Flirciarski poranek

Sama Panie prezesie... samiuteńka :D Może Pan zechce dotrzymać towarzystwa?? ;)

Gooooood mooooorning Viet Nam ;D Ooooopssss, to nie ten film ;) Dzień dobry flirciarzom :)

nooo witam witam....wczoraj coś nas mocno wycięło :D:D:D

Ano :) Mam nadzieję, że dzisiaj będzie inaczej, co najmniej jak wieczorem nad jeziorkiem ;)

Powiem Wam ze z utęsknieniem czekam na wiosnę :):) na słońce i zakwiecone łączki :P

Ja też. Spacery, jeszcze długie wieczory, ładne widoki zieleniejącej przyrody... Zwłaszcza, że znalazłem takie śliczne miejsce w zakolu rzeczki gdzie się nikt nie pląta :D.

Dropsik to co masz w stopce inaczej bym napisała :):) Kobietę nie wolno próbować rozumieć na nią trzeba znaleźć sposób ;)

Vii... to ktoś starodawny podobno tak powiedział, ja go tylko cytuję :)

Dropsik ale ja własnie jestem tego powiedzonka 100% przykładem ;) mnie nie wolno próbować zrozumieć to moze być zgubne :D:D

Żeby znaleźć na Ciebie sposób to trzeba poprzebywać z Tobą pewien czas, porozmawiać itp :).... Chociaż może coś by mi przyszło do główki ;)

Dropsik a zdarzył ci się taki sex który pozwolił ci coś w sobie odkryć?? coś do tego czasu niepoznanego?? coś co zadziałało na twoją wyobraźnie??

Niech pomyślę... Tak, było coś takiego :). Poczekaj chwilę to się dowiesz ;)

Nie wiem czy będzie to odkrywcze ale dla mnie akurat coś takiego miało miejsce i było naprawdę zapadające w pamięć. mimo upływu lat dalej to pamiętam bardzo dokładnie :)

czyli ważne jest to co pamietamy i wcale nie musi być to jakaś wyrafinowana technika :)

Dokładnie :). Zwłaszcza jeśli są o miłe wspomnienia :)

Dropski :) nie wolno tu takich rzeczy opisywać na forum publiczbnym :D:D ze się poprzez sex zakochuje facet ;) to spowoduje lawinę sytuacji gdzie kobiety będą wykorzystywać sexualnie facetów na rauszu :D:D:D

I dlatego nie napisałem tego tutaj :D... ale za to Ty streśiłaś o co mi chodziło ;)

jedna jest prawda :) jesli kobietę fascynuje facet to nie ma dla niej rzeczy niemożliwych musi tylko wiedzieć jak się za to zabrać ;)

Hmmmm... a co byś powiedziała gdybym tak z rana usadowił się pod Twoim biurkiem :). Przyszłabyś do pracy, wsunęła zgrabne nóżki pod biureczko, a tam czekałyby już ciepłe, namiętne dłonie, niemogące doczekać się aż zaczną dotykać pończoszki i podążając w górę próbują odkryć to co za nimi jest ? A do dłoni dołączyłyby usta, smakujące twoje uda i nie tylko :)...

wiesz?? z rana dość długo jestem sama w biurze :) Kiedyś marzyło mi się jakby tu do mnie zajrzał jakiś bardzo fajny pan na szybki poranny numerek ;)

No to mów mi tak dalej, a wymyślę jakąś sprawę, którą trzeba koniecznie załatwić u Ciebie... i to z samego rana :D Ależ bym badał smakiem, dotykiem, zapachem twoje ciało :)

w biurze mam kluczyk w drzwiach ;) Pomysl jak nagle wchodząc widzisz mnie na foteliku schylającą się do nogi i zakładającą czarne szpileczki...mój wzrok podnosi się i filuternie przeciągam dlonmi od kostek ku samym udom ;) delikatnie odsłaniając koncówki ponczoch :) zamkniesz za sobą drzwi??;)

Oczywiście.... Nie mogę oderwać wzroku od pięknych nóg w ślicznych pończochach. Ciekawi mnie czy masz coś pod tą króciutką spódnicą więcej odkrywającą niż zasłaniającą. Podchodzę, biorę Cię na ręce i sadzam na biurku. Zamykam Ci usta długim, głębokim pocałunkiem. Ręce pieszczą Twoje uda, chcą jak najszybciej dowiedzieć się czy masz coś pod spódniczką... rozchylam Ci nogi, zbliżam się do Ciebie, przenosząc usta na płatki uszu... wdycham Twój zapach całując i gryząc delikatnie uszy... Twoje ręce rozpinają mi koszulę i zaczynają pieścić moje sutki...

Jestem zaskoczona ale miło zaskoczona ;) Nie opieram się........ wtulam się w Ciebie a ty przez delikatną śliską bluzeczkę czujesz twardniejące suteczki …. patrząc ci w oczy zaczynam rozpinać ja guziczek po guziczku ;) widze jak bardzo cię to kręci więc pozwalam ci dłońmi zbadac to co mam ukryte pod spódniczką….wsuń je delikatnie i powiedz co czujesz?? ;)

Cudowne zakończenia pończoch... potem tajemnica, która zaraz zostanie rozwikłana... gorące uda wyłaniające się spod śliskiego materiału... palce pełzną w górę, zbliżają się do trójkącika... nie masz nic pod spódniczką... tak jak lubię :)... skąd wiedziałaś ? odsłaniasz sobie pierś, widzę sterczącą z pożądania sutkę, spragnioną pieszczot, łapiesz mnie za głowe i nakierowujesz na nią... delikatnie chwytam ją zębami i przygryzam lekko... język krąży dookoła brodawki...palce zachwycają się delikatnymi włoskami porastającymi ten wzgórek.... zaczynają badać wnętrze... delikatnie... powoli.... czuję Twoją rękę zjeżdżającą mi po brzuchu pod spodnie... wkładasz rękę za pasek... nie mogę się doczekać kiedy go chwycisz...

lubię ten moment kiedy czuje jak pulskuje w dloni....dopada mnie wtedy nieodparta chęc poczucia go w ustach :) lubię wtedy lizac główeczkę wkładać go i rysować jezyczkiem kóleczka na jego powierzchni zanurzac go w sobie i wracając delikatnie zasysać....ropinam rozporek i całego wyjmując wkładam miedzy swoje piersi takie okłady dobrze na niego działają :) wsun dłonie pod spódniczkę.....czujesz jak jestem mokra?

jesteś w sam raz mokra i gorąca... ale okład z piersi najpierw... trzeba je rozgrzać... powoli poruszam się między nimi... dochodząc do góry czuję Twój języczek lekko uderzający go w główkę... przepadam za tym... chwytasz go mocno w dłoń, całujesz namiętnie drażniąc lekko ząbkami....unosisz i rozchylasz nóżki ukazując mi swoje piekne i gorące porządnie... klękam przed Tobą zatapiając usta w niesamowitym smaku, próbując go językiem... wargi obejmują kuleczkę, ściskając lekko ją i czując jak coraz bardziej nabrzmiewa....palce wirują wokół dziurki symulując chęć wejścia w Ciebie, doznania tego gorąca rozkoszy i wilgoci ...nogami dociskasz mnie do siebie... ręce wciskają głowę jakby chciały żeby język wszedł głębiej niż może...nie czujesz prawie jak moje ręce zaczynają dawać Ci lekkie klapsy po pośladkach.... zachwycony Twoim smakiem, urzeczony Twoim gorącem i wilgocią wkładam go jak najgłębiej w Ciebie....

wsuwasz się a ja zakładam ci nózki na ramiona ..... cudowne uczucie wchodzi wtedy cały.... ja w rozpietej bluzce masuje sobie suteczki i baczbnie przyglądam sie na Twoją twarz......reagujesz mimiką na kazdy ruch ...delikatnie zaciskam mięsnie wewnątrz a Ty reagujesz syknięciem....przyjemnie prawda?? :)

niesamowicie przyjemnie... wkładam samą główkę, wyciągam ją... wkładam, wyciągam...pochylam głowę nad Twoją, chwytam zebami dolną wargę, przygryzam lekko i zaczynam ssać ją.... wkładasz mi język w usta... mocnym, szybkim pchnięciem wdzieram się w Ciebie aż po sam koniec... przyciskasz mnie do siebie nogami, mocno.... ściskasz go wewnątrz... jęczysz rozkosznie do ucha...

……..odwróc mnie kocie ……… lubie tak od tyłu kiedy obejmując mnie chwytasz za suteczki i wciskasz go tak intensywnie…czuje wtedy jak dociera on w pewne miejsce Ty tez to wyczujesz…taki mały guziczek…kazde podrażnienie główeczką powoduje mrowienie mojego ciała niby ból ale jakże rozkoszny….dotykasz przy dociskaniu i cofając rozluźniasz …. każdy ruch daje mi cudowne doznania…twoje dłonie sunom z piersi na brzuszek łagodnie go otulając szuwają się nizej i wchodzą miedzy uda paluszkami wynajdujesz guziczek i czujesz jak reaguje na każdy dotyk…..ten uscisk daje mi doznania niesamowite i doprowadza do eksplozji …. w srodek wylewa się gorąca mokra lawa spełnienia ;)