Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Floriana

Dziwne, straszne, nawiedzone miejsca

Polecane posty

Znacie takie miejsca?Miejsca, ktore maja wlasna legende lub zupelnie nieznane, ktore sa na swoj sposob dziwne badz tajemnicze? Naszlo mnie na taki straszny temat, gdyz niedawno przejezdzalam obok bardzo dziwnego domu.Nie pamietam dokladnie miejscowosci ale to bylo kolo Czestochowy na trasie do Warszawy.Stalam w korku i rozmyslalam wygladajac przez szybe samochodu.Moja uwage zwrocil dwupietrowy, zielony dom, stojacy tuz przy drodze.Dom ewidentnie nie zamieszkiwany od dawna przez nikogo, okna od frontu zabite byly deskami, jedynie na pierwszym pietrze nie byly obudowane.I przez te okna bylo widac, ze mieszkanie jest puste.Potem przez chwile zdawalo mi sie, ze na parapecie widze dziecko, dziewczynke ok 3-4 lat ubrana na bialo.A pozniej ta postac znikla.Strasznie jestem ciekawa co to za miejsce, czy ktos tam mieszka, czy widzialam tam rzeczywiscie jakies dziecko czy moze cos innego:o. Znam jedno nawiedzone miejsce we wsi Debica.W odleglosci ok.300 metrow od domow znajdowala sie kiedys karczma.W tej chwili jest tam tylko laka i droga otoczona z trzech stron lasem.Nie wiadomo dlaczego przejezdzajac tamtedy zawsze gasna swiatla samochodu, co sama moge poswiadczyc.Natomiast okoliczni ludzie twierdza, ze noca slychac odglosy libacji z karczmy, ale tego juz nie sprawdzalam. Niedaleko mojej babci na wsi, znajduje sie nawiedzony dom.20 lat temu zostal w nim zabity ojciec i syn przez wspolnika.Chodowali oni kury stad miejsce nazwane zostalo \"Kurza farma\".Po jakims czasie dom ten zostal przez kogos wykupiony, jednak nigdy nie udalo sie go odnowic. poniewaz dom \"wracal\" do poprzedniego stanu. I jeszcze jedno bardzo dziwne miejsce.Bedac we Wloszech widzialam miejsce znajdujace sie w poblizu nie duzej wsi, gdzie samochody same wjezdzaja pod gorke.Jest to autentyczny fakt, ktorego bylam swiadkiem.Na to miejsce przyjezdza wiele turystow, by to zobaczyc.Jest to na odcinku moze jakichs 15 metrow, zgaszony samochod sam wjezdza pod gorke.Nie wiem czym to jest spowodowane, czy ma to jakies wytlumaczenie naukowe, ale krazy legenda, ze w miejscu tym zginal kiedys jakis czlowiek. puuu!! przestraszyliscie sie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajne historie
z tym samochodem jadącym pod górę to na 100% złudzenie optyczne, w rzeczywistości w tym miejscu jest spadek, który jednak robi wrażenie wzgórza...są też takie miejsca w innych częściach świata... a opowieści o domach bardzo ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samonośna pończocha
hmm... a propos samochodu, który sam wjeżdża pod górkę... Takie zjawisko występuje gdzieś pomiędzy Gorzowem Wlkp a Kostrzynem n/O, bodajże przy zjeździe z tej głównej drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale w sumie...
przestraszyłem się aż popuściłem..ups :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha debica :D Juz myslalam ze chodzi ci o miasto;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas jest
takie miejsce akraza o nim legendy,ze niby ojciec-jakis hrabia pozabijal swoje dzieci w czasie2 wojny swiatowej bo bal sie bolszewikow kiedy wkraczali tam,teraz te dzieci strasza,to straszne!!!!!!!!!:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas jest
a to jest w dworku droga na Slupsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas jest
ich duchy kraza tam i prosza o modlitwe,dzieja sie dziwne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w miescie debica jest taka stara fabryka opuszczona w ktorej sobie od 22-4 rano satanisci odprawiaja czarne msze:D na scianie napisany jest krwia jakis napis. Zamierzam sie tak kiedys wybrac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jest taki odcinek drogi, niedaleko Tarnowa (mój tata wie gdzie dokładnie, ja zawsze zapominam jak się nazywa ta miejscowość). niby normalna droga, prosta, a zdarzają się dziwne wypadki. dlatego ten odcinek nazywany jest "Trójkątem Bermudzkim". nas kiedyś też spotkało coś takiego - wracaliśmy z wycieczki szkolnej autokarem, mój tata siedział z przodu jako "pilot". ze sznura aut jadących z naprzeciwka nagle wyjechało koło i rąbnęło prosto w przód autokaru. oczywiście potem przyjechała policja, szukali auta któremu odpadło koło i nie znaleźli O.o no bo sorry jakby koło odpadło to auto by się od razu chyba rozkraczyło nieopodal. racjonalne wytłumaczenie, że jechał jakiś terenowy i miał z tyłu koło na wymianę i mu spadło. niemniej wydarzenie stało się właśnie w tym "trójkącie". słyszałam też o innych wypadkach typu nagła utrata panowania nad pojazdem itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzięki :D uwielbiam takie miejsca :) kiedyś u przyjaciółki we wsi Dobrzechów (powiedzmy ok 20km od Rzeszowa) byłyśmy w opuszczonej cegielni :) na dodatek na górze powiesił się jakiś facet i oczywiście tam polazłyśmy. były też tam pomieszczenia całe czarne, że bałyśmy się wejść, bo nie miałyśmy latarki :/ ale bałam się głównie, że sobie skręcę lub złamię nogę, a nie duchów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Floriano masz koszmarną
stopkę, równie koszmarny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzesacaosika
w miejscowosci ILOWA kolo ZAGANIA (woj.lubuskie, niedaleko autostrady A4 w kierunku Olszyny) byl piekny dom, willa, prawdopodbnie bardzo piekna.Babcia mi opowiadala, ze w czasie wojny mieszkal tam jakis oficer ,ktory pracowal w pobliskim obozie koncentracyjnym.Prawdopodobnie jak wkroczyli ruscy, to powiesil sie i swoja rodzine. Od tamtego czasu wiele ludzi chcialo zasiedlic ta wille, nijak jednak nie udawalo sie, bo non stop straszylo i ludzie uciekali.Byli tez zlodzieje, ktorzy chcieli ukrasc piekne meble, itd ale zawsze uciekali z niczym. Teraz nie ma tego domu,podupadl, bo brano cegly z niego na budowe innych domow. A w lasku, gdzie bylo oboz babcia pokazywala mi,gdzie widziala piekne borowiki, chciala je zebrac, ale potem zobaczyla kawalki polskich mundurow z guzikami, itd.Gdy poszla porozmawiac z kolezanka, okazalo sie, ze tam byl podoboz i w tym miejscu nikt tych dorodnych grzybow nioe zbiera, bo podobno sa przesiakniete krwia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doktor P.Lubicz
aaa to dlatego Jarek uciekł do Wiednia:classic_cool::P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvjjbnm
ja słyszałam ze w pewnym miescie (chyba inowrocławiu) był stary dom w którym masoni odprawiali te swoje modły...potem ten dom zburzona i postawiono nowy...ale tak w nim kusiło ze wszyscy z niego uciekali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njhbygtvrfv
U mnie we wsi jest taki dom oddalony od reszty zabudowań. Budownictwo wygląda na lata 1980. Nikt tam nie mieszka i stoi nie wykończony bo w nim straszy. Ludzie którzy go pobudowali postawili nowy dom w innym miejscu a tamten zostawili. Podobno w tym miejscu we wojnę ludzi pozabijali Niemce. Inne miejsce jest w lesie. Ludzie mówią że tam sam Szatan straszy. Ludzie gubią tam drogę i błąkają się po lesie. Inne miejsce w tym lesie jest jeszcze i tam są takie kaminie. Podobno dawno temu jak prowadził chłop świnie na targ tamtędy to one nie chciały iść i on zaklął co by się we kaminie poprzeminiały te wieprzki, no i się przemieniły, i do dziś stoją takie głazy wielkości świniów. Jest jeszcze przy drodze taka kapliczka i przy niej też podobno straszy ale nie wiem o co z tym chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzesacaosika
podnosze temat, bo jest zajefajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm. u mnie na wiosce jest taka chata. Rozmawiałam nawet z jej właścicielem ale powiedział tylko że dom jest po prostu odziedziczony po zmarłych teściach i nic tam się nie dzieje. Tylko byl jakis zaniepokojony jakby.. A w tym domu jest takie lustro koło okna.. i sprawia dziwne wrażenie... Osobiście nic tam nie widziałam.;P Ja kiedyś mieszkałam w domu co ma chyba z 700 lat [powaga mama mi mówiła] ale tam sie nic nie działo szczególnego.;P A mojej koleżanki sąsiadka była na tyle porąbana że zrobiła sobie z nagrobków niemców schody do lasu!;o I jest jeszcze taki młyn gdzie podobno straszy biała dama... A gdzies w pobliżu mojej wsi [chyba Leśna czy cos , nie pamiętam] jest zamek czocha. Popatrzcie w googlach jakie z nim są związane legendy... Jak kiedys byłam tam na wycieczce kobieta opowiadała że musiała zostać na nockę.. I w nocy działy się różne dziwne rzeczy . Słychać było płacz dziecka [jedna z legend] ; cos spadało.. Ktoś się krzątał po pałacyku.. poczytajcie. pozwole sobie narzucić linki: http://www.polskiekrajobrazy.pl/Artykuly/2:Zabytki/81:Zamek_Czocha_w_Lesnej._Twierdza_duchow.html http://przewodnik.onet.pl/38,1660,1357922,artykul.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Medjugorie
Jest to historia przesłana mi przez księdza,który osobiście znał problem tego człowieka:"Pewien człowiek ,który już przez dłuższy czas chodził systematycznie do kościoła,codziennie się modlił i systematycznie się spowiadał, przyjechał do Medjugorie.Poszedł z pielgrzymami na nabożeństwo, a w czasie modlitwy różańcowej z innymi przytrafiło mu się coś, co było szokujące.W czasie modlitwy Zdrowaś Maryjo...nagle nieznana siła wytrąciła mu z rąk różaniec, a on zaczął na głos mówić bluźnierczo przeciw Dziewicy Maryi.Sam nie potrafił tego wyjaśnić. Struchlały szukał księdza i opowiedział co się wydarzyło. Ksiądz przeanalizował życie duchowe i okazało się, że ów człowiek nigdy nie spowiadał się z grzechów nieczystości i opuszczonych mszy św.Spowiadał się tylko powierzchownie.Zły duch panował nad nim w tajemnicy,ale w Medjugorie pod wpływem szczególnej obecności Maryi,był zmuszony się ujawnić co było dla niego szczególną łaską.Szok z obecności szatana w jego duszy,zbudził go z duchowego snu. Uczynił wreszcie po tylu latach ważną spowiedź. Ksiądz ten kilkadziesiąt razy przyjeżdża w ciągu roku do Medjugorie , aby tam spowiadać całymi godzinami ludzi z całego świata,ponieważ zna bardzo dużo języków. Prosi o modlitwę, bo jak sam mówi:"wielkie łaski otrzymują ludzie w Medjugorie" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nekfe
niedaleko mojego domu jest taki wielki stary dom i tam okna zabite są deskami i wogóle jest straszny (wszyscy boją się nawet koło niego przechodzić) i tam raz na jakiś czas przyjeżdżają auta ale nikt nawet z tam nie wchodzi poprostu ktoś podjeżdża pod ten dom czasem w tym domu słychać jakieś stukanie na ogół gdy niema tam żadnego auta i raz słyszałam tam również płacz dziecka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×