Flirciarski poranek

No jak nie tylko fantazja to jeszcze lepiej ja nie przypominam sobie podobnych akcji w moim życiu :/

Znaczy muszę odstawić auto na parking :) ? Nie ma to jak nocny trolejbus do domu :D

pewne zdarzenia i okazje zależą w 60% od nas samych od tego jak się im poddamy i na ile wiemy że możemy sobie pozwolić ;)

Ja to zawsze jakieś obawy mam, głównie to choróbska :/

:P aleś teraz na meteora poleciał :D:D:D

To może mam jeszcze książeczkę zdrowia przy sobie nosić :P ? ;)

nastepnym razem nie omieszkam o to spytać ;) albo pozwole jedynie paluszkiem ;)

A języczkiem :) ?

lubię ;) nie chce robić meteora Dropsik ale powiem jedno oralnie tez można się zarazić :D:D

Wiem... chociaż większość facetów głupieje w takich sytuacjach i nie zaważa w danym momencie na to :) Ale masz taką śliczną spódnicę, piękne pończoszki i być może nie masz bielizny więc paluszek powinien wystarczyć... na razie :D A książeczkę pokażę za chwilę ;)

jesli nawet są majteczki to nie ma żadnego problemu aby je ściągnąć ;) tak też niedawno zrobiłam dla tego Pana ;) w jego samochodzie ;) i masz rację też szlał ;)

A któżby nie szalał widząc co robisz z bielizną :) ? nie przeszkadzał mu drążek zmiany biegów ;) ? Bo mi kiedyś tak... i dlatego mam teraz kombika :D

zrobiłam to w czasie jazdy musiał sobie z tym jakoś poradzić :D:D

W sumie jakby rozłożyć siedzenie i kierować nogami podczas :D... Ale wtedy bezpieczeństwo spada do zera :) No chyba, że jechać drogą z Radomia na Dęblin... 16 km prosto jak w pysk ;)

Dropsik ale ja wtedy zdjęłam tylko majteczki ;) nooo i jeszcze wsunęłam mu tam jego dłon ;) wyciągał tylko do zmiany biegów :):)

Żyłowałbym maszynę choćby na "trójce" a ręki nie wyciągał :D... no ale ja to zboczony jestem podobno ;)

Dropsik a opisz mi tego kombiaka :P

Fajny jest... granatowy, wysoki, szeroki... jak mu się złoży siedzenia z tyłu, położy miękki kocyk to placu, a placu. Można wyczyniać co się chce :). Zresztą na tylnych siedzeniach i bez składania jest sporo miejsca, głowa się o podsufitkę nie obija :D

wiesz ale z drugiej strony taka sportówka tez fajna ;) ciasnawo ale przynajmniej jak przymilnie ;) zresztą filigranowa ze mnie kobieta ;)

Wiesz, ja za to ze swoimi 192 cm wzrostu mogę się nie zmieścić... a tam, choćbym podczas jazdy miał sobie zęby kolanami powybijać to wlezę :D

Kto rozmasuje zaspanego i przywróci go do życia :) ?

Czesc Dropski ;) masarz to najlepiej poranny ze mną pod prysznicem

Cześć Vii... no to na co czekamy ? Prysznic u mnie jest wolny... mam rezerwować :D ?

a to co juz się kolejka pod prysznic ustawia??:P namydlisz mnie??:)

Nie ma kolejki... czasami kolejka się robi po dniówce :) Czujesz moje namydlone dłonie jak masują Ci kark... zjeżdżają na łopatki i namydlają plecy... schodzą coraz niżej i niżej... zachodzą na talię....mydlą płaski brzuszek i powoli zmierzają ku górze...zbliżają się do pięknych wzniesień...

nooo proszę zaczynam miec ciarki na ciele i juz sterczą mi suteczki ;) uwielbiam męskie namydlone dłonie na nich czuc ;)

A mnie strasznie podniecają sterczące suteczki.... zaraz je spłukam wodą żebym mógł podrażnić je języczkiem ... gorące są i wspaniale twarde.... ręce teraz zajęte mydleniem wspaniałego tyłeczka... badaniem jego sprężystości....uda przecież też trzeba namydlić....

mmmm :) uwielbiam czuc delikatny dotyk w pachwinkach ud ;)

... spłukuję z Ciebie mydło.... klękam przed Tobą....podnoszę Ci nogę i kładę ją sobie na ramieniu... dłonie pieszczą uda .... delikatnie całuję piękny wzgórek, liżę go językiem zbliżając się warg.... przygryzam je ... język głęboko się wpycha pomiędzy nie... czuję to gorąco, wilgoć i smak... wstaję, obracam Cię tyłem do siebie, opierasz się o ścianę i kusząco wypinasz tyłeczek... grzech nie spróbować :)... jesteś lekko ciasna ale zarazem wilgotna... czujesz jak dociera do końca...rozgrzewa Cię coraz mocniej szybko wchodząc i wychodząc... ręce ściskają piersi... palce ugniatają sutki... czujesz lekkie ugryzienia na karku i coraz szybszy mój oddech...

wiesz Dropsik co wtedy czuje kobieta? wszechogarniające ciepło przeplatane z dreszczem chłodu twojego oddechu…. potrzebuje wtedy rozchylić uda i każde wsuniecie daje jej posmak cudownych wrażeń…. ta słodkość przejawia się w ogromie podniecenia od ud po pośladki poprzez brzuch powodując pęcznienie piersi drżenie rąk i rumień na policzkach oczy jej stają się wtedy szkliste a w umyślę tkwi tylko jedna myśl….pożądanie…jak on mnie teraz widzi co czuje dotykając moich pośladków co myśli drażniąc mi sutki …. jak bardzo mocno potrzebuje spełnienia tej chwili….słyszę jak oddychasz…. jak szepczesz do ucha i jak za każdym razem przyspieszasz wzmacniając każde wsuniecie…zrób to mocniej…. szybciej …silniej… :) tak do samego końca ;)