ciągle przepraszam

Mam 25 lat i w związku jestem od 7 lat. gdy ją zobaczyłem pierwszy raz to od razu zajęła miejsce w moim sercu. muszę ciągle się starać by ma ukochana była zadowolona. wystarczy, że źle coś zrobię to od razu muszę przepraszać nigdy mi nie popuści zaraz się złości i stawia nasz związek na ostrzu noża. kocham Ją i ciągle ulegam. niestety to tylko ona ma prawo do zdenerwowania i to ja zawsze źle coś robie, Ona nigdy nie chce się przyznać do błędu. nawet kiedy ona źle coś zrobi i też jest na mnie zła i to w ostatecznym rozrachunku ja znów przepraszam. czasami mam tego dość, też chcę się zezłościć. chce czasem zrobić coś nie tak i nie przepraszać, chce by powiedziała, żebym nie przepraszał, że cokolwiek zrobię i tak mnie kocha.

przepraszam ... :o

jakbym czytala o sobie, widocznie tak mamy

stefan, spójrz prawdzie w oczy- jesteś zwykłym pantoflarzem. A wiesz, co wyrośnie z Twojej baby za kilka lat?:D Z nami trzeba mądrze i stanowczo

dla takich panienek jest jedna metoda- olewka.

facetowi nie pasuja fochy i złość;) to raz. Kobiecie tak, ponadto ta burza hrmonów;) Jak się złości przytul ją, a nie..złośćisz się czy tam cuś innego:)

chce czasem zrobić coś nie tak i nie przepraszać to zrob cos nie tak i nie przepraszaj chce by powiedziała, żebym nie przepraszał, że cokolwiek zrobię i tak mnie kocha. z tym juz gorzej, przyzwyczailes ja do tego, ja proponuje zrobic to co wyzej i zobaczyc czy wroci do Ciebie czy nie, jesli jej foch jest silniejszy niz chec bycia z Toba no to mowi sie trudno :/

sfefek przeproś jeszcze za to że żyjesz będzie do kompletu haha

no stefek miało być

chce czasem zrobić coś nie tak i nie przepraszać to zrob cos nie tak i nie przepraszaj -- tak postepuja chamy nie Mężczyzni;) A ten foch to chyba za to, że robisz jej na złość..

ja nie wiem ale dla mnie dziewczyna co odstraja focha zamiast porozmawiac to pustoglowa lalka :/ nie reaguj na focha, jak jej sie nie polepszy zostaw bo bedziesz miec przesrane zycie

jak to mówią trzeba przeprosic szczerze od serc.. moze tego brakło? i co wazne nie czynic juz wiecej jej przykrosci i na złosc.. a z tym u ciebie licho co:P?

do o ja piernicze.. jak mozna rozmawiac z facetem, który nic nie mowi? milczy i umawia sie z inna na pogaduchy i..macanki?:)

ja pisalam do autora, jakos nie widze zeby on sie umawial z innymi na macanki :/

"facetowi nie pasuja fochy i złość to raz. Kobiecie tak" ale zes wymyslila :o przypomina mi sie tekst, ze "mezczyzna zdradza, kobieta przezywa przygode".

tak postepuja chamy nie Mężczyzni skoro ma kobiete chamke to po chamsku musi ja sobie wychowac, nie ma rady. jest teraz taki dobry ze az wykorzystywane, a on tego nie chce, wiec mysle ze to dobre wyjscie sie postawic

ty nie jestes moim chlopakiem:P nie no ja jestem taka sama:( ups..chyba mi jest glupio...biedny moj chlopiec..ma to samo ze mna..i on robi wszystko zeby mi dogodzic a ja sie obrazam i denerwuje o byle co...biedactwo:( takie juz jestesmy...hmmm...chyba sie zmienie;P:) powodzonka..moze jej powiedz to...ja sie pewnie bym wkurzyla ze tak powiedzialby hehe...kurde..:D Arek to TY:P (zart)

do o ja piernicze.. bo zgrywa takiego biednego.. a ma wiele za uszami;) I teraz widzisz dlaczego jego kobiecie przykro..kazdej by bylo..

jak mozna rozmawiac z facetem, który nic nie mowi? milczy i umawia sie z inna na pogaduchy i..macanki? a gdzies Ty to wyczytala? nie zabieraj autorowi topiku jesli to Twoj problem to zaloz wlasny

takie juz jestesmy wymowka, nikt nie ma prawa sie tak zachowywac bo "taki jest"

kobieta nigdy nie obraza sie o byle co. Musiał niezle narozabiac. ktory to raz z kolei? pewnie, ze facet z fochem wyglada jak nie facet. Kobieta to jeszcze jakos wyglada..zła minka, naburmuszona.. a facet? nie asuje mu to i juz! do twarzy.

nie nie widze bo nie widze powodu czemu mam tobie bardziej ufac niz jemu :D Udzielam obiektywnej odpowiedzi do tematu, foch to foch nic go nie usprawiedliwia A jezeli to prawda co piszesz to dziewczyna tego faceta nie tylko jest pusta ale i glupia ze z nim ciagle jest i pozwala na upokarzanie

w koncu mu kolezanek braknie z ktorymi bedzie sie pokazywac by Jej zrobic na złosc. Jeszcze Anki nie pokazal:P

POranianka: kobieta nigdy nie obraża sie o byle co?????? Kawał stulecia:O

chodzi mi o zlosc w tej chwili

wiadomo ze nie jestem zla jak nic nie zrobi.,ale ta dziewczyna moze jest tez bardzo przewrazliwionajak np ja..bo mnie chlopak poprzedni skrzywdzil i nie chce takiej samej sytuacji ..dlatego tak sie zachowuje..ale za to jak moj jest dla mnie taki to ja sie mu bardzo odwdzieczam...czesto prosze go np o zrobienie cos do jedzenia i robi to..bo uwielbiam patrzec jak sie stara dla mnie.:) moze ona tez taka jest...moze przezyla w poprzednim zwiazku jakis bol ze chlopak ja olewal..a to wiadome stefanku ze dla kobiet trzeba sie starac baardzo..;)

u mnie tak samo, 6 lat, zawsze ja wyciagalem reke, bo nie chcialem sie kłócić i teraz to tak wyglada, ze ona zawsze ma racje, nawet jak jej nie ma.... wogole co chwile powtarza ze jak zwykle cos zle zrobilem, zle podjalem decyzje mialem popierdolony pomysl itd.. wszystko zle, najgorzej,... nawet na czyms sie nie zna uwaza ze wszystko wie... staram sie rozmawiac, lecz albo wybucha, albo twierdzi ze mowie glupoty, tez tak jest ze poplacze sie i wymusza maja skruche.... jesli na cos zzwracam uwage, chodzi pol dnia zdolowana ze jej nie kocham.... nie przyjela oswiadczyn bo powiedziala, ze chce je miec przed samym slubem... pękła we mnie zylka, mam doscyc, jutro zrywam, jednak bardzo mi smutno ze bedzie ona cierpiec(taka manipulacja chyba na mnei juz dziala), nie odzywam sie do niej i bardzo mnie to boli, ze pewnie ona siedzi i jest bardzo smutna.... coz pare razy chcialem skonczyc ale zawsze mocno sie poplakala i nei mialem serca odejsc.... pomozcie mi, niech w siebie uwierze i nie spasuje.... czy jednak mozliwe jest wychowac taka osobe?

cos nie tak, bo...za plecami umawia sie z innymi. zamiast tego zaprzestac.. ma z tego ubaw i robi to dalej to jets dopiero staranie sie o zwiazek, zabieganie o kobiete nie ma co;)

Poranianka = kolejne wcielenie Tamit i znowu na psychotropach :-(

Ijeszcze stroi fochy jaki to on biedny, skrzywdzony.. ze on ciagle zawinia to przeciez nieprawda on taki kochany jest.. jasne chyba ze dla innych bo dla własnej dziewcyzny jets okropny.. od maraca 2005 - koszulka, slowa cenna zaczla robic jej na złosc. stosuje te sama metode.. macanki z inna.. zamiast publicznie rzec ze kogos kocha to nie nie stac go na publiczne powiedzenie ze z alka to była tylko znajomosc, ale stac go na pokazywanie sie z innymi gowniarami