.I też leciutko.Inaczej można uszkodzić i po co nam to?) Po przeczytaniu gazet,poradników i po rozmowach ze specialistami nie ściagam.Synek ma przeszło 2 lata i nie ma stulejki,wszystko jest cacy.

principolo a jak rozpoznac stulejke?

Eksertem nie jestem ale napsize co lekarze mi mówili :) Małe dzieci do 2-3 roku życia mgą mieć samoistną stulejke,która z wiekiem zanika(tak mi dokładnie wytłumaczono).Po tym okresie kiedy ona jest lepiej zrobić zabieg chirurgiczny(daje się zniecuzlenie) przecina i na póxne życie jest dobre.Stujeka nie prowadzi do bezpłodności tak jak gdzieś głupio wyczytałam na forum :) To chłopców nie boli,jak synek jest starszy to można zaobserwować po tym jak robi siusiu tzn czy śika prosto(chodzi o mocz) - wtedy jest luzik.A jak ptaszek/mocz leci na wsyzstkie strony może byc stulejka.Kolejna sprawa to jak naplętek jest zarośnięty. Tak jak wcześniej napisałam tak mi mówili lekarze(chirurdzy dziecięcy) być może niektóre zwroty przejęzyczyłam z tego wsyzstkiego.Jeśłi tak to przepraszam :)

ja napisze tak nie sciagalam, w wieku okolo 2,5 roku zrobil sie ropien penis mego synka spuchl jak balon i wygladal jakby wisial mu miedzy nozkami kartofel..chirurg na pogotowiu brutalnie sciagnal napletek trysnela ropa( sorki za takie opisy) od tamtej pory mam spokoj i dostalam ochrzan za niesciaganie

Sorry ale ja takiego chirurga bym opierdoliła

mam syna 6 i 9 letniego i nigdy rzadnemu nie sciągałam napletka na szczęście nigdy nic się nie działo

czyli dalej nie wiadomo czy ściągac lekko w wodzie czy wcale.

moja kolezanka nie sciagala maly od 6 mies zycia ciagle lapal jakies infekcje moczowe, wkoncu kiedy mial miec operacje na sercu okazalo sie ze maly ma stulejke i dostala niezly opierdziel ze nie sciagala-na tyle ile mogla bo zbierala sie mastka - chyba tak to sie nazywa i strasznie to smierdzialo :( nam polozna kazala sciagac od urodzenia, delikatnie i nie codzinnie tak np 2 w tygodniu ja scigam, teraz maly juz sobie tak nie pozwala , ale sciaglam tyle zeby bylo widac cewke

a ja sciagałam delikatnie przy kapieli ,ma 3 latka i jest cacy

oo widze ze temat podskoczył a czy z tym sie dziecko rodzi? czy to jest zaniedbanie?' czy jesli chirurg stwierdził ze super wysoko sika jak miał 2 m-ce to to ma znaczenie

Witam.Mój synek ma 2latka i ma stwierdzoną stulejke od roku.Lekarka w przychodni też stwierdziła stulejke i kazała ściągac ,jednak byliśmy na konsultacji u chirurga i powiedział że synek kwalifikuje się na zabieg.Zabieg będzie miał tego roku we wrześniu.Nie bedzie to jednak zabieg ze znieczuleniem i przez nacięcie tylko zabieg mechaniczny trwa on pare sekund.A co do lekarki z przychodni to stwierdziła że wysłałaby synka na zabieg w wieku 4.5lat

A i nie jest to zaniedbanie.Nie wszyscy chłopcy rodzą sie ze stulejką,a innym po prostu sam napletek zejdzie. Mój synek jednak ma tak przyklejoną skórke że ściąganie nie pomagało i nie pomoże.

ja pytałam kilku lekarzy i każdy z nich powiedizła że u dzieci do 2 roku życia nic nie ruszać i nie odciągać. Robiłam też wywiad wsród mam które mają synów i to samo powiedziały więc nie odciągam. A ten chirurg co na siłe ściągnął tak jakis pierdzielnięty...tego nie wolno robic na siłę...

Gdyby chciał na siłę to już by to zrobił na pierwszej lub drugiej wizycie.My czekamy na trzecią (czyli zabieg).Też robiłam wywiad z paroma lekarzami i mamami, a na zabieg ze znieczuleniem i nacinanien sie nie zgadzam.No i zależy jakie jest rozpoznanie i stopień stulejki.No i każde dziecko jest inne.

moj maly ma 3,5 miesiaca i od jakis 2 tygodni sama odciagam mu napletek i nic sie nie dzieje...tak mi poradzila moja doktorka...sama zreszta jestem pielegniarka i gdyby cos bylo nie tak to zauwazylabym...pozdrawiam mamusie:)

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci