CO BYSCIE MOGLI MI DORADZIC?

Odkąd pamietam nigdy nie nosiłam pierscionkow, nawet piekny złoty z 18stki lezy w szkatułce Dlaczego? Poniewaz mam strasznie chude palce a co najgorsze- są strasznie chude w miejscu gdzie sie nosi pierscionek, a na zgięciu są grubsze. Przez to nie wejdzie mi mały pierscionek- taki pasujący dla mnie, a ten ktory przejdzie przez zgiecie- jest za duzy. Jeszcze nie planuje slubu ale zastanawiam sie jak to bedzie z pierscionkiem zaręczynowym i obrączką? Chyba bede miala z tym niemały problem, co myslicie?

ledwo przejdzie przez zgiecie, bedzie za duzy w miejscu gdzie sie go nosi, ale ci nie spadnie przynajmniej. a moze, (chociaz chyba tak nie mozna) zrobic na zamowienie pierscionek taki regulowany? a z obraczką to się chyba nie da nic zrobic. niektorzy noszą obrączki na łancuszku jako wisiorek.

Obrączki chyba nie można zastąpic niczym. Pierścionek zamieniłabym na wisiorek, z inicjalami lub jakimś symbolem. Ważne, żebyś nosiła i żeby ci się podobało