Co się u was zmieniło przez ostatnich 15 lat?

Wydaje się, że to szmat czasu. U mnie jednak chyba nic się nie zmieniło. Nigdy nie miałem przyjaciół ani dziewczyny, styl ubierania się dalej jest ten sam (sportowy, tylko ciuchy inne :-) ), stosunek do ludzi też właściwie ten sam (zawsze byłem typem samotnika). Czy u was przez ostatnich 15 lat coś się zmieniło?

wszystko:D

15 lat temu zaczynałam podstawówkę, a teraz kończę studia :P

uuuu dużo: urosłem jakieś 100 cm, dostałem zarostu na klacie, twarzy, kończynach itd., zmutował mi się głos, powiększył mi się penis, urosło mi jabłko adama, zmieniłem zdanie na temat nagich kobiet oraz dorobiłem się paru fajnych blizn

przede wszystkim stracilam te naiwnosc dziecieca, ta wiare, ze wszystko jest dobre...tego brakuje mi najbardziej

u mnie wszystko. Straciłam trzy najbliższe osoby, zmieniłam męża, urodziłam syna, zaliczyłam cztery przeprowadzki, kupiłam dom, straciłam starych przyjaciół, zyskałam nowych. Wyrobiłam sobie pozycję zawodową. Odkryłam mnóstwo nowych przyjemności. Straciłam złudzenia. Nauczyłam się kontrolowanej agresji, potrafię się obronić. Jestem innym człowiekiem :)

igrzyska są co cztery lata :( kiedyś mialem co tydzień :(

Ave!

wszytko cale zycie

bardzo dużo... począwszy od tego, że nauczyłam się chodzić

Jarek - hahahahaa

no siemano , mam etat w pretorianach bierzesz ? dajemy dom na obrzeżach Rzymu , dwie dziewice na rok i około dwa najazdy na na plemiona barbarzyńskie na półrocze , o rydwanie już nie wspomnę

15 lat zaliczyłem około 300 lasek, około bo szczegółowych zapisków nie prowadzę, z tego około 50 dziewic, w iększości to małe miasteczka na które jeżdzę moja bmw na dyskoteki, to zwykle wystarczam plus teks że jest super i chciałbym, żeby przeprowadziła się ze mna do mnie (czyli do dużego miasta) i że mam kumpli w branży filmowej... ech te wiejskie i małomiasteczkowe dziewczyny :)

jak byłem nieśmiały, nudny, bez bliskich znajomych tak dalej jestem nieśmiały i nudny i chyba bardziej jeszcze bez znajomych niż wtedy. wyglądam równie beznadziejnie... hmmm... niewiele się zmieniło

ale poźniej się obudziłem i znowu musiałem sprzedawać swojego anusa na dworcu pkp starym zwyrodniałym wielbicielom meskiej szpary

Ależ Panie! dom na obrzeżach Rzymu - OK dwie dziewice - to świętokradztwo na Jupitera! najazdy na barbarzyńców - to robota dla liniowych legionistów, nie dla elitarnych pretorian rydwan - przeżytek i dekadencja

eee tam pierdolisz jakbyś się znał najazdy na barbarzyńców to takie hobby wybieramy się z legionem no i plądrujemy ,gwałcimy, zbieramy łupy to tak jak golf dzisiaj nie chcesz dziewic to nie dam Brutusowi :o

w Rzymie poligamia jest zakazana a na te najazdy mogę się zgodzić, ale pod warunkiem, że będą gwałty

Poznalam mojego kochanego. I to jest dla mnie najlepsza rzecz, jaka zdarzyła mi się w ciagu ostatnich 15 lat

Jaruś - :D

przez ostatnie 15 lat ciagle tylko wszystko trace. litosc tez. swiat jest zly, trzeba byc jeszcze gorszym. :p

Wiele rzeczy sie zmienilo. A z tych najbardziej widocznych to urosły mi tzytzki

15 lta temu nie wiedzialam co to szkola i bylo mi baaaaaaaardzo dobrze z tym :D

:o kto ci się z nimi żenić karze :o cezarowi warunki stawiasz ? gromkie wypierdalaj na arenę z lwami walczyć jak przeżyjesz to może cię oszczędzę :p

to ja przechodzę do opozycji :P Helli :D

Szefie - jeśli chodzi o te gwałty, to ja umywam ręce ;) ładną mam stopkę?:D

spoko przydasz się, ktoś musi przytrzymywać gwałconą kobietę rąsia spoko :D

Stałam się bardzo niegrzeczna, czyli stałam się własnym przeciwieństwem z czasów podstawówki. Z grzecznego kujona stałam się strasznie zbuntowaną nastolatką z silnym mechanizmami autodestrukcyjnymi, które doprowadziły mnie na skraj przepaści. Przeżyłam 3 poważne związki, z których każdy miał bardzo nieprzyjemny finał i był dla mnie małym końcem świata. Przeżyłam chorobę i smierć bliskiej osoby. Sporo sie nauczyłam nie tylko pod względem formalnego wykształcenia, ale również o życiu, chociaz czasami nadal wydaje mi się, że gówno wiem tak naprawdę :o

prawa ręka Jarka -> sądzę ,że gwałcisz kilka razy dziennie :D :o

Jaruś - prawa będzie trzymać, a lewa co? :P