mam 20 lat i nigdy nie bylam u ginekologa...

z 2 powodow...jeden blachy ktory uznaje za wymowke to to ze mieszkam za granica i mam troche utrudniony dostep do lekarza...ale ten drugi...wsydze sie bo uwazam ze jestem''tam'' dziwna...nie chce tu opisywac co mi sie wydaje dziwne..ale wstydze sie tego...a z drugiej strony wiem ze kiedys bede musiala isc i wtedy to dopiero bedzie wstyd...nie wiem co zrobic...

:o

ja tez nie byłam :(( wstydze się

dziewczyno lekarz nie 'takie' rzeczy "tam" widział ;) nie ma sięczego wstydzić i bać tylko iść jak najszybciej, bo jak się w końcu zdecydujesz to może się okazać że za późno... choroby tzw. kobiece bardzo często rozwijają się bezobjawowo lub te objawy bagatelizujemy, często wykrywane są przy zwykłych rutynowych badaniach, a kobieta jest zdziwiona, że 'coś' ma bo niczego złego nie odczuwała... zresztą też nadżerka "przechodzona" jest niebezpieczna... idź do lekarza bo nie ma czego się bać ani wstydzić:)

no super.... ja poszlam jak mialam 20 i z miejsca operacja.... wiec radze serdecznie nie zaniedbujcie sie

Myszka Miki a ile masz lat?? ja uwazam ze to jest powazny problem...bo w koncu bedzie trzeba pojsc i wyjdzie przeciez ze to pierwszy raz...i nawet nie wiedzialabym co powedziec...i jaki w styd w ogole w 21 wieku zal... ale naprawde nie moge sie zmusic...

albo coś - bo jakoś nie mogę Ci uwierzyc...............

wiem ze powinnam juz dawno isc...ale naprawde boje sie ze jak usiade na tym fotelu to ginekolog zawalu dostanie...przesadzilam troche ale co ja poradze na to ze sie wstydze...zeby mnie obcy ktos ogladal..

jej nie kaze nikomu wierzyc...wiem ze to dziwne ze nie bylam nigdy..ale jakos z matka nigdy nie rozmawialam na takie tematy, ona nigdy nie zabrala mnie do ginekologa, ba nawet nie wspomniala ze powinnam isc...i ja tez o tym nie myslalam i tak wyszlo..

dziewczyny idźcie, nie ma sensu się zaniedbywać z głupoty! co pojdziesz jak bedziesz miała 35 lat? i na dzień dobry opierdziel od lekarza...

a lepiej do przychodni isc za pierwszym razem czy do prywatnego...i ile by to kosztowalo...? i powinnam powiedziec ze 1 raz jestem u ginekologa??

i tez nigdy nie bylem :(

jak na pierwszy raz to idź prywatnie, powiedz lekarzowi, że pierwszy raz to inaczej będzie do Ciebie podchodzi tzn. wszystko Ci wytłumaczy, wprowadzi itp. wizyta może kosztować coś koło 100zł plus badania, ale to zależy od lekarza, na pewno musi byc cytologia i myśle że usg też, ale to nic strasznego:)

Powiedz, że jesteś pierwszy raz. Ja mam prawie 18 lat i też nigdy nie byłam. Chyba niedługo będę musiała się przemóc i wybrać do lekarza. Radzę porozmawiać z mamą lub z jakąś koleżanką, aby doradziła ci jakiegoś miłego i delikatnego lekarza.

mam 17

do lekarza jak nic mi nie jest ??????????? przezylam pol zycie bez cipologa to i reszte przezyje :p

ja byłam pierwszy raz z mamą, poszłam do lekarza, który leczył Ją i nawet mnie odbierał przy porodzie:D i z pierwszej wizyty mam pozytywne wspomnienia:)

dlaczego mam chodzić - wolałabym nie wiedzieć w jakim stanie jest Twoja macica i jajniki... takie jest podejście polskich kobiet, a potem płacz, że rak macicy:O

zniesmaczona ilona dzieki za rady.:)..nie chce isc ale faktycznie powinnam i sie chyba wybiore... a ten poprzedni wpis to nie ja napisalam...

o jezu domyśilłam się ;) nie ma za co dziękować, idź jak najszybciej do lekarza, bo to Twoje zdrowie i tylko od Ciebie zależy jak o nie zadbasz;)

Takie jest podejście polskich kobiet - łatwo mówić. Może ciebie akurat takie wizyty nie krępują, ale dla większości kobiet jest to jednak wstyd rozebrać się przed zupełnie obcą osobą, rozłożyć nogi i być tam badaną.

wiecie co lepiej sie wstydzic niz pozniej cierpiec i umierac lekarz niejedna cipe widzial i niejedno w niej widzial wiec nie wiem ale jakos mnie juz nie rusza wizyta u gina

w pewnych sytuacjach wstyd chowa się do szuflady, wolę się powstydzić 20 minut, niż mam w wieku 40 lat umrzeć na chorobę, którą niedbalstwem i głupotą sama sobie zafundowałam...

No wiem, ja też tak to sobie tłumaczę i już coraz bardziej docierają do mnie te słowa. Jednak jeśli chodzi o jakieś choroby spowodowane brakiem wizyt u ginekologa, paleniem papierosów czy innymi głupotami większość ludzi mówi sobie: zdarza się, że ktoś umrze, ale mnie to ominie. Takie jest nasze podejście. ;)

no to ladnie... ja mam niespełna 19 i juz bylam z 5 razy. czego sie tu wstydzic... lekarze sa od tego zeby do nich chodzic.

A mogłybyście mi powiedzieć jak wygląda taka pierwsza wizyta? Jak wyglądają badania i o co pyta lekarz?

no to ladnie... ja mam niespełna 19 i juz bylam z 5 razy. czego sie tu wstydzic... lekarze sa od tego zeby do nich chodzic.

spyta cie czy współzyjesz płciowo, czy masz jakies problemy itp i zaprosi na fotel. zapewne tez zrobi ci cytologie czy cos takiego. moja gin mowi na to wymaz z szyjki macicy:)